Komunikacja miejska w Pile

[drstein]

Nie wiem, czy za małe miasto, jeśli takie miasta jak Grudziądz posiadają tramwaje...

Tak się składa, że Grudziądz jest miastem wyraźnie większym od Piły. Dane z 2007 roku mówią o 99.090 mieszkańców i gęstości zaludnienia 1716 os/km2. W przypadku Piły to odpowiednio 74.687 przy gęstości 727 os/km2.

[ziolek]

A teraz bardziej tytułem żartu.
Taki Paryż ma porównywalną powierzchnie (105 km przy 102 km pilskich), a ma nawet metro ;) Wniosek: że pozornie coś może być podobne a jednak nie jest.

[Bocian]

Ziólek, do niczego nie zmierzam... piszę, co wiem. To jest dla Ciebie oczywite, ale nie dla każdego musi takie być.

Poza tym zgadzam się z Tobą w stu procentach.

drstein, Grudziądz jest większym miastem (ok. 1/3 więcej mieszkańców) ma większą gestość zaludnienia - to są fakty, których nie podważam. Chciałem tylko zachęcić do dyskusji, bo to mimo wszystko jest nieduże miasto. Oczywiście to nie jedyne kryterium. Gęstość zaludnienia wbrew pozorom nie mówi nam za dużo, bo granice gminy miejskiej Piła są ze względów historycznych bardzo daleko od miasta właściwego. Stąd tak niska gęstość zaludnienia w statystykach.
Trzeba się dokładniej przyjrzeć strukturze przestrzennej miasta i odpowiedzieć sobie, jaki model komunikacji zbiorowej jest najkorzystniejszy. Podejrzewam jednak, ze Ameryki nie odkryjemy... nawet bez tych 50% lasów, które sztucznie nam obniżają gęstość zaludnienia... zabudowa jest na tyle rozproszona, że zorganizowanie sensownej, regularnej komunikacji miejskiej na niektórych kierunkach może sprawiać trudności.

Wybaczcie, że tak nieskładnie... jestem trochę zmęczony... ;)

[ziolek]

Ok. Myślałem, że to Twoja opinia, przy której będziesz upierał się jak Rejtan na sejmie, stąd zapytałem do czego zmierzasz.:)

Pozdrawiam.

[pilwaw]

Jeśli chodzi o Dolaszewo to całkowicie się zgadzam, że gmina powinna dopłacać do tych kursów. Tak jest na całym świecie. To jest komunikacja miejska dla mieszkańców miasta - w tym wypadku Piły. Jeśli Dolaszewo chce korzystać to powinno dogadać się z MZK i dopłacać do kursów do Piły.
W Warszawie jest linia do Legionowa przejeżdżająca przez gminę Jabłonna. Legionowo dopłaca i ma autobusy, a Jabłonna się nie dogadała i zabrali im przystanki. Może to absurd, ale tak jest. Autobus przelatuje przez gminę nawet się w niej na chwilę nie zatrzymując.

[Filip]

A teraz bardziej tytułem żartu.
Taki Paryż ma porównywalną powierzchnie (105 km przy 102 km pilskich), a ma nawet metro ;) Wniosek: że pozornie coś może być podobne a jednak nie jest.

Kiepski żart po 105 km2 Paryża to tylko centrum z masą miasteczek, dzielnic i miast tworzących aglomerację, która jest pewnie z jakieś 10 razy większa od samego centrum.

[ziolek]

To jak już nie znasz się na żartach i chcesz być mądrzejszy (bo jakbym to ja nie wiedzial o tym co piszesz) to chociaż wyrażaj się precyzyjnie. Centrum czego? ;)

[Kamikaze]

Wracając do przegubowej hybrydy... To chyba lepiej dwa autobusy typu Urbino 12 niż jeden przegub. Bo tak kształtują się ceny. A co do Dolaszewa... Ja na miejscu MZK bym nie jeździł skoro gmina nie dopłaca, a wiadomo że nie dopłaca.
Wyjaśniając jakość i klasę Solarisa Urbino 18 Hybrid to podam małe porównanie: np. Neoplan do Hybrida ma się jak Opel do Mercedesa. Jest to po prostu najnowsze seryjne rozwiązanie w komunikacji miejskiej. Tylko czy w Pile ma sens??

