Street art w Pile - wczoraj i dziś

Wszystko co nie pasuje do tematów powyżej a związane jest z historią Piły i okolic.
Awatar użytkownika
lubianka
Posty: 226
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:20

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: lubianka »

Matey#24 pisze:Kolejna metoda ubarwienia miasta i to za pomocą takiego malowidła Sama okolica jest jedną z niewielu w Pile, gdzie są jeszcze ślady niemieckie, dobrze się dzieje, że powstanie coś o tematyce historycznej w takim miejscu.
Mateusz "czymś" historycznym jest mur sam w sobie a metod ubarwiania miasta, jak sam zauważyłeś jest wiele, ale nie wszystkie metody zdobią. Jak już pisałem parę postów wcześniej, kiedyś już ktoś pomalował budynki z czerwonej cegły na kolor zielony i jak mi się wydaje chodziło wtedy też o ubarwienie miasta. Nie mam nic do murali i chyba nikt tu na tym forum nie ma, jednak jestem przeciwny akurat tej lokalizacji.
pneuma1977
PRZYJACIEL
Posty: 97
Rejestracja: 27 lis 2011, 15:17

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: pneuma1977 »

Drogi „Przyjacielu” Bocianie. Pozwolisz, ze użyję tego słowa, ponieważ również i ja otrzymałem ten zaszczytny tytuł na tym portalu. Doskonale znam twoją działalność na tym forum jak i ufam wzajemnie. Dlatego napisałem człowiek czynu nie pustego słowa. Cenię Twoje zaangażowanie i tylko, dlatego pozwoliłem sobie na tę uwagę. Kiedy z Panem Mateuszem Kabatkiem pracowałem nad książką o historii pilskiego lotnictwa pamiętam jak cieszyliśmy się z każdej nowej pozyskanej wiadomości, każdego nowego dokumentu, do którego dotarliśmy w końcu z każdej osoby, która chciała nam pomóc i raczyć dobrym słowem i zachętą do dalszej pracy. Gdyby nie szereg wspierających nas życzliwych osób pewnie trudno byłoby nam ukończyć to dzieło. Podobnie było przy powstawaniu ostatniej książki o Pile, o czym wie cała społeczność Dawnej Piły. Dlatego zabrałem głos w temacie tego muralu upamiętniającego powstańców wielkopolskich. Patrzę na młodzieńczy zapał tych ludzi i osobiście cieszę się, że się jeszcze nie zniechęcili. Jakże łatwo nam zgasić ten płomień. Czy to będą freski Michała Anioła pewnie nie, ale nie jest to już tylko dobra intencja i puste słowa. To jest już daleko posunięte dzieło, które najprawdopodobniej zostanie ukończone. Może to nie będą freski Michała Anioła, ale nasze pilskie serce młodych ludzi, którym się jeszcze chce. Tak jak tym powstańcom się chciało walczyć o Polskę. Czy to ma jeszcze jakąś wartość. Wierzę, że ma. Pięknym przykładem tej nadziei, że warto mimo głosów sprzeciwu i co może bardzie bolesne milczenia jest działanie naszych przyjaciół z forum, którzy tak pięknie upamiętnili pomnikiem społeczność żydowską naszego miasta. Ufam, że ten mural może nas zjednoczyć a nie dzielić. Czy „Zrzędliwy Troll” zechce pomimo różnić w podejściu do tego murala mieć za „przyjaciela” pneume1977?

Pozdrawiam
Ks. Robert Kulczyński SDB
Matey#24
Posty: 267
Rejestracja: 17 sty 2013, 00:53

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Matey#24 »

