Linia kolejowa Piła-Wałcz-Kalisz Pom.-Ulikowo

[skinspila]

ale oszpecili to teraz swoją drogą szkoda starego wiaduktu miał swój urok a wszystko po to by se tiry mogły śmigać żenua :(

[d-t-x]

Tiry nie będą tak sobie swobodnie śmigać, z tego co widziałem, nadal nie ma tam za dużego prześwitu.
A spytaj przypadkowego mieszkańca Szydłowa, Jaraczewa i sąsiednich wiosek, czy znał kogoś, kto zginął w wypadku samochodowym na tym przewężeniu, zrozumiesz, ze odwalono kawał dobrej roboty.

[skinspila]

może i nie zginął ale będąc tam na pomiarach nie raz widziałem wariatów jak za....ają jak oszołomy i właśnie dziw bierze że przy szkole nie doszło jeszcze do żadnego wypadku a nie raz widziałem jak tiry ryły boisko albo wisiały na wiadukcie hehehe albo traciły owiewki

[d-t-x]

Ale to już jest wina głupoty kierowców, że koło szkoły jeżdżą jak szaleńcy. A to zwężenie nie było ani praktyczne, ani wygodne, a było niebezpieczne. Kiedyś jeździłem tamtędy po kilka razy dziennie i nie raz miałem serce w przełyku, bo jakiś palant nie ustąpił mi pierwszeństwa pod wiaduktem.

[Waldek]

Remont remontem a tiry jeździły i będą jeździć. Przed remontem jak był znak 3,40 to auta o wysokości 3,80 się mieściły pod wiaduktem a 3,90 już nie. Ale większość kierowców których auta przekraczały 3,80 objeżdżały wiadukt przez Zawadę i wjeżdżały do Szydłowa tuż za wiaduktem. To i tak bliżej do Gorzowa niż jechać przez Wałcz.
Pozdrawiam.

[skinspila]

fakt i po to się buduje obwodnice by potem podnosić wiadukty i puszczać przez małe mieściny

[ziolek]

Przykład Szydłowa jest dość wymowny.Dopóki po tym remontowanym wiadukcie nie będą wożone towary dziś wożone ciężarówkami, dopóty jeszcze wiele miejscowośći będzie zmagać się z problemem ciężarówek. ;)

[iru3]

http://www.rpo.wzp.pl/download/index/biblioteka/320

No w końcu jakieś konkrety. Ale dla czego to tak długo będzie trwało???

Mam trochę zdjęć z Naszych lokalnych linii kolejowych. Potem coś powrzucam.

[ziolek]

Ponoć od 1 września powraca ruch osobowy. Kursować ma 6 par pociągów. Kursować ma SA 105. Między Piła a Wałczem ma zatrzymywać się trzykrotnie. Czas przejazdu to 28 min. Cena biletu normalnego to 4,5 zł.

[szkodnik]

http://tiny.pl/8qj1 - rozkład jazdy Piła Główna - wałcz

[iru3]

Szkoda , ze nie dotrze do Radunia, ale to prawdopodobnie od grudnia będzie.
A wie ktoś dla czego zlikwidowano szlabany na DK10 na wyjezdzie na Szczecin?

[skinspila]

Jednak kolej to kolej, ma coś w sobie, też jestem dobrej myśli.

[ziolek]

Dworce jak perły.
Drawsko Pomorskie, Złocieniec i Wałcz chcą razem z miejscowościami nadmorskimi wziąć udział w programie pod nazwą "Sznur Pereł”. Chodzi o zabytkowe dworce kolejowe, które teraz są zaniedbane, a po remontach wykonanych za unijne pieniądze byłyby perłami architektury.

"Sznur Pereł” to projekt, dzięki któremu w ramach Euroregionu Pomerania zainteresowane miasta będą mogły wykonać remonty dworców PKP uzyskując dofinansowanie w wysokości do 85% kosztów inwestycji. Najpierw jednak trzeba spełnić kilka warunków. - Przede wszystkim właścicielem budynku powinien być samorząd, a nie PKP. Miasto zainteresowane przebudową dworca powinno też w ramach Pomeranii współpracować z zagranicznym partnerem, który realizował będzie bliźniaczy projekt - powiedział nam Paweł Kosicki, koordynator projektów wykonywanych przez "Bahnstadt”, który wczoraj odwiedził Drawsko Pomorskie.

Drawsko spełnia te warunki i ma ogromne szanse na udział w projekcie. Szanse mają również Złocieniec i Wałcz, pod warunkiem, że staną się wkrótce właścicielami dworców. Drawski samorząd kupił dworzec od PKP w styczniu 2006 r. za 120 tys. złotych. Ponieważ udział w programie "Naszyjnik Pereł” wiąże się ze zmianą tych planów, powstała koncepcja wykorzystania budynku dworca w Drawsku Pomorskim jako centrum turystyki i promocji. O tym, kto ostatecznie weźmie udział w programie, wiadomo będzie do końca listopada.
(źródło: Głos Koszaliński, 10 października 2008)

[Piterek]

Znów kursują szynobusy do Wałcza. :jupi: Po remoncie wiaduktu w Szydłowie kursuje SA105. Niestey nie wiem który numer :oops:

[d-t-x]

SA105-001.

[Piterek]

W istocie. Oto klika fotek z wczoraj:



Niestety nowy wiadukt nie ma już klimatu. Jest za to funkcjonalny.
I jesczcze wspomniany SA105-001:

[Bocian]

Przęsło tego wiaduktu wydaje się bardzo cienkie.

[Bocian]

Na stronie http://www.bahn.de pojawił się nowy rozkład jazdy 2008/2009.