[Marcin]

Ostatniej dekady w skali naszego miasta, kraju, Europy, świata?

Forum jest poświęcone Pile. Ale zgonie z wypowiedzią WLKP bez wątpienia w skali Europy. Nie znam wszystkich konstrukcji amerykańskich, dlatego powstrzymam się ze światem.
Wyprzedzając pytanie o dekadę - uważam, że każda dekada miała swoją konstrukcję czy pojazd i w skali Piły i Europy.

[okiennica]

A mnie zaintrygowała ta "sześćdziesiątka" ze swoimi dwoma kursami dziennie i specjalnie wybrałam się na wycieczkę objazdową z Placu Zwycięstwa na Plac Inwalidów :D

Za jedyne 2,5zł miałam sentymentalną przejażdżkę po drogach, którymi jeździłam na wycieczki rowerowe z rodzicami szczenięciem będąc :)

A przechodząc do konkretów, to nie wiem skąd masz Filipie pewność, że od Dolaszewa autobus jedzie dalej pusty, skoro wysiadasz w Dolaszewie? :rolleyes: A Kotuń? Specjalnie obserwuję ten kurs i widzę, że jest on szansą na dostanie się do i z Piły dla ludzi z Cyku i Kotunia (Ci drudzy jednak mają też PKS-y).
Poza tym kurs nie jest taki absurdalny jak się na pierwszy rzut oka wydaje - prawie cała trasa prowadzi przez tereny zabudowane, bo Dolaszewo całkiem nieźle rozrosło się w okolicach torów, potem jest Cyk, potem trzy przystanki w Kotuniu, w tym jeden na dynamicznie rozrastającym się osiedlu - i właściwie najdłuższy odcinek bez przystanku jest chyba z Kotunia na Plac Inwalidów.

Po godzinach kursowania można zorientować się, że kurs jest chyba zasadniczo skierowany do młodzieży uczącej się w Pile, która dojedzie na 8 do szkoły i potem wróci do domu.
Wydaje mi się, że te dwa kursy dziennie, to sprawa przejściowa i MZK ma zamiar rozwijać się w tym kierunku wraz z rozwojem Dolaszewa i Kotunia.
Świadczą o tym chociażby solidne przystanki - ładne nowe, firmowe słupki oraz chodniczki :D Gdyby MZK nie miało poważniejszych planów w tym kierunku, to pewnie by postawiło zwykłe tymczasowe słupki na felgach, czy jak tam się to to nazywa 8)

Może wypowie się na ten temat ktoś z kręgów zbliżonych do MZK? :wink:

A może ktoś wspomni jaki autobus jeździł do Kotunia, kiedy to było i napisze słówko o przystanku na końcu Wyspiańskiego i pętli koło torów? :D
A może były dalej jeszcze inne przystanki? :D

[Kamikaze]

Faktycznie linia nr 4 jeździła kiedyś do pętli Wyspiańskiego (przy torach), a w pewnym okresie jeździła do Kotunia (nie wszystkie kursy). Były to czasy kiedy w Kotuniu na miejscu osiedla domków jednorodzinnych były plantacje truskawek (lata 80-te).
A wracając do linii nr 60 to akurat z Cyku i do Cyku to jeździ 1 (słownie jedna) osoba i to nie codziennie.
Z Kotunia do Piły napełnienie też jest minimalne. Parę osób wsiądzie w Dolaszewie ale tak jak zauważyła okiennica to głównie szkolniaki więc MZK na tym raczej nie zarabia (wiadomo, zniżki).
Ogólnie z kręgów gminy Piła i Szydłowo wiem, że linia ta powstała na życzenie wójta Szydłowa, który jednak nie chce jej dotować (tak jak Ujście dotuje linie 50). Więc jeżeli MZK przestanie tam jeździć to jest tylko i wyłącznie wina wójta Szydłowa.
Jak dla mnie to bardziej sprawdziły by się linie np. do Kaczor lub Dobrzycy (kiedyś już tam MZK jeździło - chyba linia 51, ale nie było jeszcze tak rozrośniętego osiedla), a nie do Kotunia i Dolaszewa.

