Ad personam z braku argumentów? Pewnie, że można. Wymyślać jakieś fantasmagorie? Pewnie, że można. Nie chcę się nad panem (panią?) znęcać. Mogłem to już zrobić po wykwicie psudointelektualnym o tym jak to lewica niesie wolność i tego rodzaju bzdety. Trudno byłoby pani (panu?) przekonać do tej tezy p...

Nie. Lewica to bardzo szerokie pojęcie ale nie na tyle szerokie, aby dało się weń wcisnąć wszystko. Za lewicowe uważa się ruchy dążące do wolności, równości i sprawiedliwości społecznej. Antysemityzm, homofobia, ksenofobia to przypadłości sprzeczne z tymi celami. Dlatego nie można nazywać nazistów ...

No nie, to co zaprezentował tu użytkownik Bocian jest tanią propagandą. Nie wiem co to jest polski sojusz nacjonalistyczno-kibolski. Nie interesują mnie subkultury. Jeżeli używa ów sojusz symboli nazistowskich to rozumie się samo przez się, że jest lewicowy, nie prawdaż? Co to znaczy "elementy ...

Nie było czegoś takiego jak "faszystowskie Niemcy" - to taki fantazmat, którym straszy się małe dzieci. Były natomiast Niemcy hitlerowskie, w których panował nazizm. Nazizm to opcja skrajnie lewacka. NSDAP - to partia narodowo-socjalistyczna. W dziejach ludzkości jedynie systemy oparte o i...

Najbardziej legendarnym 'kanarem' pod koniec 60tych był "Siedmiomiesięczny" - wątły chudzina ale bardzo skuteczny. Innymi bardzo charakterystycznymi postaciami była para 'zarządców' rynku, do którego się wjeżdżało od strony ul. Towarowej przez 'gruzy'. Oni mieszkali w tym starym budynku mi...

Pod koniec lat 60-tych, wiele obiektów handlowych miało zainstalowane neony. Na ul. 14 lutego pamiętam sklep Paulinka i obok ZURiT. Naprzeciw obok sklepu Kokos była Drogeria też z neonem.
Eldom z racji rozmiaru i koloru był wówczas dosyć widoczny z wielu punktów miasta.

Pamiętam zdarzenie, które miało miejsce pod koniec lat 60-tych. Mógł to być rok 1968 lub 1969. Z technicznego punktu nie było zdarzenie z kategorii katastrof a raczej wykolejenie składu towarowego włącznie z parowozem. Zdarzenie miało miejsce w obrębie stacji od strony ul. Poznańskiej. W pobliżu wia...

Dzień dobry/dobry wieczór. To mój pierwszy post na tym forum, które znalazłem przypadkiem podobno. Jestem byłym Pilaninem z tzw. przypadku, (których podobno nie ma :wink:). Byłem nim przez pierwsze 35 lat życia. Załapałem się rzutem na taśmę na ostatni rok lat 50-tych i wybyłem z początkiem 90-tych ...