lubianka pisze:Mateusz "czymś" historycznym jest mur sam w sobie a metod ubarwiania miasta, jak sam zauważyłeś jest wiele, ale nie wszystkie metody zdobią.
Czyli według Ciebie mural szpeci, mimo barwnych kolorów i przesłania, bo będzie usytuowany na jeszcze bardziej szpetnym murze, który pociapany jest obecnie w 30 odcieniach koloru czerwonego i innych, a tylko fragment jest prawdopodobnie naturalny? Moim zdaniem najpierw by trzeba było ten mur odremontować i usunąć garaże, by dopiero potem wstawiać tablice pamiątkowe. Mówiłem wcześniej. Mieszkam obok tego muru, przed blokiem mam cmentarz ewangelicki, który był i nie ma, zostały wielkie kasztanowce i nic innego (no zapewne oprócz szczątków ludzkich pod ziemią, w tym generała vos Ussedom'a). Nikt nie chce tego miejsca upamiętnić, bo jak nie "wymówka" o terenie należącym do 50 różnych osób, to pojawia się "a po co?". W takim razie... a po co stawiano na terenie szkoły policji pomnik dla Żydów? Tego cmentarza także już nie ma! Tam można, a tutaj nie? Tutaj inni ludzie leżą? Nie! A do czego dążę... Otóż podnosi się larum o to, że mur, że areszt, że tyle historii... a nie myśli się o tym, że 200 metrów obok był cmentarz, gdzie prawdopodobnie leżą szczątki ludzkie, gdzie nikt nie chce tego uporządkować, a jeśli pojawia się inicjatywa namalowania muralu o Powstańcach Wielkopolskich na murze, który nota bene szpeci teraz swoją kolorystyką bardziej niż to możliwe, to ja pytam o co chodzi? Mur nie przeszkadza, stawianie pomników na zlikwidowanym cmentarzu żydowskim nie przeszkadza, nie przeszkadzają ludzkie szczątki pod ziemią, ale przeszkadza mural, który odda hołd w jakiś sposób Powstańcom? Aż tak to boli? Bo odnoszę wrażenie, że to co polskie, to be... Mural be, bo niby szpecić będzie, ale inne formy są ok? W innym miejscu... To gdzie? Na tyłach Alei Piastów? Ten mural musi powstać choćby ze względu na bliskość szkół, by każdego dnia młodzież idąc do szkoły pamiętała o historii tego regionu, czy kraju!
Awatar użytkownika
lubianka
Posty: 226
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:20

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: lubianka »

Nie zrozumiałeś mnie albo nie chcesz zrozumieć. Inicjatywa jak najbardziej trafna, tylko nie to miejsce. Jakieś sto metrów dalej w stronę ul. Okrzei jest po prawej stronie piękna ściana:

Obrazek

Proszę bardzo, można malować (wiem jeszcze zgoda właściciela), ale nie na tym murze, to tak jak byś powiedzmy dał Staszicowi flagę z logo "Solidarność" - nie pasuje. Mur sam w sobie jest pomnikiem, może wymaga piaskowania, ale po co nakładać jeszcze jedną warstwę farby. W naszym mieście znalazła by się z pewnością bardziej odpowiednia ściana i wtedy mogę nawet pomagać mieszać farbę.

Jeżeli chodzi o cmentarze ewangelickie, to był taki czas, że były one likwidowane. W Starej Łubiance stało się to w latach siedemdziesiątych. Teraz w tym miejscu znajduje się zajazd. Tam też leżą pogrzebani ludzie. Masz rację, miejsce spoczynku powinno być uszanowane, ale takie były czasy. Żydzi zakładają cmentarze na ziemi która jest wykupiona na własność, po to aby nikt nie naruszał spokoju zmarłych, ale i to jak widzisz nie daje gwarancji na wieki. Tak naprawdę to na przestrzeni kilku tysięcy czy setek lat, każdy skrawek ziemi jest częścią czyjegoś żywota.
pneuma1977
PRZYJACIEL
Posty: 97
Rejestracja: 27 lis 2011, 15:17

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: pneuma1977 »

Nie zrozumiałeś mnie albo nie chcesz zrozumieć. Inicjatywa jak najbardziej trafna, tylko nie to miejsce.

