Pilska przyroda

Współczesne sprawy naszego miasta.
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Pilska przyroda

Post autor: ziolek »

Przyznaję, że już od dawna brakowało mi na tym forum wątków tyczących się przyrody naszego miasta i jej okolic. Dzisiejsze znalezisko sprowokowało mnie do założenia tego tematu. :)

Otóż dzisiaj spacerując wzdłuż torów pilskiego dworca towarowego i drukarni Winkowskiego natrafiłem na ślady obecności bobrów/bobra.

By wskazać miejsce zamieszczę tę oto fotografie.
Obrazek

Między pierwszym a drugim budynkiem (żółty, z płaskim dachem) znalazłem nadgryzione pnie krzaku leszczyny(?). Ponadto na sąsiednim dość malutkim strumyku bóbr/bobry utworzyły spiętrzenie. Przyznaję bliskością bobra wobec przemysłowych budynków byłem zaskoczony.

Dawniej w latach świetności ZNTK strumyk ten uchodził niemal za symbol skażenia przyrody. Do strumyka tego spuszczano przemysłowe zanieczyszczenia.
Dziś strumyk ten stał się miejscem bytowania bobrów. Smutnym jest tylko to że zawdzięczamy to nie poprawie standardów ochrony przyrody, ale upadłości pilskich warsztatów kolejowych.
Awatar użytkownika
Kanclerz
PRZYJACIEL
Posty: 385
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:44
Lokalizacja: Piła - Górne

Re: Pilska przyroda.

Post autor: Kanclerz »

Szczerze mówiąc mnie bardziej smuci widok powalonych drzew przez te gryzonie. Miałem właśnie okazję być nad Gwdą w okolicy Kaliny oraz w kierunku Dobrzycy. Nie wiem, czy ktoś kontroluje populację tych zwierząt, bo raczej naturalnych wrogów nie mają zbyt wielu.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pilska przyroda.

Post autor: adam »

Niestety z bobrami mamy problem, z tego co wiem nikt nie kontroluje ich populacji a one robia coraz wiecej szköd szczegölnie jesli chodzi o drzewostan. Mysliwi nie chca do bobröw strzelac bo sie nie oplaca. Mieso bobra nie nadaje sie do jedzenia ze skörki tez chyba sie nic nie robi. Jedyne rozwiazanie to takie ze panstwo musialoby poniesc koszty odstrzalu tych zwierzat.
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Re: Pilska przyroda.

Post autor: ziolek »

No tak. W niektórych miejscach kraju bobry stały się szkodnikami. Dawniej gatunek zagrożony wyginięciem (?) dziś jest w nadmiarze.
Trochę mnie Kanclerzu chyba nie zrozumiałeś. Nie tyle co mnie ucieszył dzisiejszy widok bytności co zaskoczył, że na tak małym strumieniu i tak blisko człowieka. Natomiast cieszy mnie to że poprawiła się jakość pilskich wód. Ponoć dawniej częstym widokiem był widok tłustej plamy na Gwdzie.

Przy okazji zapytam. Czy ktoś wie z czego wynika ciemna barwa naszej rzeki. Ponoć dawniej można było bez większego wysiłku zobaczyć dno. Z czego to wynika? Z osadów na dnie?
Awatar użytkownika
RR
PRZYJACIEL
Posty: 457
Rejestracja: 21 sie 2005, 15:46
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Pilska przyroda.

Post autor: RR »

