Stowarzyszenie na rzecz ratowania "Okrąglaka"

[drstein]

A moim zdaniem galeria sztuki w okrąglaku to poroniony pomysł. Jaką to będzie atrakcją dla turystów? Żadną. Do okrąglaka powinny wrócić parowozy. To jedyna sensowna koncepcja. Nie ma sensu na nowo odkrywać koła. Pomysł jest, wystarczy go zrealizować. Mam nadzieję, że prezydent Głowski pamięta co mówił o okrąglaku przed wyborami samorządowymi. Dla przypomnienia:

Współpracuję m.in. ze Stowarzyszeniem “Parowozownia Pilska Okrąglak”. Udało się nam w kilka miesięcy wpisać zespół stacji kolejowej Piła Główna wraz z otoczeniem przy ul. Zygmunta Starego do rejestru zabytków. Z pewnością należy przeprowadzić zdecydowane rozmowy z PKP z zakresie remontu tych obiektów. W sąsiednim budynku, tuż koło nieczynnej parowozowni, mieści się obecnie firma (jedna z niewielu w Europie), która zajmuje się remontami lokomotyw. Kilka miesięcy temu, gdy przedstawiałem u nich swoje projekty związane z tym terenem – urodziło się nam „od ręki” kilka pomysłów jak wykorzystać ten potencjał nieruchomości. W ramach realizacji takiego projektu mogłaby ona przenieść ze swoimi pracami do starej parowozowni i pokazać swoją unikalną pracę zwiedzającym – byłoby to naprawdę niekonwencjonalną atrakcją turystyczną. Ponieważ władze Wielkopolski wpisały do katalogu głównych atrakcji promowanych na świecie turystykę związaną z koleją parową (wspiera dzisiaj Wolsztyn) uzupełnieniem tej propozycji powinno być turystyczne, kolejowe, "pod parą" połączenie Piły, Ujścia, Białośliwia i Osieka i najważniejszych atrakcji turystycznych w naszym regionie.

http://www.zycie.pila.pl/specjalne/wybo ... raglak.php

Poza tym nie wierzę w likwidację torów północnych. Niezbędne byłoby bowiem wybudowanie od zera kilkuset metrów, a może i kilku kilometrów, nowych torów, by spiąć linie kolejowe w kierunku Bydgoszczy i Chojnic. W obecnych realiach to pomysł rodem z kosmosu. Dworzec można by otworzyć na miasto, odtwarzając istniejący niegdyś zjazd z wiaduktu. Przypuszczam, że to byłoby dużo tańsze rozwiązanie.

[Bocian]

A moim zdaniem galeria sztuki w okrąglaku to poroniony pomysł. Jaką to będzie atrakcją dla turystów? Żadną.

Galerie sztuki są atrakcją turystyczną, kiedy są duże, w dużych miastach i mają duże, ciekawe zbiory. W Pile to raczej nie ma szans powodzenia. Dla wieśniaków ze starostwa już utrzymywanie BWA jawi się jak niepotrzebny wydatek i wrzód na dupie. Może jeszcze jedno wielosalowe kino? W lokomotywowni wachlarzowej na zwycięskim projekcie są sale wyglądające na kinowe.

Do okrąglaka powinny wrócić parowozy. To jedyna sensowna koncepcja. Nie ma sensu na nowo odkrywać koła. Pomysł jest, wystarczy go zrealizować.

Byłem sceptyczny wobec tego pomysłu i zastanawiałem się nad innym, ale chyba masz rację.

Mam nadzieję, że prezydent Głowski pamięta co mówił o okrąglaku przed wyborami samorządowymi. Dla przypomnienia: http://www.zycie.pila.pl/specjalne/wybo ... raglak.php

Nic straconego. Od przestrzeni wystawowej do wystawiania parowozów nie jest daleko. Musielibyście tylko dogadać się ze zwycięską pracownią i urzędnikami. Prędzej czy później i tak kwestia finansowa stanie się decydująca a tu parowozy mają większą szansę niż centrum kultury.

Poza tym nie wierzę w likwidację torów północnych.

Zwycięska praca zostawia tory północne w spokoju.

Niezbędne byłoby bowiem wybudowanie od zera kilkuset metrów, a może i kilku kilometrów, nowych torów, by spiąć linie kolejowe w kierunku Bydgoszczy i Chojnic.

