Waldschlößchen i inne
Restauracje
Weidmannsruh- ulubione miejsce tanecznych wieczorów żołnierzy stacjonujących w koszarach przy Brombergerstr. Właścicielem był Georg Mellenthin. W soboty i niedziele czynna była linia autobusowa do tej restauracji.
Albertsruh - właścicielami do 1945 r było małżeństwo Lubkol.
Heidekrug - domowa atmosfera, właścicielami było małżeństwo Aßmann .
Hasenheide - właściciel Otto Schelske, z pobliżu tego miejsca ładne widoki na dolinę Gwdy
Albertsruh - właścicielami do 1945 r było małżeństwo Lubkol.
Heidekrug - domowa atmosfera, właścicielami było małżeństwo Aßmann .
Hasenheide - właściciel Otto Schelske, z pobliżu tego miejsca ładne widoki na dolinę Gwdy
Hasenheide.
Witam
Chciałbym podzielić się historią ostatnio zasłyszaną o restauracji Hasenheide a właściwie o jej właścicielu. Otóż pewien przymusowy robotnik, który pracował w dzisiejszej wsi Pokrzewnica wracał ze Schneidemühl do miejsca pobytu i zatrzymał się w Hasenheide aby się czegoś napić. Został On jednak przez właściciela Hasenheide wyrzucony i pobity. Po przejściu frontu pewnego dnia robotnik przymusowy, który osiedlił się na stałe w Pokrzywnicy spotkał właściciela, który oglądał zniszczoną restauracje i spotkanie to byłoby tragiczne w skutkach dla Niemca, który został dotkliwie pobity i gdyby nie interwencja jednego z Polaków, który osiedlił się w Dolaszewie, właściciel Hasenheide przepłaciłby to spotkanie życiem.
Dowiedziałem się też, że opuszczone Hasenheide stanowiło punkt w którym często czaili sie Sowieci i rabowali mieszkańców okolicznych wiosek powracających z rynku w Pile.
Pozdrawiam.
Chciałbym podzielić się historią ostatnio zasłyszaną o restauracji Hasenheide a właściwie o jej właścicielu. Otóż pewien przymusowy robotnik, który pracował w dzisiejszej wsi Pokrzewnica wracał ze Schneidemühl do miejsca pobytu i zatrzymał się w Hasenheide aby się czegoś napić. Został On jednak przez właściciela Hasenheide wyrzucony i pobity. Po przejściu frontu pewnego dnia robotnik przymusowy, który osiedlił się na stałe w Pokrzywnicy spotkał właściciela, który oglądał zniszczoną restauracje i spotkanie to byłoby tragiczne w skutkach dla Niemca, który został dotkliwie pobity i gdyby nie interwencja jednego z Polaków, który osiedlił się w Dolaszewie, właściciel Hasenheide przepłaciłby to spotkanie życiem.
Dowiedziałem się też, że opuszczone Hasenheide stanowiło punkt w którym często czaili sie Sowieci i rabowali mieszkańców okolicznych wiosek powracających z rynku w Pile.
Pozdrawiam.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.