Przebazowanie samolotów 6 plsz z polowego lotniska w Bednarach do Piły rozpoczęto w początku października 1952 roku. Pierwszy samolot pilotował por. Hirle. Był to Ił - 10.
Przedtem stacjonowała tutaj rosyjska dywizja lotnicza mająca samoloty Jak i Po-2.
Byłem w poniedziałek (24 lipca) z grupą Niemców na terenie b. lotniska wojskowego. Nic się tutaj nie dzieje. Kilku "samobójców" na motocyklach - to się nie liczy.
Po pasie może każdy się przejechać. Żadnej kontroli.
Jest kontrola :!: Jak razu jednego fociłem zachód słońca to widziałem ochroniarza, który patrolował teren rowerem :lol: Po pasie akurat też śmigały jakieś samochody i motocykle, ale pan na rowerze wybrał sobie do sprawdzenia jakieś inne miejsce.
Nigdy nie spotkałem się z kontrolą na lotnisku. Chodząc po pasach startowych i obiektach nie widziałem na oczy żadnego przedstawiciela ochrony. Jedyna wg mnie zorganizowana ochrona jest wtedy kiedy odbywają się loty samolotów z naszego aeroklubu.
Zeszłej wiosny gdy przemierzałem lotnisko napotkałem samochód ochrony "Joker" (Skoda Octavia) jednak nie zatrzymali mnie tylko przejechali cały teren lotniska i najzwyczajniej odjechali.
Jako że moim miejscem pracy jest jedna z firm na pilskim lotnisku dodam coś od siebie. Często ale to przeważnie w godzinach wieczornych teren patroluje też oprócz Ochrony, Policja, Straż Miejska. Ogólnie ochrona przegania ludzi z tzw. małpiego gaju. Co do motocyklistów i samochodziarzy mają oni możliwość jazdy po pasach o ile nie odbywają się loty szybowcowe lub skoki spadochronowe. Jako że na terenie lotniska istnieje sporo firm nie sposób każdego wjeżdżającego kontrolować.
Co prawda bardzo rzadko zdarza się, iż nad naszym miastem pojawia się "Suka". Dźwięk jej silnika przypomina mi lata 70-80-te.
Wiadomo, tamto już nie powróci. Jednakże chciałoby się zapytać - komu to przeszkadzało?
Na Staszycach może to nie przeszkadzało, ale ja musiałem oglądać filmy z pilotem w ręku (jak już mieliśmy takowy OTV), a o spaniu podczas nocnych ćwiczeń nie wspomnę.
Pozdrawiam.
Nad Dolaszewem Su-22 latają co kilka dni i to całkiem nisko.
Wczoraj o 18.30 przeleciały 2 szt. z kierunku NW na SE.
Jesienią ubiegłego roku widziałem włoskie "Tornado" lecące do Nadarzyc.
Czyli najpewniej można zobaczyć samolot w telewizji lub w internecie. Na lotnisko wojskowe czy to w Świdwinie czy też w Poznaniu (najbliżej) raczej cywila nie wpuszczą.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale słyszałem, iż amerykanie zamierzają "osiedlić" się na terenie b. lotniska w Debrznie.
Jeśli dobrze pamiętam to pojawiał się także problem wycieku paliwa lotniczego, ale faktem jest, że mi wychowanemu na os. Górnym teraz oglądając filmy poświęcone lotnictwu wojskowemu powraca tęsknota za tym hałasem.
Jest sporo "przeciw" np. ekologia i sporo "za". Każdy z mieszkańców naszego miasta ma swoje, często bardzo subiektywne zdanie na ten temat. Ale nostalgia pozostaje...
Słyszałem także historię o wojskowych zwyczajach jakie panowały. :? Może i dźwiek wojskowego samolotu myśliwskiego wzbudza u mnie sympatię, w głębi duszy cieszę się że wojsko w naszym mieście to miejmy nadzieje przeszłość.
Przeżyłem już kilka lat, w tym część "sługując" w wojsku. Różnie bywało, ale pacyfistą nie zostałem mimo, iż to od pewnego czasu jest modne. Wbrew pozorom wojsko nadal cieszy się wysokim uznaniem społeczeństwa i moim także. I tak trzymać!!!
Pogląd szanuje, acz nie podzielam. :wink:
Raz, że każdemu skoszarowanemu odbija. Dwa, że jak mawiają wojna to przedłużenie polityki, a jaka jest polityka nie muszę chyba nikomu wyjaśniać.
Pozdrawiam
To nie Ukraina to aeroklub który jeszcze nadaje ton lotniczy w dawnej siedzibie 6PLMB!!! I Komu to przeszkadzało??? Z perspektywy czasu wiadomo już, że Piła straciła bardzo na rozwiazaniu pułku oj BARDZO!!! I jak to u nas bywa czesto ręka znalazła się nocniku...
Samolot na niebie to już rarytas u nas. Proszę zobaczyć co dzieje się w tle tej fotki:
Jakoś aspekt pieniężny staję się dla mnie mało ważny, gdy pomyśle o chłopakach, którym za pobyt w pilskiej jednostce przyszło zapłacić życie. A brak wojska to większe możliwości i bezpieczeństwo.
Nie znam okoliczności śmierci dezertera przed kilkunastoma laty, ale przyznać trzeba, że to tragedia. (Czy krzyż ku jego pamięci stoi jeszcze na Matwiejewa?). Słyszałem także historię pewnego żołnierza służby zasadniczej, który nie mogąc znieść panujących warunków popełnił samobójstwo. Pytanie ile przez lata istnienia tej jednostki źle zrozumiana dyscypilna i wojskowa fala zebrała ofiar. :?:
Mieszkanie w sąsiedztwie tak dużego obiektu lotnictwa wojskowego mogło rodzić obawy. Technika wojskowa choć przez jednych podziwiana wciąż nie jest doskonała. Kwestia precyzji i podejmowanie decyzji przez dowództwa prowadzi niekiedy do ofiar wśród ludności cywilnej. Okazuje się, że operacja iracka wolność choć była prowadzona przy użyciu nowoczesnej broni za sprawą ludzkiej próżności (postawienie sobie za cel zabicia Saddama) pochłoneła więcej ofiar wśród irackich cywili niż wśród wojskowych.
Przez lata pilskie lotnisko wojskowe było także dużym zagrożeniem ekologicznym. Pojawiał się problem wycieków paliwa, a także szkodliwego dla zdrowia hałasu.
Okazało się, że wraz z przejęciem obiektów wojskowych przez miasto pojawił się duże możliwości dla inwestorów i rozwiązań urbanistycznych.
Wiem. Piszę to w nieco smutnym kontekście. Dzisiejsza tragedia na lotnisku pozornie przeczy temu co piszę. Pamiętajmy jednak, że wypadki lotnicze zdarzają się w lotnictwie wojskowym.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.