Nieprawda. Praca wyróżniona (Studio Kontur) załatwia sprawę tak, jak ja to chciałem zrobić, króciutkim łącznikiem. Tory północne są wywalone, a tunel zamieniony na winiarnię.

W obecnych realiach to pomysł rodem z kosmosu. Dworzec można by otworzyć na miasto, odtwarzając istniejący niegdyś zjazd z wiaduktu. Przypuszczam, że to byłoby dużo tańsze rozwiązanie.

Nie byłoby to ani tańsze ani bardziej efektywne. Na uwolnieniu torów północnych można nawet zarobić. To w końcu kilka hektarów cennego gruntu. No i mamy bezpośredni dostęp pieszy z miasta, a to kluczowe dla opłacalności całego przedsięwzięcia.

Żałuję, że nie udało mi się wystartować w tym konkursie, bo mam pewien niedosyt jeśli chodzi o te prace. Więcej może napiszę później, bo mam cynk że lada dzień pojawi się artykuł w jednym z lokalnych serwisów, w którym pojawią się opisy autorskie. Na razie dostępne plansze nie wszystko wyjaśniają.

Nie myśleliście o tym, aby zorganizować debatę z architektami, prezydentem, kolejarzami i stroną społeczną na temat dworca i parowozowni?

[drstein]

Poza tym nie wierzę w likwidację torów północnych.

Zwycięska praca zostawia tory północne w spokoju.

Niezbędne byłoby bowiem wybudowanie od zera kilkuset metrów, a może i kilku kilometrów, nowych torów, by spiąć linie kolejowe w kierunku Bydgoszczy i Chojnic.

Nieprawda. Praca wyróżniona (Studio Kontur) załatwia sprawę tak, jak ja to chciałem zrobić, króciótkim łącznikiem. Tory północne są wywalone, a tunel zamieniony na winiarnię.

Przepraszam Bocian, ale trochę niespójne jest to co piszesz o torach północnych. Raz bowiem piszesz, że nagrodzona praca zostawia tory po staremu, a za chwilę, że tory są wywalone.

Owszem, krótki łącznik wystarczyłby, żeby po likwidacji torów północnych umożliwić połączenie z istniejącą linią do Chojnic, ale fizycznie nie jest możliwe, żeby mógł on ominąć halę okrąglaka od południa. Sam okrąglak byłby więc nadal odcięty przez czynną linię kolejową.

[nohab]

Wizja, że ho,ho.

Sam okrąglak byłby więc nadal odcięty przez czynną linię kolejową.

Zapomniano dodać, że inwestor będzie musiał wybudować wiadukt na Zakopiańskiej, lub most na Gwdzie. Chociaż, na projekcie zlikwidowano tory i przejazd z północnej strony na południową. Może zakłada się zjazd z wiaduktu?
Projekt to zwykła galeria handlowa, jakby jej nie nazwać. Po proponowanej adaptacji "Okrąglak" straci na wartości historycznej i turystycznej.

[Bocian]

Przepraszam Bocian, ale trochę niespójne jest to co piszesz o torach północnych. Raz bowiem piszesz, że nagrodzona praca zostawia tory po staremu, a za chwilę, że tory są wywalone.

Nagrodzona praca jest autorstwa biura państwa Hausmannów, a wyróżniona Studia "Kontur" Marka Mirskiego. To dwie różne prace.

Owszem, krótki łącznik wystarczyłby, żeby po likwidacji torów północnych umożliwić połączenie z istniejącą linią do Chojnic, ale fizycznie nie jest możliwe, żeby mógł on ominąć halę okrąglaka od południa. Sam okrąglak byłby więc nadal odcięty przez czynną linię kolejową.

Tak, ale czym innym jest odcięcie okrąglaka jedno lub dwutorową linią a czym innym kilkunastoma torami postojowymi. Można zrobić przejazd lub króciutki tunel pod nią.

[drstein]

Rzeczywiście, moje niedopatrzenie. Nie zauważyłem, że pisałeś o pracy nagrodzonej i pracy wyróżnionej.

Co od "odcięcia" okrąglaka to obecnie, aby się do niego dostać wystarczy pokonać jeden przejazd kolejowy na końcu ulicy Zakopiańskiej. Także w wariancie, który opisujesz, likwidacja torów północnych oczywiście otworzy dworzec na miasto, ale w żaden sposób nie ułatwi dostępu do okrąglaka.