[okiennica]

Oo, dzięki za szybką odpowiedź :)

Myślę, że tak czy siak wkrótce okoliczne gminy będą jednak musiały dogadać się z MZK lub wprowadzić własną komunikację - coś jak autobusy gminne pod Poznaniem, bo rozwój miejscowości wkoło to wymusi - tylko, że u nas to jeszcze pewnie trochę potrwa :)

A truskawkowe pola z Kotunia jeszcze mi się gdzieś tam plączą w pamięci :D

[Filip]

Z Kotunia do Piły napełnienie też jest minimalne. Parę osób wsiądzie w Dolaszewie ale tak jak zauważyła okiennica to głównie szkolniaki więc MZK na tym raczej nie zarabia (wiadomo, zniżki).

Do Dolaszewa nie ma zniżek - jest to linia podmiejska 2,50 za bilet jednorazowy. Przepis wydany przez MZK niezgodny z prawem do ulg i zniżek.

[Marcin]

Przepis wydany przez MZK niezgodny z prawem do ulg i zniżek.

Po pierwsze MZK nie wydaje przepisów odnośnie cen, a po drugie o jakim prawie piszesz? Podaj konkretny przepis prawa, który został złamany.

[Filip]

Wg prawa, co z resztą jest napisane na każdej legitymacji szkolnej, uprawnia ona (szkolna, studencka, jakakolwiek) do 48% zniżki od ceny biletu normalnego. Jeżeli chodzi o bilety jednorazowe na linię podmiejską na Dolaszewo, kosztują 2,50 i jest to bilet normalny, nie ma natomiast czegoś takiego jak bilet z ulgą. A MZK wprowadziło sobie swój przepis, że akurat na tej linii nie będzie ulgi na bilecie jednorazowym i jest to niezgodne z prawem które przysługuje studentom i uczniom oraz emerytom bodajże, na terenie całego kraju.
I nie mówie tutaj o cenie, bo ta może być jakakolwiek, ale o zniżce jaka powinna obowiązywać.

[Thomas]

Wg prawa, co z resztą jest napisane na każdej legitymacji szkolnej, uprawnia ona (szkolna, studencka, jakakolwiek) do 48% zniżki od ceny biletu normalnego.

No to nie wiem, jaką masz tą legitymację. Na najnowszej (szkolnej) pisze:

Poświadcza uprawnienie do ulg ustawowych przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego i autobusowego.

Rodzaj komunikacji w której przysługuje ulga ustawowa to: zwykła i przyspieszona (czyli nie podmiejska)

Posłużę się też tekstem, który ukazał się na łamach "Komunikacji publicznej":

"Zarządzanie komunikacją miejską w gminach nie posiadających własnych przedsiębiorstw komunikacyjnych. Władze samorządowe, zarówno gminy ościennej, jak i głównego centrum, muszą podjąć decyzję co do sposobu zapewnienia obsługi transportowej w relacjach między tymi gminami. Gminy powinny wkupć ulgi, przysługujące mieszkańcom swojej gminy."

Widocznie gmina Szydłowo (do którego należy Dolaszewo) nie kwapiło się wykupić ulg. I dlatego trzeba płacić bez zniżek. I tu podziękujcie wójtowi g. Szydłowo :):):):) Mam nadzieję, ze wyjaśniłem poniekąd sprawę:):)

pzdr

[ziolek]

Dziwna jest ta ustawa, która to reguluje. Wręcz zasługuje na krytykę. Moim zdaniem zarzut jaki można jej postawić to brak ustawowego słowniczka. Operuje pojęciami, których znaczenia można się tylko domyślić. No niemniej faktycznie jest coś w tym co piszesz Thomas (a o czym nie chciałem pisać by po raz kolejny nie wdawać się w burzliwą polemikę z Filipem ;) ).
USTAWA z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego.

