Polskość w Schneidemühl

Okres gdy miasto było pod zaborem pruskim czyli 1772-1807 i 1815-1871, oraz w granicach Rzeszy Niemieckiej czyli 1871-1945.
Awatar użytkownika
Aragorn
MODERATOR
Posty: 1358
Rejestracja: 14 kwie 2005, 17:22
Lokalizacja: Piła- Ringstraße

Polskość w Schneidemühl

Post autor: Aragorn »

Myślę że temat ciekawy. Wiadomo że w mieście mieszkało sporo mieszkańców narodowości polskiej. Byli oni szykanowani względem swej narodowości, a mimo to nie wyrzekli się jej i czynnie działali w różnych organizacjach narodowościowych. Z chwilą wybuchu II wojny światowej działalność polskich organizacji została przerwana aby odrodzić się w 1945 roku z chwilą powrotu Piły do Polski. Wiadomo że istniał w mieście chór "Halka" i istniały inne polskie organizacje. Myślę że w tym temacie będziemy poruszać walkę mieszkańców o zachowanie tożsamości narodowej.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Jeszcze za okresu cesarstwa, czyli do mniej więcej końca I wojny światowej był w miarę spokój. Odrodzenie państwa polskiego, Powstanie Wielkopolskie, walka Niemców o pozostanie w granicach niemieckiego państwa i utworzenie Marchii Granicznej - to spowodowało wzrost nastrojów antypolskich. Wielu działaczy polonijnych musiało wyjechać z miasta. Z chwilą dojścia Adolfa Hitlera do władzy sytuacja uległa radykalnemu pogorszeniu. Zdarzały się wypadki znieważania i pobicia osób mówiących po polsku.
Być wtedy Polakiem nie było łatwo. Wielu ugięło się pod presją "opinii" i określiło jako Niemcy.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Społeczność polska w Schneidemühl to nie tylko robotnicy i rolnicy.
W 1895 Polak - dr Drożyński został radnym miejskim.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Aragorn
MODERATOR
Posty: 1358
Rejestracja: 14 kwie 2005, 17:22
Lokalizacja: Piła- Ringstraße

Post autor: Aragorn »

Obrazek

Ilustracja z opracowania Zygmunta Borasa- "Z dziejów Piły", zamieszczona w Tygodniku Pilskim nr. 18 z 30 III 1980 roku.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce
Podziękowano: 1 raz

Post autor: BOGDAN »

Jakiego okresu to dotyczy?

Pozdrawiam
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Polskosc w Schneidemühl

Post autor: adam »

Temat ten jest bardzo słabo rozwinięty, już z Ziolkiem wspominaliśmy przy okazji innego tematu, że jest chyba bardzo mało informacji o polskości w Schneidemühl. Ciekawe byłyby dane procentualne, może ktoś posiada coś takiego? .
Jedyne informacje, które do tej pory przeczytałem to historia pozostania miasta w granicach Niemiec po I Wojnie Światowej.
Nowo powstająca Polska miała dużego sojusznika w rządzie Francuskim, któremu zależało na jak największym zmniejszeniu obszaru Niemiec. Francja była za tym aby Polska odzyskała tereny na których ludność polska stanowiła przynajmniej 30 % - 35 % .
Nowa granica miała przebiegać 5 km na zachód od Piły, czyli można by przypuszczać, że w Schneidemühl procentualnie tyle mieszkało ludności polskiej.
Niestety demonstracje ludności niemieckiej, oraz przekazanie tego problemu przez międzynarodowych dziennikarzy doprowadza do tego, że US - Prezydent Woodrow Wilson decyduje że Schneidemühl pozostaje niemieckim miastem.