[dizel]

Gemar-Umech bankrutuje akurat wtedy, kiedy powoli zbliża się termin rozpoczęcia prac nad galerią Fokus.. jakie to przewidywalne ;) no ale odbiegłem od tematu, chociaż tworzenie peronu z wyjściem na miasto też ma coś wspólnego z tym. Popieram pomysł, który ktoś tu już podał czyli przywrócenia zjazdu na dworzec z wiaduktu. Przy okazji możnaby wyremontować wiadukt, który jak wiemy znowu szwankuje. A co myślicie na temat wykorzystania rampy na ul. Zygmunta Starego? Wywalić stamtąd ten śmieszny złomo-komis, przebudować to na peron połączony z miastem? :)

[Bocian]

Otworzenie dworca na miasto jest niezbędne, aby opłacało się cokolwiek z nim zrobić. Po prostu nikt nie otworzy sklepu ani knajpy gdzieś, gdzie trzeba dojść długaśnym, pustym tunelem lub - jeszcze gorzej - wiaduktem.

Otwieranie nowych peronów przy Zygmunta Starego jest bez sensu, bo utrudniłoby przesiadki. Jeśli natomiast wszystkie perony wybudować od strony miasta, stare można by zaorać z budynkami dworcowymi włącznie. A przecież nie o to nam chodzi.

[nohab]

Panowie, temat Interloku to jeden temat, a drugi to sprzedaż działki (parowozownie) bez bezpośredniej drogi dojazdowej. Zagłębcie się w temat. Przerabiałem to. Projekt, może i fajny, ale nie do końca dopracowany.

Po prostu nikt nie otworzy sklepu ani knajpy gdzieś, gdzie trzeba dojść długaśnym, pustym tunelem

To jest najmniejszy problem. Na dzień dzisiejszy w Pile to i tak "przerost formy nad treścią".
Panowie, mieszkam w Pile od urodzenia, z ekonomicznego punktu widzenia nie tędy droga. Piła nie ma żadnej oferty turystycznej. I ten projekt też nie spełnia tych warunków. Byliście kiedyś na imprezach typowo kulturalnych w Pile?
Widzieliście te tłumy przyjezdnych? Nawet okoliczni mieszkańcy (do 40 km), to rodzynki.
O czym wy MÓWICIE.

[Aragorn]

Pilski dworzec PKP według "Konturu"

Przedstawiamy koncepcję zagospodarowania kompleksu budynków dworca kolejowego w Pile, która powstała w Studio Architektury "Kontur" Marek Światopełk-Mirski, Maciej Światopełk-Mirski. Koncepcja otrzymała wyróżnienie w konkursie "ReVita Wielkopolsko".

Zakres opracowania ,,Konturu" obejmował budynek dworca PKP, Parowozownię-Okrąglak wraz z przyległymi obiektami. Uwzględniono również rewitalizację budynku lokomotywowni wachlarzowej wraz z zagospodarowaniem terenu.

Priorytetowym zabiegiem było dla nas „uwolnienie” budynku Dworca Głównego od torów leżących po jego północnej stronie, przenosząc trakcję kolejową na druga stronę. Tym samym zanikły by ograniczenia związane z dostępem do stacji kolejowej. Istniejący dziś tunel podziemny mógłby być zaadoptowany na kawiarnię/pub/winiarnię z dostępem zarówno od strony miasta jak i hali dworca. Wykorzystując jego funkcjonalne gabaryty zaproponowaliśmy zaaranżowanie tej przestrzeni w formie wydzielonych boksów – przedziałów kolejowych. W każdym z nich w licu ściany zamontowany byłby ekran LCD – będący swoistym oknem na świat, prezentujący tematyczne podróże, np. przedział kolei transsyberyjskiej czy Orient Expressu.

Naturalnym było pozostawienie funkcji komunikacyjnej w budynku dworca głównego, uzupełnionego jednak o program komercyjny – pow. najmu, bar oraz hostel na piętrze. Jednocześnie powróciliśmy do kształtu bryły z I dekady XX w. „oczyszczając” kubaturę obiektu z późniejszych dobudówek i przenosząc lokalizację holu z kasami biletowymi. Należałoby również zadbać o skucie tynku przykrywającego elewacje obiektu poddając jednocześnie zabiegom piaskowania i czyszczenia istniejące cegły.