(...) to tak jak byś powiedzmy dał Staszicowi flagę z logo "Solidarność" - nie pasuje.
Muszę przyznać, że chciałbym zrozumieć wypowiedzi mojego poprzedniego kolegi z forum i nie przychodzi mi to łatwo. Może jak ja chodziłem do szkoły to nas inaczej uczono, ale sprawdziłem w innych publikacjach i tam też jest tak jak mi się zdawało – Powstanie Wielkopolskie wybuchło jednak w grudniu 1918 roku, czyli wtedy, kiedy ten mur więzienia już stał, ale proponuję jeszcze te wiadomość sprawdzić może jednak nie mam racji? Co jeszcze bardziej ciekawe okazuje się, że powstańcy wielkopolscy, którzy trafili do niemieckiej niewoli byli tam więzieni – nie w jakimś innym miejscu Piły tylko o zgrozo właśnie tam!!! (wydaje się, że to może być dla niektórych przełomowa wiadomości). Jak sobie połączę te dwie informacje to mi ignorantowi historycznemu składa się to w jedno – ten mur właśnie to jest najbardziej godne i odpowiednie miejsce na uczczenie powstańców wielkopolskich. Nie ma w Pile bardziej z nimi związanego miejsca. Czas i miejsce się zgadza, więc nie bardzo rozumiem, (chociaż chciałbym), dlaczego miejsce nie to? I co mojemu szacownemu przedmówcy nie pasuje? Pozdrawiam
Matey#24
Posty: 267
Rejestracja: 17 sty 2013, 00:53

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Matey#24 »

Wypowiedź księdza Roberta rozwiewa w tym momencie wszystkie wątpliwości.
Awatar użytkownika
RR
PRZYJACIEL
Posty: 457
Rejestracja: 21 sie 2005, 15:46
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: RR »

Cały spór sprowadza się do tego, czy uznamy mur za zabytek, który zasługuje na renowację i zachowanie w pierwotnym kształcie, czy nie. Moim zdaniem jest to ważny element historii miasta i powinien być docelowo wyremontowany, cegła oczyszczona i zabezpieczona. Wiemy wszyscy, że nie stanie się to natychmiast. W kolejce czekają ważniejsze obiekty (parowozownia), inne są też priorytety władz miasta. Ale jeśli uznamy, że to jeden z zabytków miasta, to chyba oczywiste jest że odpowiedniejszą formą upamiętnienia powstańców jest w tym akurat miejscu tablica, niż mural. Nikt przecież nie wpadnie na pomysł malowania murali na zabytkach miasta, np. remontowanym dworcu kolejowym, choć były świadkami wielu wydarzeń historycznych. Chyba, że uznajemy że to jedna z wielu ścian w mieście (ale nie uznajemy, bo właśnie jej historyczny charakter jest dla niektórych argumentem za umieszczeniem tam muralu - mnie takie podejście nie przekonuje).

Nikt nie protestuje przeciwko muralom, zwłaszcza jeśli są to projekty na poziomie (a nie bohomazy jak ten na Zespole Szkół nr 3), ale w neutralnych lokalizacjach. Przykładową lokalizację podał parę postów poniżej użytkownik "lubianka".
pneuma1977
PRZYJACIEL
Posty: 97
Rejestracja: 27 lis 2011, 15:17

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: pneuma1977 »

Bardzo dziękuje Rafałowi za ten post. Jest to moim zdaniem pierwszy merytoryczny głos w tej sprawie. I uczciwa argumentacja, czego mi tu zabrakło. Dla większości z nas jest jasne, że ten mur ma swoją wartość i że lepiej by było, aby został odnowiony i uhonorowany tablicą pamiątkową dotyczącą powstańców wielkopolskich. Wtedy warto poszukać dla tego muralu bardziej „neutralnego” miejsca np. wskazanego przez użytkownika "lubianka". Zatem może warto najpierw porozmawiać z twórcami, co Oni na ten temat myślą, władzami miasta i osobami tym zainteresowanymi (myślę o konserwatorze zabytków). Pomóc tym młodym ludziom zrealizować ich piękny pomysł a nie tylko go blokować i dyskredytować. Wierze, że ten mur może połączyć nasze różne spojrzenia i pomoże stworzyć wspólny front w relacjach z władzami miasta. Pytanie, kto będzie chciał się za to zabrać. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Krzysztof Ju »

O ile wcześniej byłem zwolennikiem murali i street artu, od jakiegoś czasu jestem im przeciwny. W trosce o estetykę miasta, uważam, że podobnie jak walczy się z zaśmiecaniem budynków lub budowli reklamami, tak samo ściany i inne elementy konstrukcji powinny być wolne od murali, graffiti, szyldów, tablic informacyjnych, tablic urzędowych, tablic pamiątkowych i wielu innych rzeczy, które pierwotnie nie są/nie były częścią konstrukcji.

Proszę zobaczcie, jak wygląda budynek w Poznaniu przy ul. Dąbrowskiego 17 przed i po zmianach dokonanych przez Fundację "Nieściszalni", gdzie (prawie) wszystkie informacje i reklamy zostały przeniesione do jednego szyldu stojącego przed budynkiem. Jaki wniosek?