Natomiast życie Polaków na tych terenach było uzależnione od polityki rządów niemieckich, raz było gorzej raz lepiej. Generalnie można chyba powiedzieć, że stosunki układały sie źle gdy naród polski zrywał sie do odzyskania niepodległości, obojętnie pod którym zaborem.
W okresie międzywojennym język polski był wykładany w szkołach jak wszystkie inne przedmioty dopiero w 1933 r Hitler tego zabrania.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tom
PRZYJACIEL
Posty: 722
Rejestracja: 17 cze 2005, 23:00
Lokalizacja: - Vienna

Post autor: Tom »

Tak, ten temat raczej jest ubogi w informacje o Polakach żyjących w Schneidemühl.
Na dzień dzisiejszy mogę tylko wspomnieć o książce : "Z Działalności Konsulatu Rzeczypospolitej Polskiej w Schneidemühl 1922-1939" Wspomnienia Konsulów. Niestety informacji nie mogę włożyć na forum, właścicielem tego wydania jest Muzeum Okręgowe St. Staszica. A jest trochę ciekawych informacji. Pozwolę przepisać jedno zdanie:
"Konsul K. Szwarcenberg-Czerny był także pomysłodawcą i pierwszym realizatorem wydawania dodatku tygodniowego do "Gazety Olsztyńskiej" pt. "Głos Pogranicza", który później dał początek samodzielnemu pismu Polskiemu pt. "Głos Pogranicza i Kaszub". Pierwsze jego numery od 1 Października 1928 r. redagował właśnie konsul Szwarcenberg-Czerny przy pomocy pracownika konsularnego Stanisława Szydłowskiego. Moderatorom polecam skonsultować się z Muzeum o pozwolenie włożenia tej książki na Forum,
oraz: odszukać te stare Polskie Gazety, gdzie? nie wiem, ale na pewno razem coś wymyślicie.

Pozdrawiam
Tom

(Ps. poprzedni text wykasowałem)

TAK JAK OBIECAŁEM:
spis książek i dokumentów z życia Polonii w Schneidemühl i rejonie Pogranicza:

1. Archiwum Akt Nowych w Warszawie
a) Konsulat Rzeczypospolitej Polskiej w Pile
b) Konsulat Rzeczypospolitej Polskiej w Szczecinie
2. Archiwum Państwowe Miasta Poznania i Województwa Poznańskiego
a) Regirungs Grenzmark Posen-Westpreussen in Schneidemühl - Konsulat der Republik Polen in Schneidemühl
3. Muzeum Ziemi Złotowskiej w Złotowie : Materiały i wspomnienia Antoniego Jaśka oraz korespondencja dr K. Szwarcenberg-Czernego.
4. Źródła do dziejów Polaków w Marchii Granicznej w roku 1919-1945, Zielona Góra 1967.

PAMIĘTNIKI i WSPOMNIENIA
1. JAROSZYK HENRYK, „Etapy trudnej drugi”, ze wspomnień, działacza polonijnego. Koszalin 1979
2. SZWARCENBERG-CZERNY KAZIMIERZ :
- „Moje Wspomnienia z Piły 1926-1932 - Rocznik Pilski 1959 nr 1.
- „Piła moich czasów” - Rocznik Pilski 1962, nr 2.
- „Książka i czasopisma w Złotowskiem” wyd 1. 1928-1932.
3. BENYSKIEWICZ JOACHIM, Położenie Polaków w Marchii Granicznej w. I ; 1919-1943; Zielona Góra 1968
4. DWORECKI ZBIGNIEW, Działalność narodowa ludności Polskiej w Rejencji Pilskiej ; 1920-1932 - „Biblioteka Słupska" t. 21; Poznań-Słupsk 1969.
5. WĄSICKI JAN „Prowincja Grenzmark Posen-Westpreussen 1918-1933”. Zielona Góra 1987

W 40-lecie tego powrotu, wyrazem hołdu dla działań Konsulatu RP w Schneidemühl, będącego przystanią dla miejscowych Polaków w trudnym dla nich okresie walki o przetrwanie narodowe, jest między innymi film reżysera Mariana Kubery pt. „Konsulat", zrealizowany przez Wytwórnię Filmów Oświatowych w Łodzi na zlecenie Telewizji Polskiej, z dnia 21 lutego 1984 r.