Poprzez budynek parowozowni okrągłej o nazwie Warsztaty Twórczości Alternatywnej realizowany byłby program kulturalny. Mieściłaby się w nim przestrzeń związana z promocją szeroko rozumianej sztuki – przedstawienia teatralne, muzyczne, akcje happeningowe, performance, byłoby to miejsce ekspozycji dzieł malarstwa, rzeźby czy mody. Kapitalnym potencjałem obiektu jest istniejąca obrotnica mogąca pełnić funkcję ruchomej – obrotowej sceny. Wykorzystując istniejące tory (pozostałość funkcji parowozowni) zaproponowaliśmy stworzenie dwupoziomowej mobilnej platformy dopełniającej program sceny o osprzęt oświetleniowy, audio, czy konstrukcję dla potrzeb scenografii. Część kanałów rewizyjnych przekryto taflami szkła eksponując przedmioty z funkcjonowaniem kolei związane. Program kulturalny uzupełniony byłby pomieszczeniami rozlokowanymi w koronie obiektu z pubem, kawiarnią wraz z antresolą i amfiteatralną widownią i pomieszczeniami najmu mogącymi funkcjonować niezależnie od sali głównej. Wsparciem ekonomicznym funkcjonowania tego obiektu mogłaby być np. wrotkarnia prosperująca na co dzień poza weekendami.

W obiektach zlokalizowanych bezpośrednio przy obiekcie parowozowni mieściłby się zespół powierzchni rekreacyjnych - fitness, basen, jacuzzi, sauna, SPA, zabiegi kosmetyczne. Program dla najmłodszych realizowany byłby w sali animacji dziecięcych, zaś pomiędzy obiektami istniałby plac zabaw. Na wyższych kondygnacjach znalazłyby się pokoje hotelowe oraz gościnne dla artystów. W wieży wodnej usytuowaliśmy muzeum kolejnictwa ze szczególnym wyartykułowaniem historii magistrali Królewsko – Pruskiej Kolei Wschodniej. Na II piętrze wieży - w płaszczu zbiornika wodnego zaaranżowano kino studyjne.

W naszym odczuciu pomysł stworzenia ośrodka kulturalnego związanego z budynkiem parowozowni wraz z sąsiednimi obiektami musiałby zostać powiększony o rewitalizację obiektu lokomotywowni wachlarzowej pełniącej rolę Art Inkubatora Przedsiębiorczości (rzemiosła artystyczno-użytkowego). Byłaby to powierzchnia najmu, a jednocześnie przestrzeń aktywizacji środowisk twórczych, tj. malarzy, rzeźbiarzy, fotografików, muzyków, pracowni związanych z modą, designem, sztuką użytkową, skupiająca w jednym miejscu. Część lokali mogłaby być wynajmowana dla firm wytwarzających produkty wielkogabarytowe o charakterze przemysłowym związanych, np. z metalurgią, naprawami parowozów zabytkowych itp., jednocześnie zaznajamiając widza poprzez przeprucia ściany partii przyziemia i wypełniając ją fasadą szklaną z profilem i wytworem danej firmy. Sprzyjać by takim funkcjom miała istniejąca obrotnica wraz z torowiskiem, na której w dni powszednie usytuowany byłby wagon pełniący rolę kawiarni – jego ściana byłaby nośnikiem dla telebimu dla klientów gastronomicznych „ogródków letnich”.

W pozostałej części rozlokowane byłyby sale konferencyjne oraz zespół lokali gastronomicznych (kawiarnie, restauracje, puby, herbaciarnia, cukiernia, winiarnia).

Nowo kreowaną przestrzeń pomiędzy parowozownią a lokomotywownią zaproponowaliśmy w części zadaszyć szklanym dachem – powstałby w ten sposób dziedziniec sztuki pełniący zarazem funkcję prezentacji dorobku artystycznego spinający jednocześnie oba kompleksy obiektów.

W bezpośrednim sąsiedztwie budynków parowozowni i lokomotywowni przepływa rzeka Gwda. Dla uatrakcyjnienia lokalizacyjnego potencjału tego terenu zaprojektowano przystań dla kajaków i małych stateczków wycieczkowych. W powiązaniu z proponowanymi ścieżkami rowerowymi oraz dogodną, bezkolizyjną dla ruchu kolejowego lokalizacją zespołu parkingów, niedaleko stacji Dworca Głównego PKP, w niewielkiej odległości od centrum miasta, przy jednoczesnym braku zabudowy mieszkaniowej wokoło lokalizacja ww. obiektów z przeznaczeniem na centrum kultury i sztuki jest wręcz idealna.