Mieso bobra nie nadaje sie do jedzenia ze skörki tez chyba sie nic nie robi
Wprost przeciwnie, mięso jest jadalne, a przez to że było bardzo cenione - podobnie jak skóry i tzw. strój bobrowy - zwierzę to już w czasach Bolesława Chrobrego było obejmowane zakazami polowań. Przed II wojną na ziemiach polskich żyło już tylko około 100 osobników, a dzisiejsza ekspansja jest efektem udanej re introdukcji prowadzonej od lat 80-tych. Problem faktycznie stanowi zgryzanie przez bobry nadrzecznych drzew, co najlepiej widać nad Gwdą. Drzewa nadgryzione przez bobry znikają szybko, bo są wywożone przez ludzi na opał, mimo że nie ma przeszkód, by pozostały nad rzeką. Obecność bobrów przynosi zdecydowanie więcej korzyści, niż strat a poczytać można o tym w dziesiątkach opracowań w sieci. W większości przypadków znane są dziś skuteczne metody minimalizowania konfliktów bobrów i człowieka, dostępne są poświęcone temu zagadnieniu opracowania książkowe. Drzewa nadrzeczne można chronić dwojako - malować farbą wymieszaną z piaskiem, co zniechęca bobry do zgryzania, ale wymaga powtarzania co jakiś czas, albo zabezpieczać siatką metalową, co jest trwalszą metodą. Oczywiście zabezpieczyć trzeba byłoby wybrane drzewa, bo coś jednak bobry jeść muszą. Swego czasu znalazł się nawet zapis o zabezpieczeniu drzew nad Gwdą w programie ochrony środowiska dla gminy Piła, ale na zapisie się skończyło. Odstrzał bobrów nie jest skuteczną metodą regulacji liczebności populacji. Myśliwi strzelają niechętnie, a co ważniejsze - bobry żyją w rodzinach liczących kilka osobników. Skuteczne byłoby odstrzelenie całej rodziny, co jest technicznie bardzo trudne. W przeciwnym razie część osobników nadal zajmuje terytorium, czyli problem pozostaje. Trzeba też pamiętać, że zwierzęta poddane presji łowieckiej zwiększają rozrodczość. Optymalną, lecz rzadko stosowaną metodą jest odławianie osobników i przesiedlanie na tereny, na których istnieje takie zapotrzebowanie.
drstein
PRZYJACIEL
Posty: 272
Rejestracja: 30 kwie 2006, 20:45
Lokalizacja: Piła - Górne

Re: Pilska przyroda.

Post autor: drstein »

adam pisze:Mysliwi nie chca do bobröw strzelac bo sie nie oplaca.
Myśliwi nie mogą strzelać do bobrów. Bobry są w Polsce pod ochroną.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pilska przyroda.

Post autor: adam »

Informacje, ktöre podalem posiadam od znajomego mysliwego, ktöre swego czasu pytalem na ten temat. Wiem, ze bobry sa pod ochrona, ale zaczynaja byc plaga. Poprzez budowanie zerdzi doprowadzaja do podtopien, powalaja drzewa w nie tylko bliskiej odleglosci od rzek, znajomemu wyciely brzözke przed domem w okolicy rzeki ktöra miala juz kilkanascie lat i byla ozdoba Jego podwörka. Faktem jest ze nie boja sie ludzi i to zaczyna stawic problem, sam z doswiadczenia wiem, ze nie wchodza tylko na dobrze ogrodzone podwörka. Jesli nawet mieso bobröw jest jadalne to ciekawe kto je skupuje od mysliwych?
Awatar użytkownika
ad7
Posty: 20
Rejestracja: 08 lut 2009, 07:01
Lokalizacja: Schweizerhaus Schneidemuhl
Kontakt:

Re: Pilska przyroda.

Post autor: ad7 »

W Kuźniku i nad Gwdą na wysokości Koszyc także poczyniły spore spustoszenia w drzewostanie.
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Pilska przyroda.

Post autor: Bocian »

adam pisze:Poprzez budowanie zerdzi doprowadzaja do podtopien, powalaja drzewa w nie tylko bliskiej odleglosci od rzek, znajomemu wyciely brzözke przed domem w okolicy rzeki ktöra miala juz kilkanascie lat i byla ozdoba Jego podwörka.
Ale co podtapiają? Domy?
Awatar użytkownika
RR
PRZYJACIEL
Posty: 457
Rejestracja: 21 sie 2005, 15:46
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Pilska przyroda.

Post autor: RR »

W Kuźniku (...) także poczyniły spore spustoszenia w drzewostanie
Akurat po to jest rezerwat, żeby czyniły, co im się żywnie podoba. Trochę demonizujecie. Od czasu do czasu brzózkę wytną, ale taka ich bobrza natura. Mnie cieszy ich obecność, w końcu to jedne z najniezwyklejszych ssaków.
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pilska przyroda.