Art.1 ust.2. Przepisów ustawy nie stosuje się do komunikacji miejskiej.

Czyli czym jest to co robi MZK w Pile?

Art. 5. 1. Do ulgi 49% przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego autobusowego w komunikacji zwykłej i przyspieszonej, na podstawie biletów imiennych miesięcznych szkolnych, są uprawnione następujące osoby:
1) (9) dzieci i młodzież w okresie od rozpoczęcia odbywania obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego do ukończenia gimnazjum, szkoły ponadpodstawowej lub ponadgimnazjalnej - publicznej lub niepublicznej o uprawnieniach szkoły publicznej, nie dłużej niż do ukończenia 24 roku życia;
2) studenci do ukończenia 26 roku życia.

Czyli czym jest komunikacja zwykła i przyśpieszona?

Nawet jeśli pojęcia te są definiowane w innych ustawach to powinno istnieć odesłanie.

Okiennica -> nie daj bóg poznańskie rozwiązania (to tych o których mawia się, że są gospodarni, a co wywołuje u mnie uśmiech ;) ). Istnienie kilku przewoźników uważam za skandal a nie za zaletę. Osobne przystanki, osobne bilety, osobny tabor, a wszystko przez niedogadanie się co do sposobu pokrywania kosztów.

[Kamikaze]

Ulgi ustawowe w komunikacji podmiejskiej dla uczniów i studentów:
49% ulgi na bilety miesięczne i okresowe
Natomiast nie ma ulgi na bilety jednorazowe.
Więcej można znaleźć w ustawie.
Ale lepiej poczytać komentarze o ustawy niż ustawę. Tak samo jest w PKS-ie i u innych przewoźników podmiejskich (Beta, Wałeckie, JanBus i inne).

[Thomas]

No i się wyjaśniło:) Nie to żebym jeszcze prowokował, ale masz może Filip jeszcze jakieś nieścisłości związane z:

Przepis wydany przez MZK niezgodny z prawem do ulg i zniżek.

???

[okiennica]

Okiennica -> nie daj bóg poznańskie rozwiązania (to tych o których mawia się, że są gospodarni, a co wywołuje u mnie uśmiech ;) ). Istnienie kilku przewoźników uważam za skandal a nie za zaletę. Osobne przystanki, osobne bilety, osobny tabor, a wszystko przez niedogadanie się co do sposobu pokrywania kosztów.

Ok, to autobusy "okołomiejskie", ale jednego przewoźnika :)
To teraz jeszcze muszą to przyswoić okoliczne gminy i nasz przewoźnik :wink:

[Adasko365]

Została jeszcze wiata starego typu na Al. W. P. przy Karpolu, przy działkach, Działki Zalesie, na Zbrojnej, Poznańskiej, Walki Młodych, Motylewie i w DOBRZYCY!!! Byłem tam wczoraj zrobiłem fotkę :jupi:

[Thomas]

Mówisz o grzybkach? Wrzucaj foto! :) One mają w sobie "to coś" :)

[Marcin]

Kilka moich fotek "grzybów", których już nie ma:

Rozpoznajecie te miejsca? Również czekam na zdjęcia innych.

[Thomas]

Pierwszy przy dworcu PKP, drugi na pl. Zwycięstwa, 3 - Wojska Polskiego przy parku, 4 - na al. Niepodległości, koło starostwa, 5 - górne, pętla przy stadionie, 6 - hmmm... czyżby pętla przy ul. Bukowej bodajże? A 7 to się poddaje, strzelam - okolice Philipsa? Chociaż... niee... a może na dąbrowskiego przy hotelu Gwda?

[WLKP]

6 - pętla w Motylewie.