Obrazek
fot. Projekt Miasto Reklamacja

Co do murali i graffiti: zamiast na ścianach budynków i budowli, powinny być one na sztucznych murach zbudowanych z lekkiego materiału. W przypadku muralu powstańczego przy ul. Sikorskiego sprawa jest chyba już przesądzona i naruszono już zabytkowy mur, ale załóżmy, że ktoś chce kolejny mural zrobić w miejscu często mijanym przez mieszkańców miasta i uczniów z/spoza Piły. Czy wtedy nie lepiej prezentowałby się i edukował mural na sztucznym murze np. postawionym między ul. 14 Lutego a dworcem PKS albo zastępującym płot stadionu przy ul. Podgórnej?
Sztuczny mur można byłoby też zdemontować i nie niszcząc muralu przenieść w inne miejsce np. z powodu inwestycji, w której projekcie nie znalazło się miejsce dla muralu.

Wracając do tematu: niedawno powstał nowy mural na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Nr 2 Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pile przy ul. Lelewela 31. Mural chyba jest niewidoczny od strony ulicy i "patrzy" na plac jednostki.

Obrazek
fot. pila.psp.wlkp.pl
Awatar użytkownika
Aragorn
MODERATOR
Posty: 1358
Rejestracja: 14 kwie 2005, 17:22
Lokalizacja: Piła- Ringstraße

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Aragorn »

Mam nadzieję że z chwilą powstania muralu nie zniknie pod ocynkowaną blachą tłuczone szkło zwieńczające mur.

Obrazek Obrazek

Parę fotek strażackiego murala, zobaczyć go można od strony osiedla bloków mieszkalnych.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
lubianka
Posty: 226
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:20

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: lubianka »

Może faktycznie, mojej wypowiedzi nie sposób zrozumieć, jednak cieszę się, że kolega RR pięknie objaśnił na innym przykładzie o co mi chodziło. Dzięki!
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Bocian »

pneuma1977 pisze:Czy „Zrzędliwy Troll” zechce pomimo różnić w podejściu do tego murala mieć za „przyjaciela” pneume1977?

Pozdrawiam
Ks. Robert Kulczyński SDB
Jest takie państwo, gdzie wszyscy się ze sobą zgadzają - to Korea Północna. ;)
To dla mnie wielka przyjemność twórczo spierać się z księdzem Robertem.

Wracając do meritum:
Zgadzam się w 100% z Rafałem, że pomysł muralu w tym miejscu jest nietrafiony. To trochę tak, jakbyśmy na parowozowni namalowali parowozy a na murach zamku w Malborku Krzyżaków. Chyba nie o to chodzi.

Doceniam pomysł i zapał autorów, ale twórczość w przestrzeni publicznej to temat delikatny. Murale, neony, reklamy, pomniki, obiekty architektoniczne są scenografią naszego życia. Powinno nam zależeć na jej wysokiej jakości.

Jeśli nie spodoba nam się obraz w galerii, to po prostu wychodzimy i zapominamy o nim. Paskudztwo na ścianie budynku ZS 3 codziennie będą oglądały dzieci przez 9 lat swojej edukacji... Co z nich wyrośnie?
pneuma1977
PRZYJACIEL
Posty: 97
Rejestracja: 27 lis 2011, 15:17

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: pneuma1977 »

Cieszę się, że pomału udaje nam się rozmawiać na ten temat spokojnie i merytorycznie z uszanowaniem poszczególnych stanowisk. Właśnie tego mi tu brakowało. To był główny powód mojego włączenia się w tę dyskusję. Oczywiście, że malowanie krzyżaków na murach Malborku to głupota, ale trzeba przyznać że nasz murek to nie Malbork. Nie jest nawet wpisany do rejestru zabytków jak nasza parowozownia. Wydaje się, więc, że trzeba troszkę inaczej do tego problemu podejść. Moim zdaniem obecnie zasadniczą kwestią jest pytanie o poziom wykonania tego dzieła. Mi osobiście podoba się projekt tego muralu (ale to sprawa gustu – nie do dyskusji). Jeśli wykonanie będzie dobrej klasy jest to dla mnie do zaakceptowania. Jak wspomniałem wyżej oczywiście wolałbym tak jak Rafał dobrą tablicę pamiątkową jednak i świetnie wykonany mural może rozbudzić dużo pozytywnej patriotycznej energii wśród naszej pilskiej młodzieży. Zapytałem dzisiaj uczniów, których uczę w gimnazjum, co do nich bardziej przemawia – mural czy tablica? Jak była odpowiedź? Myślę, że znana jest nam wszystkim. Cieszę się Przyjacielu Bocianie, że nie jesteśmy w Korei i możemy z szacunkiem do swoich poglądów wymieniać swoje opinie. Serdecznie pozdrawiam Ciebie jak również kolegę lubiankę.
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Krzysztof Ju »