Pozdrawiam
Tom
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Polskosc w Schneidemühl

Post autor: adam »

Spis powszechny z 1 czerwca 1925 r miasta Schneidemühl:
Liczba mieszkańców - 37 518
Niemcy - 37 304 = 99,4%
Polacy - 33 = 0,1%

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Tom
PRZYJACIEL
Posty: 722
Rejestracja: 17 cze 2005, 23:00
Lokalizacja: - Vienna

Post autor: Tom »

Nie mam zamiaru podważać w/w statystyki, ale wskazują często zupełnie inną stronę.
I tak np. pochodzenie-Polskie, obywatelstwo posiadał Niemieckie i podnosił tym samym statystykę ogólno-niemiecką. Tak jest wszędzie.

Dlatego chciałbym przedstawić inną stronę "medalu":
z pamiętnika Gertrudy.G. /Niemki/ ..." ~ Ojczyzna, to rodzice i rodzeństwo, dziadkowie i babcie, krewni i sąsiedzi, przyjaciele, koleżanki i koledzy z klasy. Gazeciarz, który rano przynosi gazety, listonosz, kataryniarz uliczny i gałganiarz ze swoim gwizdkiem skupujący stare ubrania. Mnóstwo ludzi w koło, mówią różnymi językami, mówią moim językiem i się rozumiemy".
- Jo Michaly, w swoich książkach często wspomina o Polakach. Gdyby ich liczba wynosiła tylko 20-30 osób nie wiem czy w ogóle by o nich ktoś pamiętał.
Materiały Konsulatu RP w Schneidemühl:
..."W tej sytuacji najbardziej trwały element spośród mieszkańców tych przygranicznych rejonów stanowiła rodzima ludność polska. Rodziło to pewnego rodzaju poczucie tymczasowości i zagrożenia u napływowej niemieckiej części mieszkańców Grenzmark Posen-Westpreussen, z drugiej zaś strony stanowiło specyficzny grunt do uprawiania celowej i planowej polityki rewizjonizmu, odwetu i anty-polskości. Uprawiały ją lub wydatnie wspierały władze prowincji w Schneidemühl, godząc bezpośrednio i dotkliwie w obywateli państwa niemieckiego narodowości polskiej, których było tutaj mniej więcej 25 tysięcy".

..."Od 1928 r. zapoczątkowano również akcję wyjazdów dzieci polskich z Pogranicza na kolonie do ojczystego kraju. W wyniku „wzorowej współpracy sił polskich, w roku szkolnym 1931/32 na obszarze okręgu konsularnego działało już 29 szkół z 1281 uczniami".

..."W tym samym czasie również, nie bez udziału konsula, organizacje Polskie na Pograniczu wydatnie rozwinęły pracę samokształceniową wśród młodzieży. W każdej wsi ze znaczną liczbą ludności polskiej istniało odtąd Towarzystwo Młodzieży Polskiej, klub sportowy, zespół artystyczny oraz zespół przysposobienia rolniczego. Życie narodowe koncentrowało się w szkole i świetlicy; do której wprowadzono biblioteki z Polskim księgozbiorem".


Też było i tak: ze strony władz RP po powstaniu Państwa Polskiego: ..."Polacy przenoszący się do Ojczyzny pozbawieni byli jakiejkolwiek opieki prawnej".

Takie wiadomości też dają do myślenia.