Źródło: www.faktypilskie.pl
Data wydania: 11 października 2011

[Bocian]

Po prostu nikt nie otworzy sklepu ani knajpy gdzieś, gdzie trzeba dojść długaśnym, pustym tunelem

To jest najmniejszy problem.

Acha, to czemu prawie wszystkie pomieszczenia na dworcu są puste?
To jest akurat problem podstawowy, od którego zależy w dużym stopniu powodzenie całego przedsięwzięcia.

[pavvlo]

(Prawie) wszystko o przyszłości Okrąglaka

Prawie wszystko o przyszłości największego pilskiego zabytku - okrągłej parowozowni. Projekty rewitalizacji, międzynarodowa umowa… Zajrzymy też do środka.

Dziś w Życiu Piły prawie wszystko na temat tego, co dziś wiemy o przyszłości Okrąglaka. W rozstrzygniętym niedawno konkursie Re-Vita Wielkopolsko pojawiły się dwa projekty rewitalizacji pilskiego węzła kolejowego, w tym zabytku wyjątkowego - niszczejącej dziś okrągłej parowozowni. Obydwie koncepcje są naprawdę imponujące, możecie obejrzeć je w szczegółach na dużych planszach udostępnionych przez projektantów - studio Architekton (zwycięzcy) i studio Kontur (wyróżnieni).

Przeczytacie też o podpisanej w sobotę międzynarodowej umowie miłośników, kolei, którzy chcą ratować zabytki na trasie Ostbahnu - w tym pilską parowozownię. Zajrzymy również do jej wnętrza…

Miłośnicy uratują parowozownię? »
O zwycięskiej koncepcji opowiadają Romuald, Ewa i Olga Hausmannowie »
Wizualizacje zwycięskiej koncepcji pracowni Architekton »
O wyróżnionej koncepcji opowiada współtwórca Marek Mirski »
Wizualizacje wyróżnionej koncepcji pracowni Kontur »


Źródło: www.zycie.pila.pl
Data wydania: 13 października 2011

[gaw]

W nawiązaniu do postulatu skucia tynku z budynku dworca - na ceglanych ścianach pokażą się zapewne niemieckie napisy miasta. Moim zdaniem, można zostawić jeden z niemiecką nazwą Piły. Dla Niemców byłaby to atrakcja turystyczna. Miejsce, gdzie mogliby sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie. Dla nas, pod owym napisem "Schneidemuehl" należałoby umieścić tablicę o treści "Polaku, pamiętaj, do czego doprowadziły Twoje wady narodowe". Byłby to bardzo mocny i jednocześnie prosty przekaz.

[drstein]

Po prostu nikt nie otworzy sklepu ani knajpy gdzieś, gdzie trzeba dojść długaśnym, pustym tunelem

To jest najmniejszy problem.

Acha, to czemu prawie wszystkie pomieszczenia na dworcu są puste?

Tutaj dochodzi jeszcze jedna kwestia. Jeszcze kilka (naście) lat temu stacja Piła Główna tętniła życiem 24 godziny na dobę. Klientelę dla punktów prowadzących działalność na dworcu stanowili przede wszystkim ludzie podróżujący przez Piłę, tutaj czekający na przesiadkę. Dzisiaj na dworcu są pustki. Czy ktoś z Was ma wiedzę, ile pociągów przejeżdżało przez Piłę, powiedzmy 20 lat temu, a ile dzisiaj? Albo ilu pasażerów się przewijało kiedyś, a ile obecnie.

[Piterek]

W rozkładzie jazdy 1986/87 w sezonie letnim przez Piłę przejeżdżało 166 pociągów (83 pary).
W obecnym rozkładzie to tylko 48 pociągów (24 pary), a latem było chyba 4 pary więcej. To jest spadek blisko 4 razy.
Wtedy w nocy pociągi dalekobieżne w zasadzie co 30 minut i to w różnych kierunkach z Chojnicami włącznie.

[nohab]

Życie Piły.
Fajnie, że podpisano porozumienie, zmierzające jednak w kolejowym kierunku.
Komentarz p. Henryka Palczewskiego, też jest mi bliższy.
Tak na marginesie, to "Każdy sprzedawca swój towar chwali".