asta24.pl pisze:Obrazek

Murale lepsze od pomników?

W Pile powstanie mural, upamiętniający Powstanie Wielkopolskie. Zostanie on namalowany na historycznej ścianie po dawnym areszcie śledczym, w którym przetrzymywano powstańców z naszego regionu.

Prace potrwają dwa tygodnie.

To jest bardzo ładne, piękne… – tak pilski historyk Marek Fijałkowski zachwycał się planami jednego z kolejnych pilskich murali. Ten powstać ma na murze przy ul. Sikorskiego. Będzie on upamiętniać Powstanie Wielkopolskie.

Na murze znajdą się wizerunki Ignacego Jana Paderewskiego, Stanisława Taczaka i Józefa Dowbor-Muśnickiego. Część mieszkańców pobliskich budynków z pomysłu jest zadowolona, ale są i głosy sprzeciwu. – Ja bym tego muru całego nie zakryła, bo w Pile nie mamy wiele takich zabytkowych elementów. Zostawiłabym przynajmniej fragment – mówi mieszkanka Piły.

Bo mur jest historyczny. To ostatnia pozostałość po dawnym areszcie śledczym, który znajdował się na zapleczu sądu. – Tam właśnie byli więzieni powstańcy wielopolscy, schwytani w czasie walk na odcinku czarnkowskim, trzcianeckim, w bitwie o Wysoką. Byli więzieni w tym budynku sądu za zdradę stanu – mówi Marek Fijałkowski. Pozostały do naszych czasów mur datowany jest na lata 80. XIX wieku.

Plany powstania muralu w tym miejscu sięgają 2013 roku. Wtedy to na spotkaniu z kibicami Lecha padła propozycja upamiętnienia powstańców. Długo trwało załatwienie formalności bowiem zgodę na powstanie muralu musiał wyrazić konserwator zabytków, starostwo powiatowe oraz Zespół Szkół Ekonomicznych w Pile, na terenie którego stoi mur.

Niestety, powstanie muralu będzie wiązało się z zakryciem zabytkowych cegieł. – Wydaje mi się, że pomników w naszym kraju mamy już bardzo dużo i że dla młodzieży forma murali jest dużo bardziej ciekawa. I my jesteśmy za tą formą – mówi Renata Strojna, dyrektor ZSE w Pile. Zdaniem dyrektor mur nie dość, że zyska na atrakcyjności to jeszcze będzie edukował.

Po pokryciu zabytkowych cegieł tynkiem i pomalowaniu go na biało grupa artystów rozpocznie malowanie. Cześć muru pozostanie w niezmienionym charakterze.

Jak zaznacza pilski architekt Kamil Bocian, murale same w sobie nie są złe. Tyle tylko, że efekt końcowy często odbiega od planów i wtedy mural zaczyna szpecić, a nie zdobić. Problem jest jednak szerszy. – Nie myślimy o tym, że żyjemy w tej przestrzeni, które tworzą ściany zewnętrzne budynków. Wypadałoby, żeby ta przestrzeń była w jakimś stopniu harmonijna – mówi Kamil Bocian. Z takimi opiniami spotkał się niedawno powstały mural na ścianie Zespołu Szkół nr 3, który miał upamiętnić lotników słynnego Dywizjonu 303. Namalowane na nim osoby nijak się mają do pierwowzorów postaci.

Mural Powstania Wielkopolskiego w Pile ma być gotowy już w lipcu. Będzie on tworzony przez tych samych artystów, którzy namalowali mural przy ul. Okrzei. Pozostaje mieć nadzieję, że to co na planie, zostanie wiernie odtworzone na murze, a nie będzie tylko jego komiksową wersją.