Post autor: adam »

Nie chcialbym byc postrzegany jako wrög bobröw, wiem tylko z rozmöw z lesnikami, ze zwierzeta te zaczynaja byc problemem jesli chodzi o niszczenie drzewostanu, jesli pisalem o podtopieniach to mialem na mysli laki i pola uprawne, ja osobiscie uwazam, ze dobrze sie dzieje, ze udalo sie ocalic te zwierzeta od zaglady. Mnie osobiscie oczywiscie nie przeszkadzaja, tak sie sklada ze kazdy möj wolny czas spedzam nad rzeka w okolicy Pily i tam takze buszuja bobry, czasami udaje je sie nawet zaobserwowac na brzegu. Ziolek zauwazyl je w Pile, w Niemczech natomiast bobröw w miescie jeszcze nie spotkalem ale kröliköw na skwerach i trawnikach widac sporo i to w centrum miast wielkosci Poznania, kilkakrotnie juz w nocy w centum miasta na skwerach widzialem lisa, jednak w Niemczech jest znacznie wiecej parköw w miastach i w ogöle wiecej zieleni, dlatego tez zwierzeta te czuja sie tu dobrze. Wracajac do Pily, prawdopodobnie za jakies dwa lata w naszych okolicach pojawi sie szop pracz, ktörego juz sie widuje w okolicach Walcza od zachodniej strony, i to zwierze robi dopiero spustoszenie w naszym ekosystemie.
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Pilska przyroda.

Post autor: Bocian »

adam pisze:[...] jesli pisalem o podtopieniach to mialem na mysli laki i pola uprawne, [...]
No to nie jest szczególny problem. Rolnicy, których pole jest podtapiane, chyba mogą liczyć na odszkodowanie? RR wiesz coś na ten temat?
Awatar użytkownika
RR
PRZYJACIEL
Posty: 457
Rejestracja: 21 sie 2005, 15:46
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Pilska przyroda

Post autor: RR »

Rolnicy, których pole jest podtapiane, chyba mogą liczyć na odszkodowanie
Tak, z pewnymi zastrzeżeniami. Reguluje to art. 126 Ustawy o ochronie przyrody:
http://www.mos.gov.pl/dgikg/prawo/Ustaw ... zyrody.pdf
Wniosek o odszkodowanie można ściągnąć tutaj: http://poznan.rdos.gov.pl/images/wniosk ... _bobry.doc
Jest też portal http://www.bobry.pl, gdzie można znaleźć sporo interesujących informacji.

Poważnym problemem są rzeczywiście obce naszej faunie gatunki - szopy, jenoty i norka amerykańska. Wszystkie to uciekinierzy z hodowli, którzy szybko rozszerzają zasięg występowania w Europie. Jenoty (pierwotnie gatunek dalekowschodni) zasiedlały Polskę ze wschodu, szopy (gatunek północnoamerykański) z zachodu, parę lat temu oba gatunki o podobnej biologii spotkały się na zachodzie Polski. Teraz można obserwować postępowanie szopa dalej na wschód. Wszystkie trzy gatunki wywierają bardzo silną presję na ptaki w okresie lęgów niszcząc gniazda, polując na pisklęta i znacząco zmniejszając ich sukces rozrodczy. Problem bardzo duży i nie bardzo wiadomo co z tym fantem robić, bo odstrzał nie jest łatwy.
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Re: Pilska przyroda

Post autor: ziolek »

W sobotę nad polami pomiędzy wsią Gądek a Róża Wlk. byłem świadkiem przelotu gęsi. Nic nie byłoby w tym szczególnego gdyby nie fakt, że krążące nad tymi polami gęsi były liczne. Myślę, że na oko około 2-3 tys. Przyznaje, że nigdy wcześniej czegoś na własne oczy nie widziałem i nie przypuszczałem że coś podobnego można na naszych ziemiach zaobserwować. Widok imponujący i dotąd znany mi tylko z telewizji.
Awatar użytkownika
Kanclerz
PRZYJACIEL
Posty: 385
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:44
Lokalizacja: Piła - Górne

Re: Pilska przyroda

Post autor: Kanclerz »

Tak, podobne ilości ptactwa a może nawet większe można było niedawno obserwować w okolicach Zawady. Do tej pory przebywa tam ich część. Wydaje mi się, że są to głównie dzikie kaczki. Nigdy w tych okolicach nie występowały w takich ilościach. Skusiły się zapewne na liczne sezonowe, wiosenne oczka wodne, które niestety za niedługi czas po prostu znikną. Może są przelotem, odpoczną i polecą dalej? Widok faktycznie niesamowity, jak również "hałas" jaki czynią te ptaki.

