W Pile jak w Chile

Fakty, wydarzenia i ciekawostki z życia powojennej Piły w nawiązaniu do historii.
kiniowata
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2010, 17:54

W Pile jak w Chile

Post autor: kiniowata »

Cześć, mam do Was prośbę, czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć skąd się wzięło to powiedzenie? I co tak na prawdę oznaczało? Byłabym bardzo wdzięczna :) Pozdrawiam :)
Bwerk45
PRZYJACIEL
Posty: 176
Rejestracja: 23 maja 2005, 17:45
Lokalizacja: Piła

Re: w Pile jak w Chile

Post autor: Bwerk45 »

W Pile jak w Chile było zawsze gorąco :twisted: Pozd
kiniowata
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2010, 17:54

Re: w Pile jak w Chile

Post autor: kiniowata »

To, że było gorąco w to nie wątpię. Zajmuję się tematem Solidarności pilskiej. I właśnie chodziło mi o to czy to powiedzienie związane jest tylko z pomalowanymi płotami i budynkami na zielono z zarządzenia wojewody Śliwinskiego czy miało jeszcze inne znaczenie?
Awatar użytkownika
RR
PRZYJACIEL
Posty: 457
Rejestracja: 21 sie 2005, 15:46
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: RR »

Związane jest raczej z tym, że "każdy miał czerwone ryło".
kiniowata
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2010, 17:54

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: kiniowata »

A od czego miał te "czerwone ryło"??
Awatar użytkownika
mariusz1983
PRZYJACIEL
Posty: 218
Rejestracja: 01 sie 2009, 23:14

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: mariusz1983 »

W piosence chodzi o to, że Piła była miastem komunistycznym (czerwonym).
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: ziolek »

A prawdą jest, że ani Chile ani Piła nigdy nie była komunistyczna (czerowona). No ale to mają mity do siebie, że dalekie są od prawdy.
Awatar użytkownika
rudylis
Posty: 24
Rejestracja: 14 lis 2006, 02:04
Lokalizacja: London-Piła

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: rudylis »

Swojego czasu przeprowadziłem "konsultację" z Kubą i Bacą z omawianej piosenki i stwierdziliśmy, że tekst jest wspaniałym obrazem fantazji literackiej Krzysia, więc trzeba go traktować z dużym dystansem. Tym niemniej nie umniejsza to walorów tego utworu jako całości.

Serdecznie pozdrawiam forumowiczkę Kiniowatą i życzę dalszych owocnych dociekań.
kiniowata
Posty: 4
Rejestracja: 25 sie 2010, 17:54

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: kiniowata »

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi :) również pozdrawiam :)
Jaśko
PRZYJACIEL
Posty: 175
Rejestracja: 13 mar 2007, 22:39
Lokalizacja: Piła

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: Jaśko »

Wg mojej wiedzy zwrot brzmiał w całości "W Pile jak w Chile - terror trwa" i odnosił się do dosyć "zamordystycznych" rządów ówczesnego wojewody pilskiego, Andrzeja Śliwińskiego.
maritim
PRZYJACIEL
Posty: 170
Rejestracja: 23 lis 2009, 23:19

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: maritim »

Serwus
Pisałem już Kiniowatej na pw, ale widzę że warto podzielić się wspomnieniami z resztą towarzystwa. Otóż rzeczony zwrot pochodzi z czasów stanu wojennego /no może trochę wcześniejszych - pierwszej Solidarności.../ Powstał przez odniesienie do ówczesnej Piły - miasta garnizonowo-milicyjnego, z oczywistym skojarzeniem z chilijską juntą Pinocheta... Pierwszy raz usłyszałem tę odzywkę na koncercie złotowskiej punkowej grupy Reżim, z ust jej wokalisty, niejakiego Czaszki... mógł być rok 83-84... I to chyba on to rozpropagował... Pozdrawiam
Jaśko
PRZYJACIEL
Posty: 175
Rejestracja: 13 mar 2007, 22:39
Lokalizacja: Piła

Re: W Pile jak w Chile

Post autor: Jaśko »

Sorry Maritim, ale nie mogę się z Tobą zgodzić. Ten zwrot, jak i inny - "samodzielne Księstwo Pilskie na razie bez dostępu do morza" - pochodzą z epoki Śliwińskiego i Kowalskiego - czyli sprzed stanu wojennego (lata 1975-80).
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się