Źródło: www.asta24.pl
Data wydania: 17 czerwca 2015
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Krzysztof Ju »

faktypilskie.pl pisze:Obrazek

Mural na szkole

W czerwcu br. w Zespole Szkół nr 1 im. Jana Brzechwy w Pile realizowany był kolejny etap projektu „Mural szkolny” autorstwa nauczycielki plastyki Ewy Jabłońskiej oraz artystów: Agnieszki Różańskiej i Łukasza Towalewskiego.

Uczniowie z klasy IIA i IB gimnazjum zapoznawali się z nową technikę plastyczną, malując na zewnętrznej ścianie szkoły mural związany z jej patronem, Janem Brzechwą. Jest to jedna z akcji upamiętnienia 70-lecia naszej szkoły. Głównymi motywami powstałego muralu stały się zatem zabawne i pouczające wątki zawarte w wierszach naszego patrona.

Do realizacji projektu, oprócz pani Agnieszki i pana Łukasza, jako specjalistów zaprosiliśmy również uczniów klasy o profilu renowacja z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Pile wraz ze swoim opiekunem Adrianą Megger. Zanim wszyscy przystąpili do malowania, wysłuchali zasad posługiwania się i malowania farbami w sprayu oraz na czym polega technika malowania murali. Po części teoretycznej elewacja naszej szkoły pokryła się zabawnymi i pouczającymi wątkami z wierszy „Kaczka Dziwaczka”, „Na straganie”.

Kolejne etapy naszego „Szkolnego muralu” już wkrótce.

Serdecznie dziękujemy naszym „muralowym przewodnikom” - Agnieszce Różańskiej i Łukaszowi Towalewskiemu - za zdradzenie tajemnic tej fantastycznej techniki plastycznej.

Krystyna Bukowska

Obrazek Obrazek


Źródło: www.faktypilskie.pl
Data wydania: 30 czerwca 2015
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Krzysztof Ju »

Graffiti pod "tunelem", gdzie jest wjazd na podwórko bloków przy ul. Kolbe 1-5. Widok z Google Street View.

Obrazek
Awatar użytkownika
lubianka
Posty: 226
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:20

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: lubianka »

Krzysztof Ju pisze:Graffiti pod "tunelem", gdzie jest wjazd na podwórko bloków przy ul. Kolbe 1-5.
Jak dla mnie to jest zwykły wandalizm i naprawdę aż trudno sobie wyobrazić jak ograniczeni są twórcy tego typu "graffiti", którzy nie zwracając uwagi na koszty jakie były poniesione na wykonanie elewacji próbują coś tam w ten wątpliwie artystyczny sposób zamanifestować.
Kiedyś przy supermarkecie "Aldi" skateboarding-owcy mieli świetne miejsce do uprawiania swojego sportu, ale zaczęli bazgrać po nowej klinkierowej cegle i w ten sposób pozbawili się fajnego, zadaszonego placu, bo sklep zagrodził dostęp do tego miejsca. Osobiście jak najbardziej popieram sztukę graffiti, ale jestem stanowczo przeciwny temu co z prawdziwym graffiti nie ma nic wspólnego. Był kiedyś taki ruch we Wrocławiu jak "Pomarańczowa alternatywa" której symbolem były krasnoludki malowane na ścianach i murach, ale ten ruch był odpowiedzią na tamten czas i oczywiście krasnoludki pojawiały się niosąc swój przekaz. W Niemczech natomiast przy dobrych galeriach sztuki malowany był banan co oznaczać miało miejsce godne uwagi i było wyrazem uznania. Oczywiście wybuch Powstania Warszawskiego to ważna data, ale jakoś nie rozumiem po co to akurat tam ktoś uznał, że trzeba upamiętnić to wydarzenie.
Awatar użytkownika
lubianka
Posty: 226
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:20

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: lubianka »

Pozwolę sobie jeszcze raz wrócić do muru o którym ostatnio tyle się mówi.
Niestety będąc w ostatnią niedzielę w kościele Świętej Rodziny, z ciekawości zatrzymałem się pod zabytkowym murem i niestety moje i nie tylko moje obawy zaczynają się spełniać. Przygotowanie podłoża pod przyszły mural pozostawia niestety dużo do życzenia.