Pociągi z Piły do Wałcza, będą dojeżdżać do stacji Wałcz Raduń 6 razy dziennie.

Odjazdy z Piły:
6:10
8:10
13:22
15:29
17:19
18:43

Odjazdów z Wałcza nie sprawdzałem...

[Waldek]

Przęsło tego wiaduktu wydaje się bardzo cienkie.

Też o tym chciałem napisać. Ciekawe ile ton obciążenia jest w stanie wytrzymać ta konstrukcja?
A tak przy okazji, chociaż trochę odbiegnę od tematu. W piątek podczas prac ziemnych przy tym wiadukcie znaleziono jakąś pozostałość po ostatniej wojnie światowej. Znaleziskiem zaopiekował się patrol saperski.

[iru3]

Hmm dziwne, z tego co widzę to będzie 6 kursów dziennie z Wałcza do Piły i 6 Z Piły do Wałcza... Żeby na zapowiedziach się nie skończyło. A z tym Raduniem to prawda? Bo na DK10 dalej brakuje szlabanów.
Co do przęsła - chyba jest odpowiednie skoro do Wałcza jeżdżą po nim towarowe.

[Bocian]

Pewnie jest odpowiedni. Podejrzewam, że to po prostu większa ilość ułożonych blisko siebie niskich belek zamiast klasycznych dwóch wielkich blachownic.

[okiennica]

Dzisiaj w południe zamiast naszego małego pilsko-wałeckiego SA105-001 przyjechał do Wałcza trochę większy SA108-005, podobno pożyczony z trasy na Krzyż.



Przyczyną zamiany była awaria tego pierwszego. W tym miejscu pozdrowienia dla pana konduktora (kierownika pociągu?), tudzież podziękowania za miłą i pouczającą rozmowę o finansach, spółkach i innych pierdółkach na kolei :)

[karpil]

A tak z ciekawości zapytam: jak się przedstawia frekwencja? Sam widziałem, że w piątek jest nawet spora - widziałem kurs o 14.34 (pełny SA105). A jak się to przedstawia w pozostałe dni tygodnia?

[okiennica]

Jeżdżę dosyć losowo tą trasą, więc ciężko mi o jakieś ogólne obserwacje, ale z tego co widzę, to na tych co sensowniejszych kursach jeździ około 15 osób, w porywach nawet cały szynobus jest pełny, a jak kurs a o jakiejś dziwnej godzinie, to jadą tylko ze dwie osoby.

Wydaje mi się, że układający rozkład powinni bardziej brać pod uwagę to, do kogo kierują swoją ofertę. Kursy ustawione rano i koło 14. mają więcej pasażerów - korzystają dojeżdżający do i z pracy/szkoły, ale już np. kursy o 12.10 z Piły i o 12.43 z Wałcza nie są chyba zbyt trafione, bo wtedy nie ma prawie nikogo - ciężko zresztą stwierdzić, do kogo adresowany jest ten kurs - kto miałby być tą sporą grupą pasażerów, która by jeździła o tej porze?

Zamiast tego kursu w południe przydałby się chociaż jeden kurs wieczorem - np. o 20.25 z Piły (bo o 20.12 przyjeżdża do Piły pociąg z Bydgoszczy, a o 20.20 z Poznania - byłaby fajna przesiadka do Wałcza), a potem koło 21 z Wałcza - dowoziłby ludzi do Piły na trzecią zmianę.

Także rano można by wprowadzić drobną zmianę: teraz szynobus odjeżdża z Piły o 8.20 i jest w Wałczu o 8.50, stoi tam 15 minut i wyjeżdża do Piły o 9.07. Natomiast do Piły przyjeżdża rano o 8.28 pociąg z Krzyża i jest podobno kilka osób chętnych na przesiadkę do Wałcza. Jeśli szynobus odjeżdżałby 10 minut później z Piły, tzn. o 8.30, to mogliby się spokojnie przesiąść, a reszta rozkładu jazdy szynobusu i tak nie uległa by zmianie.

Pan konduktor (kierownik pociągu chyba) z którym wczoraj o tym rozmawiałam mówił, że jak pisał sam z siebie pisma o korekty w rozkładzie jazdy, to dostał po premii :? Tak więc, to my - pasażerowie musimy słać pisma, chociaż to i tak pewnie nic nie zmieni...

Ceny połączeń Piła-Wałcz są atrakcyjne: 4,5zł normalny bilet i 2,83 ulgowy, więc przy sensowniej rozplanowanych godzinach odjazdów szynobus powinien mieć zawsze swoich pasażerów :)

Zobaczymy co przyniesie nowy rozkład... po cichu liczę na to, że jednak od nowego rozkładu, a przynajmniej od nowego roku (bo chodzą słuchy, ze wcześniej się nie uda) pociąg będzie jeździł w końcu aż na Wałcz Raduń - to byłaby niesamowita reklama tego pociągu w samym Wałczu - przejeżdżając przez miasto pociąg przecinałby ze cztery solidne ulice, więc wszyscy by widzieli, że jeździ, a ponadto bliżej by mieli ludzie wracający ze szpitala wojskowego i ogólnie ci wszyscy, którzy do tej pory musieli gnać przez całe miasto na autobus do Piły :D

[Piterek]

Jeśli chodzi o rozkład jazdy to duży wpływ na jego kształt mają samorządy lokalne, gdyż to one w większości finansują kursowanie na lokalnych liniach. Tak jest w przypadku Piła-Wałcz. Zatem skłaniałbym sie raczej do pisania do samorządów a nie do kolei. Władz kolei specjalnie nie interesuje o której jadą. Ważne, że dostają za swój pociagokilometr dotacje z budżetu, a te z kolei płyną z kasy samorzadów.