A ja durny liczyłem na to że to są odkrywki, i niby miało się nie dać, dworzec otynkowany bo cegła się sypała, a jak widać jest w znakomitym stanie i ten żółciutki tynk nie ma nic wspólnego z kolorem tego szamotu...

Ściana boczna nadal obszczana, a kolory na wszystkich kamienicach identyczne, jakby gdzieś była duża nadwyżka trzech kolorów fabry do upłynnienia. Po zbliżeniu na godło kamienicy widać też, że została chyba w partiach gładkiego muru pokryta najtańszym tynkiem jaki stosuje się na styropianie na ...

^^ Już rozsądniej byłoby przystosować na market (jeżeli już musi być) hale bokserską. Bo wyjdzie jak z willą na Okrzei albo jeszcze gorzej - okaże się że parcela za mała i hala też zniknie.

Czy tylko mi się wydaje, że elewacja PDK była remontowana (bardzo nieudolnie, ale jednak) razem z przeprowadzanymi pracami w sali widowiskowej? Publiczne pieniądze nie są w tym wypadku wydawane najrozsądniej.

Chciałem odkopać wątek.
SA108, dysponujesz jakimś źródłem dokumentującym cały przebieg budowy i autorstwa poszczególnych części?

Z każdym dniem widać postęp prac na naszej wyspie, zasadzono już nawet roślinność.

zdjecie_10886.jpg
Bardzo funkcjonalne te trotuary spacerowe o szerokości ścieżki między grządkami. Wszyscy na spacery, szczególnie w więcej niż jedna osoba, będą łazić całą szerokością, po ścieżce rowerowej i ...

Wielkie dzięki za przywrócenie zdjęć. Ukłony!
Czekam jeszcze na reklamy, może tam znajdowało się więcej zdjęć budynków Maxa Poppa, które pamiętam.

Nie można z prostej przyczyny. Miejsce na serwerze skończyło się po jakimś czasie i zdjęcia zostały usunięte samoistnie, albo usunął je sam właściciel. Dlatego zwracam się z prośbą o ich ponowne załadowanie. Może ktoś inny był na tyle przezorny, że zapisał je na dysku?

Polecam album foto wydany w 1929 roku.
zdjecie_1930.jpg

Jak i reklamy pilskich rzemieślników:
zdjecie_1931.jpg
Czy mógłbym prosić o ponowne załadowanie albumu na tym czy innym serwerze? Chętnie zapisałbym go na dysku żeby ustrzec się przed kolejnym usunięciem. Oczywiście tylko jeżeli to ...

A od kiedy przedwojenność budynku świadczy o jego zabytkowości? Mylisz pojęcia Filipie.

Oprócz wieku liczy się wartość kulturowa obiektu czyli np. wysokie walory estetyczne, unikatowość, świadectwo swoich czasów, ważny element kompozycji urbanistycznej, związek z ważnym wydarzeniem/postacią ...

Czyste chamstwo. Czy naprawdę delegatura konserwatora zabytków polega tylko na tym, że przychodzi się do biura codziennie na 8 godzinną kawę? Przecież parę ładnych lat temu wszystkie przedwojenne obiekty w Pile zostały objęte opieką konserwatorską. I co z tego? Ano właśnie nic.

Tak, tylko realnie patrząc, nikt na to teraz nie pójdzie. Nikt nie uderzy się w piersi i nie powie, że bez sensu wydali X złotych.
Przecież materiały się nie zmarnują, jak tak bardzo chcą to niech zmienią projekt ścieżki. Jak coś się psuje to powinno się to naprawić stosując najprostsze prawo ...

A ja myślę, że powinna zachować się cała, a odcniek już zniszczony powinien zostać położony w całości. Nowa droga rowerowa może iść z powodzeniem z boku tej istniejącej brukowanej.

Przecież obecnie Polacy nie posiadają statusu mniejszości narodowej w Niemczech.
Swoją drogą też bardzo ironiczne nazwisko ambasadora

Tak odbiegając trochę od tematu sakralnego, zauważyłem, że napis 'Hasenberg', który co jakiś czas wyłaził niemiecki cwaniak spod polskiej farby zniknął bezpowrotnie. Mam wrażenie, że na budynku stacyjki w tym miejscu jest w tej chwili zbity tynk.

OK, zniszczona po wyzwoleniu czy w trakcie, a czy mamy jakieś inne "niemieckie" miasto które wyzwalane ocalało albo też podzieliło los Piły - tak dla porównania i poparcia też zarazem??
Kwidzyn nie był pewnie prawie wcale zniszczony gdyby nie czerwonoarmijne "afterparty". Legnicę zaczęli rozwalać ...

Wygląda jak jakiś papier o zakwaterowanie, przydzielenie mieszkania w towarzystwie budowlanym mieszkań socjalnych i małych osiedli, jakich po 1926 roku zakładano w Niemczech masę. Osiedlem zrealizowanym wg tego programu było Ringstrasse-Ackerstrasse.

Nie wiem czy akurat z tego roku, ale cześć książek adresowych posiada biblioteka na Buczka. Kilka takich znajduje się też w Muzeum Okręgowym, wystarczy zapytać pana Fijałkowskiego i on je udostępni.

Wiem, że może to zabrzmi brutalnie, ale Amerykanie to tacy współcześni nadludzie. Myślą że wszystko im wolno. Ale to tylko moje zdanie.

Zbaczając troche z głownego nurtu - nienawidzę, jak można wyrobić sobie zdanie nt. społeczeństwa czy narodu, tylko na podstawie polityki zagranicznej i ...

SA108 pisze:Świetne zdjęcie. Ciekawe kto był autorem tego malowidła.

Sądząc po architekturze z zewnątrz, wnętrzu, a w samym malowidle po kresce i sposobie malowania postaci, niewykluczone, że to dzieło tego samego artysty, który malował drogę krzyżową w kościele św. Antoniego.