Obrazek

Szczególne wrażenie robi ten pomalowany na biało gzyms.
Awatar użytkownika
Patyk
PRZYJACIEL
Posty: 54
Rejestracja: 04 lis 2008, 23:12

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Patyk »

Właśnie... taki ładny mur z cegły. Może te wszystkie murale powinny zdobić jakieś nowsze konstrukcje jak np. dawna Szkoła nr 6 na Górnym?
ziolek
PRZYJACIEL
Posty: 2009
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
Lokalizacja: Piła
Podziękowano: 2 razy
Kontakt:

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: ziolek »

Pod adresem Bydgoska 71 odpadający tynk odkrył fragment - jak przypuszczam - poniemieckiego napisu. Podejrzewam, iż była to reklama istniejącej w tym miejscu piekarni.
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Krzysztof Ju »

zycie.pila.pl pisze:Obrazek

Powstańczy mural już gotowy

Na murze przy ul. Sikorskiego w Pile pojawił się już mural upamiętniający uczestników Powstania Wielkopolskiego.

Ściana, na której powstało malowidło to pozostałość po byłym więzieniu, w którym przetrzymywano także Powstańców. Pomysłodawcami muralu są pilscy kibice Lecha Poznań i Młodzież Wszechpolska z Piły. Na murze znalazły się wizerunki Ignacego Jana Paderewskiego, Stanisława Taczaka i Józefa Dowbor-Muśnickiego.

Obrazek Obrazek Obrazek
fot. Przemek Grabiński. Więcej w linku poniżej.


Źródło: www.zycie.pila.pl
Data wydania: 3 sierpnia 2015
SpMg
Posty: 17
Rejestracja: 05 sie 2015, 15:31

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: SpMg »

Witam wszystkich,
tak się przyglądam temu muralowi i szczerze muszę przyznać, że średnio mi się podoba. Paderewski to wygląda jakby lewą część miał ślady po jakiś oparzeniu i kiepsko mu się skóra goiła. Ale to moje zdanie...

PS. Projekt prezentował się lepiej...
Matey#24
Posty: 267
Rejestracja: 17 sty 2013, 00:53

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Matey#24 »

Nigdy nie da się odwzorować idealnie szczegółów danego obrazu! Nie żyjemy w epoce wielkich malarzy, a mural, to nie Bitwa pod Grunwaldem... Liczy się przekaz.
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Bocian »

Matey#24 pisze:Nigdy nie da się odwzorować na malowidle idealnie szczegółów danego obrazu! nie żyjemy w epoce wielkich malarzy, a mural, to nie Bitwa pod Grunwaldem...
Doprawdy? Czyżby z jakiegoś powodu nagle ludzie utracili talenty plastyczne i warsztat malarski?
Osobiście znam sporo osób, które by to namalowały bez błędów...
Liczy się przekaz.
To po co malować? Jak ktoś nie umie, mógłby zrobić napis, napisać piosenkę, albo cokolwiek innego.

Dla porównania: zdjęcie, na podstawie którego prawdopodobnie malowany był Paderewski (pierwszy wynik w google):

Obrazek

Na muralu cała twarz jest przekrzywiona i rozciągnięta po skosie, co ewidentnie pokazuje, że autor murala nie oglądał dzieła z daleka i rysował w skrócie perspektywicznym. To jest szkolny błąd. Światłocień pogłębia to wrażenie. Lewa strona szyi jest za jasna, przez co postać wygląda, jakby połknęła talerz. Lewa strona głowy też powinna być ciemniejsza, a nasada włosów jaśniejsza, co doskonale widać na zdjęciu. W zasadzie na włosach w ogóle nie ma światłocienia...
Matey#24
Posty: 267
Rejestracja: 17 sty 2013, 00:53

Re: Street art w Pile - wczoraj i dziś

Post autor: Matey#24 »

Mural był malowany z projektora, więc jakieś problemy mogły się pojawić. A skoro znasz tych co potrafią tak świetnie malować, to mogłeś spytać, czy chcą brać udział w projekcie. Najłatwiej krytykować innych starania, bo zły mural, złe miejsce, kiepsko namalowane. Już się tego czytać nie chce, wszystko źle, bo robi to ktoś inny niż specjalista.
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się