Wyzwolenie Piły

Wszystko co jest związane z militarną przeszłością naszego miasta.
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Wyzwolenie Piły

Post autor: Bwerk45 »

Witam, szukałem tematu i albo przeoczyłem albo nie ma wątku o wyzwoleniu. Rozmawiałem z paroma osobami starszymi i dowiedziałem się że Schneidemuhl po wkroczeniu wojsk Rosyjskich i poniekąd Polskich nie była w pierwszej fazie zniszczona. A już pisze w czym rzecz, Niemcy wycofując się z miasta zatruli wszystkie będące w mieście spirytusownie. Rosjanie którzy wkroczyli do miasta w większości kierowało się do takowych miejsc i podstępem została otruta. Niemcy w ilości podejrzewam oddziału wkroczyła do miasta i próbowała zając miasto lecz im się to nie udało. Wtedy Rosjanie postanowili zniszczyć Piłę doszczętnie aby wróg nie miał do czego wracać. Podsuwa się jeszcze jedna hipoteza, jakiś czas temu w TN były wspomnienia jednej pani która walczyła w Powstaniu Warszawskim i przyjechała do Piły po zajęciu miasta. Wspomina jak 3 miesiące po wyzwoleniu z okolic ul. Chopina z tajemniczego wejścia pod lotnisko wyprowadzono żołnierzy niemieckich. Czy aby nie czekali na jeszcze jedną odpowiednią chwilę zajęcia miasta a może mieli wspomóc kamratów w dni otrucia Rosjan lecz coś ich zmusiło do pozostania w fabryce. Co wy na to :?:
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Post autor: ziolek »

Myślę, że w niewielkim stopniu mogę pomóc. Słyszałem tylko, że owszem na cmentarzu w Leszkowie zostali pochowani Rosjanie, którzy zmarli w Pile po spożyciu metanolu/spirytusu przemysłowego. Jeśli dobrze pamiętam było to kilka miesięcy po zakończeniu wojny. Nie wiem czy jest to prawda i nie pamiętam już skąd ja o tym wiem. Mogę się mylić.

Dziadek, który przybył do Piły w marcu 1945 twierdził, iż widział budynki, które w późniejszym czasie zostały spalone przez "Rosjan" (jak wiadomo obywatelami ZSSR nie byli tylko Rosjanie). Jaka była skala tego i jakie budynki miał na myśli tego niestety nie mogę już ustalić.
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce

Post autor: BOGDAN »

Na ten i nie tylko ten temat obszernie pisze dr Joseph Stukowski w swojej książce "Do końca w Pile".

Pozdrawiam
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: Bwerk45 »

Tylko że nie wszyscy mają książke i mogą się podzielić własnymi spostrzeżeniami. Pozd
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce

Post autor: BOGDAN »

Książka - jej tłumaczenie na język polski - jest do kupienia za 20,- zł - patrz Historia Schneidemühl.

Pozdrawiam
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: Bwerk45 »

No i powiem tak, pisze Pan Stukowski o zatruciu ale nie pisze o tym że Rosjanie podpalali Piłę, można powiedzieć po półrocznym siedzeniu w niej. Jako doktor wiedział dużo gdyż leczył ogrom ludzi ale nie chciał widać wspominać o niektórych wydarzeniach. Więc całkowicie nie można polegać na książce, oczywiście jako jedyna opisująca ostatnie dni Piły.
Awatar użytkownika
SŁOWIANIN
Posty: 164
Rejestracja: 13 maja 2005, 10:56
Lokalizacja: PIŁA

Post autor: SŁOWIANIN »

...co do tego jak wyglądało miasto parę tygodni po wyzwoleniu to byłbym za tym iż było ono w opłakanym stanie, ciągle plądrowane bez zorganizowanej administracji, nawiedzające je pożary (nie koniecznie z winy naszych wschodnich braci) trawiły miasto i to było głównie przyczyną tak wielkiej skali zniszczeń. Fala "szabrowników" dopieła swego i mamy to co mamy...
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce

Post autor: BOGDAN »

Co do wypowiedzi Bewerk 45 z 7 stycznia.