Pozdrawiam
Tom
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Polskosc w Schneidemühl

Post autor: adam »

Witam
Mnie osobiscie tez dziwia liczby ze spisu powszechnego w 1925.
Z lekcji historii pamietamy gdy sie möwilo, ze plebiscyt przeprowadzony na Slasku po I WS byl sfalszowany przez Niemcöw, gdyz dowozili Oni swoich obywateli spoza terenöw Slaska aby Ci oddawali glosy jako Niemcy tam mieszkajacy. Oficjalnie z tego co wiem to nigdy sie do tego nie przyznali.
I tu ciekawostka czytajac o organizacjach mlodziezowych w Schneidemühl i okolicach natrafilem na tekst, ze organizacja "Jungsturm" a wlasciwie mlodziez tam zrzeszona brala udzial w pomocy przy transporcie osöb jadacych na plebiscyt na Görny Slask. (Transportbetreuung für Personen, die zur Volskabstimmung nach Oberschlesien reisten).
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
SA108
MODERATOR
Posty: 1764
Rejestracja: 21 kwie 2005, 19:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: SA108 »

Spis powszechny z 1 czerwca 1925 r miasta Schneidemühl:
Liczba mieszkańców - 37 518
Niemcy - 37 304 = 99,4%
Polacy - 33 = 0,1%
Chyba tak jak to już Tom napisał, te dane dotyczą osób z polskim obywatelstwem, czyli głównie pracowników Konsulatu i robotników sezonowych. Większość Polaków z Piły posiadała wyłącznie obywatelstwo niemieckie. O ile dobrze pamiętam szacuje się, że w okresie międzywojennym w Pile mieszkało ok. 500 Polaków. Faktem jest, że było ich mniej niż przed I wojną światową.
I taka ciekawostka z dużo wcześniejszych czasów - 23 marca 1877 roku w Pile odbyło się zebranie polskiego koła filomatów "Ul" z Wałcza.
Filip
Posty: 443
Rejestracja: 26 sie 2006, 17:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polskosc w Schneidemühl

Post autor: Filip »

adam pisze:Witam
Mnie osobiscie tez dziwia liczby ze spisu powszechnego w 1925.
Z lekcji historii pamietamy gdy sie möwilo, ze plebiscyt przeprowadzony na Slasku po I WS byl sfalszowany przez Niemcöw, gdyz dowozili Oni swoich obywateli spoza terenöw Slaska aby Ci oddawali glosy jako Niemcy tam mieszkajacy. Oficjalnie z tego co wiem to nigdy sie do tego nie przyznali.
Nie został sfałszowany. Tzn. w sumie został ale nie tak :D
Po prostu Niemcy załatwili transport ludzi urodzonych na Śląsku, pociągi dojeżdżały do miast gdzie odbywał sie plebiscyt i tam głosowali ludzie mieszkający jak i tylko urodzeni i/lub wychowani na Śląsku. Polacy nie mieli jak zrobić czegoś podobnego więc przegrali. Ot cała historia.
Awatar użytkownika
Tom
PRZYJACIEL
Posty: 722
Rejestracja: 17 cze 2005, 23:00
Lokalizacja: - Vienna

Post autor: Tom »

A więc kolejna nie do rozwiązania zagadka: Ile było w Schneidemühl Polaków?

1. Uważam, że w tym przypadku nie można polegać na statystyce Niemieckiej. Dużo Polaków na przestrzeni 150 lat mieszkania pod Zaborem Pruskim uległa automatycznie germanizacji. Jeden powód jest pewny: - aby dzieci miały lepszą przyszłość.

2. Statystyki Niemieckie podają przede wszystkim liczbę ogólną katolików, protestantów i żydów. Właśnie statystykę katolików podnoszą Polacy. Z Pamiętnika Gertrudy Griese:...- "Katolickie kościoły to: Kirche zur Heiligen Familie przy ul. Moltkestraße i St. Johanneskirche, duży kościół przy ul. Kirchenstraße nad rzeką Küddow. Ten kościół nazywany był Polskim kościołem, ale później zakazano nabożeństw w języku Polskim...

3. Wiadomo wszystkim że działał chór "Halka". Gdyby w mieście było 30 Polaków to komu ten chór miałby śpiewać? Niemcom po Polsku?