Ziolek, jeśli masz możliwość zrobienia fotek, mógłbyś to uczynić i tutaj wstawić. Da to obraz o jakich ilościach mówimy.
Awatar użytkownika
RR
PRZYJACIEL
Posty: 457
Rejestracja: 21 sie 2005, 15:46
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Pilska przyroda

Post autor: RR »

Tak, teraz właśnie trwają wiosenne wędrówki ptaków. Mamy okazję obserwować kilku gatunkowe stada gęsi i kaczek, grupy żurawi i czajek na polach.
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Re: Pilska przyroda

Post autor: ziolek »

Eh... Niestety nie dysponuje na tyle dobrym aparatem, który mógłby to oddać. Zwłaszcza w warunkach atmosferycznych jakie wtedy panowały. Niebo było znacznie zachmurzone i na tym tle ptaki mogłyby być słabo widoczne. Więc darowałem sobie i oddawałem się temu widokowi i dźwiękom jakie temu towarzyszyły.

Nie wiem czy to przypadek czy też nie. W tym samym czasie słyszałem też strzały. W Polsce jest praktyka polowania na migrujące ptaki czy to tylko przypadek że słyszałem strzały?
Awatar użytkownika
Kanclerz
PRZYJACIEL
Posty: 385
Rejestracja: 21 maja 2005, 22:44
Lokalizacja: Piła - Górne

Re: Pilska przyroda

Post autor: Kanclerz »

Kilka fotek z 02.04.2009r. Jak wspominaliśmy z Ziolkiem ptaków w okolicy Góry Dąbrowy i nie tylko było mnóstwo, dosłownie kilka tysięcy. Niestety w czasie kiedy robiłem zdjęcia było ich znacznie mniej, a dzisiaj można rzec, nie ma ich prawie wcale.

Obrazek
Żurawie

Obrazek Obrazek
Szczerze mówiąc nie wiem co to za ptaki, wyglądają troszkę jak gęsi gęgawy.

Obrazek
Ciekawostka - łabędzie krzykliwe z żółtymi dziobami, wśród nich łabędź niemy. Podobno krzyżują się bez problemu.

Szkoda, że fotki nie oddają rzeczywistego obrazu, jaki można było zobaczyć. Były też inne ptaki, np. kaczki czy wspominane czajki. Niestety bardzo płochliwe i były poza zasięgiem kompaktowej cyfrówki.
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Re: Pilska przyroda

Post autor: ziolek »

Dziś byłem na śluzie w okolicach Byszek. I poniżej to co zobaczyłem i co wprawiło mnie w zdumienie bowiem jeszcze zimą tego zobaczyć nie było można.
Obrazek Obrazek Obrazek

Dodam, że jamy te są dość głębokie. Połączone ze sobą tunelami. Czy to ślady obecności wspomnianej przez RR norki amerykańskiej?
Awatar użytkownika
RR
PRZYJACIEL
Posty: 457
Rejestracja: 21 sie 2005, 15:46
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Pilska przyroda

Post autor: RR »

Raczej nory bobrów. Czasem robią im się dziury w sufitach...
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Re: Pilska przyroda

Post autor: ziolek »

Ooo. Więc jednak bo taka koncepcja też się pojawiła. Aż wstyd zatem przyznać bowiem byłem przekonany, że bobry wyłącznie zamieszkują żeremie bądź coś na ich wzór. Natomiast słyszałem, że owa norka niszczy wały kopiąc nory. Ale ok. Już wszystko jasne. :)
mateusz
Posty: 34
Rejestracja: 19 maja 2007, 19:14

Re: Pilska przyroda

Post autor: mateusz »

Witam ostatnio będąc w lesie zauważyłem pewne zwierze ( z daleka) jedyne jak moge je opisać jest brązowawe nie zbyt duże i poluje na ptaki ma na terenie kilkudziecięciu metrów pokopanych sporo nor i tuneli może ktoś wie co to może być?
Oto zdjęcia.
http://img194.imageshack.us/gal.php?g=dsc0027z.jpg
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 1 raz
Kontakt:

Re: Pilska przyroda

Post autor: ziolek »

NIe traktuj proszę mojej wypowiedzi jako odpowiedzi, ale jako podpowiedź, bowiem również nie jestem specjalistą.

Może to co widziałeś to jenot? http://pl.wikipedia.org/wiki/Jenot
mateusz
Posty: 34
Rejestracja: 19 maja 2007, 19:14

Re: Pilska przyroda

Post autor: mateusz »

Nie powiem Ci prosto że nie bo dobrze nie widziałem ale po zdjęciach nie wydaje mi się aby to był Jenot
adam
PRZYJACIEL
Posty: 1379
Rejestracja: 22 wrz 2006, 18:58
Lokalizacja: Niemcy

Re: Pilska przyroda

Post autor: adam »

Obrazek

Wiosna, okolice Skrzatusza.
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się