Obawiam się, iż ową opowieść można włożyć między bajki. Gdyby Rosjanie naprawdę zlikwidowali takową grupę uzbrojonych niemieckich żołnierzy to sprawa byłaby głośna. Jednakże żadne ze znanych mi źródeł o tym nie wspomina. Myślę, iż dr Stukowski, który z racji bycia lekarzem leczącym m.in. jednego z komendantów miasta z choroby wenerycznej wiedziałby o tym. Rosjanie nie zaliczali się do tych szczególnie dbających o zachowanie maksimum tajemnicy. Raczej byłby to powód do dumy. Ewentualnie zgodziłbym się z opinią, iż była to nieliczna grupa ciężko przestraszonych niedobitków.

A tak nawiasem słyszałem już tyle opowieści, że można by było napisać niezłą opowieść w stylu sf.

Pozdrawiam
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: Bwerk45 »

Oj widzę Panie Bogdanie że opiera się pan tylko i wyłacznie na panu Stukowskim. Niestety nie wszędzie i nie zawsze Pan Stukowski był i musiał o wszystkim wiedzieć, a tym bardziej pisać. Wiem to z relacji ludzi którzy przybyli do Piły po wyzwoleniu. A więc wydaje mi się wiarygodne jeśli ktoś o tym mówił. Widać Pan Stukowski wszystkiego nie napisał, hmm lub nie chciał pisać. Pozd
Awatar użytkownika
BOGDAN
PRZYJACIEL
Posty: 1001
Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
Lokalizacja: Piła - Staszyce

Post autor: BOGDAN »

Opieram się nie tylko na książce dr. Stukowskiego. Korzystam też z innych źródeł. Sporo rozmawiałem z Niemcami, którzy mieszkali lub nadal mieszkają w Pile oraz z Polakami, którzy przybyli tutaj zaraz za frontem. Także z tymi z okolicznych miejscowości chodzących po "niczyje" dobra.
Wśród "braci muzealnej" też korygowałem swoją wiedzę. Dlatego ostrożnie podchodzę do różnego rodzaju "rewelacji". Szczególnie kiedy trudno jest je dzisiaj sprawdzić.

Pozdrawiam
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: Bwerk45 »

Zgadza się Panie Bogdanie, to co napisałem to też relacja osób z którymi rozmawiałem. Być może coś zawsze ucieknie. Pozd
MiReK
Posty: 170
Rejestracja: 05 mar 2007, 20:02
Lokalizacja: Piła

Post autor: MiReK »

Jeśli chodzi o zniszczenia zwłaszcza centrum i zachodniej części, przez dwa tygodnie ładowali w miasto masę pocisków. Słyszałem że w okolicy Ługów Ujskich stał pułk "katiusz" który non stop ostrzeliwał miasto.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: adam »

Piła jako miasto niemieckie nie była oszczędzana przez Sowietów, w odwecie za zniszczenia dokonane przez Niemców na terenie Związku Sowieckiego było niszczone wszystko co niemieckie. Wywożono wszystko co przedstawiano jakąś wartość od rowerów po całe fabryki. Na szczególne okrucieństwo były wystawione niemieckie kobiety i dziewczęta, pijani sowieccy żołnierze dopuszczali się ciągłych gwałtów na nich. Pewna kobieta we swych wspomnieniach tak to określiła: z młodych dziewcząt robiono kobiety, z dorosłych kobiet zwłoki. Pijani żołnierze gwałcili 12-letnie dzieci. Palono domy i gospodarstwa po to aby Niemcy nie mieli gdzie mieszkać choć byli Oni zmuszeni pozostać na tych terenach jeszcze przeszło rok czasu.
Wśród Polaków przybywających na tereny odzyskane często słychać opinie że pomimo zniszczeń wojennych tereny te są bardziej rozwinięte cywilizacyjnie niż tereny Polski centralnej lub wschodniej (murowane, ceglane budynki pokryte dachówką).
Wśród wspomnień ludności niemieckiej często przewija się wątek o tym że rosyjskie oddziały rywalizowały ze sobą o zajęcie napotykanych gorzelni.
W wspomnieniach jest mowa że rabunków na ludności niemieckiej dopuszczali się Polacy, ale często są wzmianki o niesionej pomocy przez Polaków Niemcom obrabowanym przez Rosjan.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: adam »