[Piterek]

Tekst i foto: Piotr Chamczyk

Unikat na skalę europejską powodem do... wstydu?

Pilska parowozownia to niewątpliwie jeden z najcenniejszych zabytków w naszym mieście. Zwłaszcza, że to obiekt unikatowy na skalę europejską.



Swój obecny kształt Piła zawdzięcza w dużej mierze rozwojowi kolei. Miasto wzrastało wraz z budową linii kolejowych. Najważniejszą z nich była dawna Królewska Kolej Wschodnia, zwana z niemiecka Ostbahn. Ponad 160 lat temu pierwszy pociąg zawitał do ówczesnego Schneidemuhl, zwiastując intensywny rozwój całego regionu.

Stopniowo zwiększała się liczba pociągów przejeżdżających przez Piłę. Konieczne więc było wybudowanie zaplecza technicznego do obsługi parowozów, ciągnących składy kolejowe. Wybudowano więc parowozownię o kształcie zbliżonym do koła. Była to pierwsza tego typu budowla na świecie. Stanowiła pierwowzór dla innych takich obiektów, m.in. w Berlinie. W wielu opracowaniach encyklopedycznych pilski Okrąglak był podawany jako przykład nowoczesnego rozwiązania dla budynków kolejowych.

Jeszcze w latach 80-tych XX wieku parowozownia działała i dokonywane były w niej czynności obsługowe parowozów. Niestety, wraz z wycofywaniem trakcji parowej, zmniejszeniu liczby przewozów i innych przemian na kolejach polskich, Okrąglak przestał pełnić swoje funkcje. Kolej przestała dbać o budynek i powoli popadał on w ruinę. Dziś stanowi raczej obiekt wstydliwy, niż powód do dumy.

Na szczęście są jeszcze ludzie, którzy wierzą, że ten obiekt odzyska swój dawny blask. To między innymi członkowie Stowarzyszenia Parowozownia Pilska Okrąglak. Dla nich i dla wszystkich zainteresowanych losem parowozowni Towarzystwo Miłośników Miasta Piły zorganizowało wykład o jej historii. Prelekcję wygłosił Roman Chwaliszewski, kierownik pilskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu. - Trzeba podkreślić to, że ze względów technicznych parowozownia ta jest wyjątkowa, podobnie jak pozostałe elementy zespołu obiektów kolejowych stacji Piła.

Roman Chwaliszewski zwraca też uwagę, że to nie tylko jego opinia: – Tak postrzegana jest też przez miłośników kolejnictwa nie tylko z kraju, ale wielu zakątków Europy.

Widząc jak postrzegają to ludzie z zewnątrz powinniśmy zrobić wszystko, aby uratować najcenniejszy obiekt kultury technicznej naszego miasta.


Źródło: www.asta24.pl
Data wydania: 26 stycznia 2012

[zgredek]

Witam!

Miło poczytać że kolejny zabytek naszego miasta nie zostanie przerobiony na materiał do budowy dróg.

Niestety po obejrzeniu wizualizacji czuję pewien niesmak.

Obiekt po remoncie przypomina mi, jako żywo, kolejną galerię handlową.
Czy przez tak radykalny remont nie zatraci się niepowtarzalnego klimatu tej budowli.
Czy człowiek z poza Piły wchodząc do budynku domyśli się jego pierwotnej funkcji, (ale od czego tablice informacyjne :smile3:).

Nie twierdzę że mam jakiś pomysł, ale proponowane zmiany wg mnie idą za daleko.

Pozdrawiam Forum
JH

[Piterek]

Agnieszka Kledzik

Będzie nowy dach dla pilskiego Okrąglaka. Ruszyły przygotowania do remontu zabytkowej parowozowni

Za rok zabytkowa pilska parowozownia będzie miała nowy dach. Niezwykłe odkrycie podczas przygotowań do remontu.



To już postanowione. PKP, zarządca obiektu, znalazł pieniądze na remont zdewastowanego budynku. Już rozpoczęło się kompletowanie dokumentacji technicznej, wkrótce powstanie projekt i prawdopodobnie jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie tych prac.

- Cały zespół dworca został ponad rok temu wpisany do rejestru zabytków i teraz poszczególni zarządcy zaczynają realizować zalecenia pokontrolne, bo taki jest wymóg - tłumaczy Roman Chwaliszewski, konserwator zabytków w Pile.
Na te wieści czekano w Pile od wielu lat. Wyjątkowy obiekt ulegał coraz większej degradacji.