4. Wydaje mnie się, że SA108 ma rację, ta statystyka 0,1% osób to na pewno nikt inny jak obywatele Konsulatu RP. Dane Konsulatu RP w okresie międzywojennym, : 25 pracowników Konsulatu + 4 Konsulów
= 29 osób. Tylko woźny-kierowca, - posiadał obywatelstwo Niemieckie.


5. Czy liczba ich wynosiła 500? Nie wiem być może tyle, może więcej, ale w tym widzę motyw powstania chóru Polskiego, i kościół musieli sami utrzymać.

Obrazek

Pozdrawiam
Tom

Warto aby ktoś znalazł czas, na ten nowy Rozdział Forum.
Awatar użytkownika
SA108
MODERATOR
Posty: 1764
Rejestracja: 21 kwie 2005, 19:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: SA108 »

Coś znalazłem. W trzecim kwartale 1948 roku w Pile mieszkało 164 autochtonów, którzy pozytywnie przeszli weryfikację narodowościową i otrzymali polskie obywatelstwo.
darek
Posty: 1
Rejestracja: 13 sty 2009, 13:52

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: darek »

Według wyników niemieckiego spisu powszechnego z roku 1910 Piła liczyła sobie 26126 mieszkańców z czego 25069 osób (16236 ewangelików, 8091 katolików, 162 innego wyznania chrześcijańskiego, 580 żydów) podało jako język ojczysty niemiecki, 882 (7 ewangelików, 875 katolików) podało jako język ojczysty polski, 30 podało inny język ojczysty a 145 było dwujęzycznych.
Jeśli chodzi o najbliżej Piły położone miejscowości o przewadze ludności polskiej to były to gminy i obszary dworskie należące tak jak Piła do powiatu chodzieskiego a leżące po północnej stronie Noteci. Były to gminy:

Byszki 255 mieszkańców z czego 20 Niemców, 235 Polaków
Dziembowo 837 mieszkańców z czego 194 Niemców, 642 Polaków i 1 dwujęzyczny
Morzewo 1000 mieszkańców z czego 26 Niemców i 974 Polaków
Rzadkowo 426 mieszkańców z czego 60 Niemców, 356 Polaków

oraz obszary dworskie:

Byszki 98 mieszkańców, 33 Niemców, 65 Polaków
Dziembowo 643 mieszkańców, 490 Niemców, 153 Polaków
Krzewina 148 mieszkańców, 27 Niemców, 121 Polaków
Rzadkowo 242 mieszkańców, 32 Niemców, 210 Polaków

Myślę, że w rzeczywistości Polaków było jeszcze trochę więcej ale cześć dla świętego spokoju a może ze zwykłego oportunizmu wolała deklarować niemieckość. Mimo wszystko wyniki tego spisu wydaja się być dość wiarygodne.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: adam »

Obecnie dziala "okragly stöl", majacy doprowadzic do porozumienia pomiedzy organizacja zrzeszajaca polska mniejszosc narodowa w Niemczech a rzadem niemieckim w sprawie uznania tej mniejszosci i zwrot zagrabionego mienia, ktörego dokonano na podstawie dekretu wydanego w 1940r. przez Hermana Göringa. Od tamtej pory panstwo niemieckie nie uznaje istnienia polskiej mniejszosci narodowej. Sa juz pierwsze owoce tych konsultacji i choc w naszym miescie chyba nie ma potrzeby rozmawiania o zwrocie majatku zagrabionego przez niemieckich, narodowych socjalistöw, to jest potrzeba dokonania zadoscuczynienia Polakom, mieszkancom naszego miasta i okolic lub ich rodzinom za to, ze stracili zycie lub zdrowie bo byli Polakami.
Przedstawiciele dawnej mniejszości polskiej w Niemczech, którzy padli ofiarą nazistowskich prześladowań, zostaną zrehabilitowani - poinformowali we wtorek w Berlinie wiceministrowie spraw wewnętrznych Niemiec i Polski, Christoph Bergner i Tomasz Siemoniak.
Mazur
Posty: 15
Rejestracja: 11 maja 2011, 16:25