Epizod z okresu wyzwalania wsi Dyck (Dzikowo).
Do leśniczówki Wolfshof koło wsi Dyck (Dzikowo), wtargnęli sowieccy żołnierze zachowując się nieludzko, rodzina leśniczego Benno Benzel ratuje się ucieczką. Teściowa leśniczego skacząc z okna poddasza łamie sobie obojczyk i zostaje dogoniona przez jednego z żołnierzy. Leśniczy strzela do niego zabijając go. Huk wystrzału zdradza ich miejsce, w akcie rozpaczy i strachu przed okrutną zemstą Sowietów leśniczy rozstrzeliwuje całą swoją 6-osobową rodzinę: żonę, córkę, syna, siostrę, teściową i siebie.
Zwłoki po zidentyfikowaniu zostały zakopane w lesie przez Niemców.
Pozdrawiam.
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: Bwerk45 »

Obrazek

Znalazłem o to taką fotografię. Pozd
Awatar użytkownika
SA108
MODERATOR
Posty: 1763
Rejestracja: 21 kwie 2005, 19:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: SA108 »

To obecna ul. Bohaterów Stalingradu, widoczny w tle bank stał na rogu Kilińskiego.
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: Bwerk45 »

Zgadza się, szperam dalej może coś znajdę jeszcze ;-)
Awatar użytkownika
marasxt
PRZYJACIEL
Posty: 398
Rejestracja: 20 lis 2005, 22:03
Lokalizacja: Koschütz

Post autor: marasxt »

Podziękowanie dla "gieroja".

Obrazek

Do kupienia na ruskim Allegro za 500 rubli.
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Post autor: Bwerk45 »

Kupujesz fajny fant ;-)
Awatar użytkownika
marasxt
PRZYJACIEL
Posty: 398
Rejestracja: 20 lis 2005, 22:03
Lokalizacja: Koschütz

Post autor: marasxt »

Niestety nie kupiłem, napisałem tylko, że jest (w tej chwili była) do kupienia.
Awatar użytkownika
mathias
Posty: 167
Rejestracja: 12 sty 2007, 18:54
Lokalizacja: Piła /Berliner Chaussee
Kontakt:

Post autor: mathias »

Mam też informacje ale niepotwierdzone że podobno cześć armii rosyjskiej walczącej w Poznaniu przybyła do Piły by pomóc reszcie rusków... prawda to czy mit?
Awatar użytkownika
Tarzan
Posty: 39
Rejestracja: 15 maja 2005, 23:11
Lokalizacja: Koszyce

Re: Wyzwolenie Piły

Post autor: Tarzan »

Nie wiem czy już ktoś czytał, ciekawy opis wyzwolenia miasta oraz wiele innych źródeł informacji o Bornym s, Wałczu i okolicach. Pozdrawiam

http://www.histor.republika.pl/plik/art ... ly1945.htm
http://www.histor.republika.pl/plik/album.html
Dawny Pilanin
Posty: 22
Rejestracja: 07 paź 2008, 22:19

Post autor: Dawny Pilanin »

Wśród ludności autochtonicznej oraz pierwszych polskich mieszkańcach krążyły opowieści, że zniszczenie Piły szczególnie na obrzeżach miasta dokonywali pijani, rozwydrzeni wyzwoliciele. Był to żywioł nie do opanowania, starszyna też przymykało oko, bo to już Giermania. Palenie ognisk w mieszkaniach, (a była przecież zima) zniszczyła wiele domów. Piła płonęła jeszcze przez dwa tygodnie po 14 lutego.
kociu
PRZYJACIEL
Posty: 21
Rejestracja: 15 sty 2011, 19:41
Lokalizacja: PIŁA; KRAJENKA

Post autor: kociu »

Czy w Schneidemühl/Pile były gorzelnie, że wyzwoliciele tak gorliwie je wyzwalali??
Pod Piłą - zgoda, ale w samej Pile??
Awatar użytkownika
czeslaw
MODERATOR
Posty: 314
Rejestracja: 15 maja 2005, 14:03
Lokalizacja: Pila Bismarckstrasse

Re: Wyzwolenie

Post autor: czeslaw »

Była gorzelnia na Walki Młodych. Dr Stukowski chyba wspomina o niej.
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się