- Jest powiedzenie, że ryba psuje się od głowy, a budynek od dachu. Tu dach jest cały podziurawiony, deszcz i śnieg przedostaje się do wnętrza, przyspieszając proces destrukcji wewnątrz - alarmuje konserwator.

Parowozownia jest zabytkiem klasy europejskiej. Drugiej takiej zachowanej w oryginale okrągłej parowozowni nie ma. Ponadto ta pilska była pierwsza na świecie. Znalazła się w encyklopedii pruskiej i stanowiła wzór do budowania podobnych.

- Pilski "okrąglak" bez wątpienia jest najcenniejszy, w innych parowozowniach zostały tylko mury, a nasza ma serce, czyli obrotnicę ręcznie poruszaną. To jest wyjątkowy rarytas - zachwyca się Chwaliszewski.

Podczas przygotowań do remontu natrafiono na nowe dokumenty i akwarele nigdy dotąd niepublikowane.

- W zbiorach tajnego archiwum spuścizny pruskiej znaleziono teczkę z akwarelami z połowy XIX wieku. Wykonał je znakomity berliński malarz - wyjaśnia konserwator.

Akwarele Eduarda Gaertnera były prezentem od dyrekcji królewskiej kolei wschodniej dla króla Wilhelma Fryderyka III, z okazji otwarcia trasy z Berlina do Królewca w 1851 roku.

Na akwarelach znajdują się wizerunki wszystkich stacji na tej trasie, jest więc Krzyż, Wieleń, a nawet urządzenia techniczne takie, jak wiadukt w Rzadkowie, który już nie istnieje. Dzięki tym akwarelom można zobaczyć, jak pilski dworzec wyglądał pierwotnie. Po 160. latach pierwsi te akwarele obejrzeli członkowie Towarzystwa Miłośników Piły, podczas prelekcji Romana Chwaliszewskiego.


Źródło: www.pila.naszemiasto.pl
Data wydania: 3 lutego 2012

[ziolek]

I to jest bardzo dobra informacja! Trzymajmy za słowo i miejmy nadzieje, że zakończenie remontu stanie się szybko faktem!

A przy okazji mała lektura. :)
http://www.kuwi.europa-uni.de/de/lehrst ... in_pdf.pdf

[Piterek]

Informuję wszystkich zainteresowanych, że w dniu 22 marca 2012 roku o godzinie 18:30 w sali 31 Pilskiego Domu Kultury odbędzie się Walne Zgromadzenie Członków Stowarzyszenia Parowozownia Pilska Okrąglak. Zapraszam w imieniu zarządu wszystkich członków, potencjalnych członków i sympatyków.

[pneuma1977]

Lotnicza fotka terenu parowozowni z 1944 roku.



Aktualnie pracujemy nad albumem, w którym będą pokazane wszystkie ulice, place, domy i inne miejsca naszego miasta do 1945 roku. Wtedy każdy mieszkaniec Piły będzie miał możliwość zobaczyć jak nasze miasto wyglądało przed zniszczeniem w 1945 roku. Myślę, że pozwoli on na wyjaśnienie większości nurtujących jeszcze niejasności. Niestety poszukujemy wciąż funduszy na ten cel i od tego zależy data ukazania się albumu z lotniczymi zdjęciami Piły z lat 1916-45. Pozdrawiam Ks. Robert Kulczyński SDB

[ziolek]

O!!!! Super! Wielkie dzięki za wystawienie na forum! :)

[ziolek]

Co słychać w okrągłym świecie? Czyli wymagająca jeszcze korekt, ale już warta odwiedzenia, nowa strona http://www.oooooo.eu Zapraszam! :)

[ziolek]

"Petersburski Regionalny Oddział Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych (ICOMOS), w otwartym liście do Kaliningradzkiej Regionalnej Służby Ochrony Zabytków i do Berlińskiego Urzędu Ochrony Zabytków, zaleca nadać wszystkim sześciu zachowanym parowozowniom (w Czerniachowsku, Tczewie, Bydgoszczy, Pile i w Berlinie) status zabytku historyczno-kulturowego dziedzictwa Europy."

To informacja ze strony http://www.oooooo.eu

Myślę, że czas i na polskie zaangażowanie w tej sprawie. :)