Re:

Post autor: Mazur »

SA108 pisze:Coś znalazłem. W trzecim kwartale 1948 roku w Pile mieszkało 164 autochtonów, którzy pozytywnie przeszli weryfikację narodowościową i otrzymali polskie obywatelstwo.
Można wiedzieć z jakiego źródła Pan korzystał?
Awatar użytkownika
SA108
MODERATOR
Posty: 1764
Rejestracja: 21 kwie 2005, 19:45
Lokalizacja: Piła

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: SA108 »

Zdaje się, że z jakiegoś numeru Rocznika Nadnoteckiego, ale głowy nie daję.
Mazur
Posty: 15
Rejestracja: 11 maja 2011, 16:25

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: Mazur »

SA108 pisze:Zdaje się, że z jakiegoś numeru Rocznika Nadnoteckiego, ale głowy nie daję.
Bardzo dziękuję za informację. Sądzę, że autochtonów mogło pozostać nawet więcej jeśli wliczymy okoliczne wioski. Bardzo interesuje mnie historia ludności polskiej z tego regionu, bo był to najdalej na zachód wysunięty punkt polskiego osadnictwa, na północ od Noteci. Czy Motylewo było przed wojną osobną wioską?
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: adam »

Mazur pisze:Bardzo interesuje mnie historia ludności polskiej z tego region, bo był to najdalej na zachód wysunięty punkt polskiego osadnictwa, na północ od Noteci.
Nie był, polskie osadnictwo sięgało dalej na zachód.
Awatar użytkownika
SA108
MODERATOR
Posty: 1764
Rejestracja: 21 kwie 2005, 19:45
Lokalizacja: Piła

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: SA108 »

Mazur pisze:Czy Motylewo było przed wojną osobną wioską?
Tak, Motylewo włączono w granice miasta dopiero w 1992 roku.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: adam »

Jest projekt uchwały Bundestagu dotyczącej stosunków polsko-niemieckich o rehabilitacji represjonowanych przez narodowych socjalistów członków przedwojennej mniejszości polskiej. W wielu punktach projekt nie jest zgodny z prawdą historyczną. Określenie "polska mniejszość narodowa" nie pada tam ani razu. Twórcy tej uchwały o mieszkających w przedwojennych Niemczech Polakach piszą "obywatele polskiego pochodzenia" co nie jest zgodne z prawdą, gdyż ta grupa społeczna posiadała status mniejszości narodowej a nawet miała polskiego przedstawiciela w pruskim Sejmie. Obecna polska mniejszość narodowa nie godzi się na tak kłamliwą ustawę, lecz po złożonym proteście usłyszeli, że nie zostanie ona zmieniona gdyż Niemcy powołują się na zgodę wydaną przez obecnego ambasadora RP w Niemczech Marka Prawdę.
Uchwała ta min. proponuje zrównanie procesu przymusowej asymilacji Niemców w Polsce za czasów komunistycznych z mordowaniem Polaków w okresie nazistowskim.
Filip
Posty: 443
Rejestracja: 26 sie 2006, 17:08
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: Filip »

Przecież obecnie Polacy nie posiadają statusu mniejszości narodowej w Niemczech.
Swoją drogą też bardzo ironiczne nazwisko ambasadora ;)
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: adam »

Tak, statusu takiego obecnie nie mają, ale sami siebie nazywają polską mniejszością narodową.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Polskość w Schneidemühl

Post autor: adam »

Wkrótce 20 rocznica podpisania traktatu z Niemcami o dobrym sąsiedztwie. Pewnie będzie uroczyście, natomiast nasi zachodni sąsiedzi zalegają nam ze zwrotem mienia zagrabionym przez Hitlera i odszkowaniem za prześladowanie polskiej mniejszości narodowej w wysokości około 0,5 mld euro.
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się