SA 108!!!
Co do innych ulic wymienianych przez Ciebie póżniej, ale rozbijmy opory czy wątpliwości co ulicy Sląskiej. Zrobię to trochę żartem - aby trochę rozprężyć moim zdaniem czasami bardzo poważną atmosferę forum. Otóż któregoś dnia taką półeczką skalną przechodzi baca a na końcu stoją gaździny i targują się kto to zanieczyścił tą ławeczkę. Nie będę drobiazgowy ale spór rozstrzyga gazda mniej więcej najpierw b. naukowo udowadniając jaką kupkę robi chłop a jaką baba a na końcu. A to jest chłopskie - bo ja tu głupie baby wczoraj wracałem i ja to zrobiłem!!!
No może nie całkiem tak ale coś w tym stylu jest z ulicą Śląską.
Ulica Śląska znajduje się na końcu ul. Bogusławskiego prostopadle do Warsztatowej. Własćiwie "nigdy" tam nie było ulicy w znaczeniu np. Bydgoskiej czy Ludowej ale można było tamtendy przjechać motorem, rowerem i spokojnie przejść. Chodziło się tamtendy na skróty (po meczach żużlowych do domu na Roosevelta - gdy nie było autobusów a mecze żużlowe były właśnie "na Olimpijskim".
No a teraz po góralsku. A taki mądry jestem bo mam mapę - plan Piły wydany w 480 rocznicę nadania przywileju potwierdzającego prawa miejskie Piły... czyli w 1993 roku i tam (mówiąc po poznańsku) Stoi napisane...
A co do Małej to już pisałem odchodziła od ul. Żeromskiego w lewo (idąc do Mickiewicza).
Natomiast na Koszycach była "od zawsze" ul. Miła i być możę mamy tu doczynienia z błędem drukarskim??
Kolejna sprawa to "droga trzcianecka". Niechciał bym się mylić ale czy nie jest to ta ulica - końcówka ul. Wyspiańskiego, kórą nazywa się na niektórych planach "Drogą Kotuńską".
Niechciał bym być marudnym ale kiedyś - bodajże do lat 40-stych tamtendy się z Piły wyjeżdżało do Trzcianki popatrz na mapy z lat 1930-36 nie ma na nich dzisiejszej ulicy H. Siemiradzkiego a na Trzciankę i Kotuń wyjeżdżało się właśnie dzisiejszą Wyspiańskiego! Sic!!!
O pozostałych ulicach za "dni parę" a może i wcześniej!
Wykaz ulic z 1947 roku
Co do ul. Śląskiej - zgadzam się, że w spisie z 1947 r. to z pewnością jest obecna ulica o tej nazwie. Jednak pozostaje sprawa ulicy o tej nazwie w wykazie z 1946 r. Uzupełniłem już zestawienie z pierwszego posta. Napisałem w nim:
Mała na Koszycach to raczej nie Miła. Miła także została wymieniona w wykazie. Co do owej drogi do Trzcianki to rzeczywiście najbardziej logiczne wytłumaczenie.Wprawdzie na terenie tej dzielnicy istnieje ulica o nazwie Śląska, ale w spisie ulic wykonanym rok wcześniej nazwę tę nosi Siedlerstr., czyli obecna ul. Siemiradzkiego, znajdująca się w dzielnicy V. Być może w ciągu tego roku nastapiła zmiana nazw tych ulic, lub jest to po prostu błąd drukarski.
Miałem chwilkę czasu i usiadałem przeglądać to Zarządzenie z 1947 roku (to do powiększenia) i doszedłem do wniosku, że ktoś popełnił mały błąd!
Na poz.31 figuruje ul. Domańskiego a NIE MA jej w spisie "dzielnicy IV" i to chyba pomyłka bo dwukrotnie jest ujeta ul. Drzymały!!!
Ulica Domańskiego (pomijając już ważność i słusznośc patrona, nie chcę się tu popisywać i uzasadniać dlaczego według mnie ten zasłużony dla Związku Polaków w Niemczech ksiądz powinien mieć okazalszą ulicę - swego czasu była "węzłową ulicą" Piły bo z drewnianego mostu wysokowodnego, wjeżdżało się w Domańskiego i jadąc prosto, przecinając Konopnickiej, Pstrowskiego wyjeżdżało się na... 14 lutego, mniej więcej w tym miejscu gdzie się dziś wyjeżdża od Optyka p. Kuligowskiego usyt. na zapleczu dawnego adresu Bieruta 3 i tu był przez kilka lat usytuowany Dom Harcerza, który tu przeniesiono z alei Niepodległości a następnie gdy ja już byłem "za stary" przeniesiono go na ul. Okrzei.
Sprawa ulicy Ujskiej!!! faktycznie Ujska kiedyś to była ulica od ul. 14 lutego do Zygmunta Starego a dziś biegnie właściwie przez środek Dworca Autobusowego Piła.
Gdy usytuowano dworzec i wyburzono te niskie budynki przy skrzyżowaniu Zygmunta Starego, 14 luttego i bodajże jeden z Kwiatowej
to ulicę Ujską przeniesiono na Staszice na koniec ul. Poznańskiej i przekonany jestem, że jest tam do dziś. Być może zabudowania firmy Kulińskich nieco "zasłoniły" tę uliczkę. Ale ostatnia ulica w Pile po prawej stronie ul. Poznańskiej (oczywiście patrząc w kierunku wyjazdu) to właśnie Ujska.
Jest ona równoległa do Miedzianej (podaję nazwy z 1993 roku) a przecina ulice Obornicką i Czarnkowską!!!
No i chciałbym sprecyzować czy pomóc zlokalizować dwie czy trzy ulice (bo uważam, że dla interesujących się choćby pseudonaukowo (a kto wie czy ktoś kiedyś nie będzie się powoływał na nasze "wypisy" pisząc jakąś naukową pracę np. na temat pierwsze dni wolnej Piły w latach 1945-48?).
Ulica Drewniana to była ta ulica łącząca Dąbrowskiego z ul. Mireckiego (za tymi nowymi blokami gdzieś na wysokości dawnego KW PZPR - znowu się narażę jakiemuś estecie?).
Zrobiłem błąd bo powinienem przypomnieć, że w tamtych latach (przynajmniej do pierwszych lat 60-tych) nie było ani ronda ani tych bloków. Było normane skrzyżowanie, a właściwie dwa. Jedno idąc od Roosevelta Bydgoską to było najpierw - nie trzymajcie mnie dokładnie za słowo bo piszę z głowy czyli jak to już kilka razy podkręślałem "z niczego" - w lewo w ul. Walki Młodych a potem pl. Powstańców (a dopiero po latach się zreflektowano i dodano Warszawy) a potem w prawo na Mireckiego i Kossaka. Skrzyżowanie to nazywało się "przy kuźni" choć w końcu lat 50-tych był tam sklep papierniczy i z zabawkami a po kużni... było już tylko wspomnienie. Ale ja tę kuźnię pamiętam!!! Jeszcze!
Potem dalej było w lewo na ulicę Browarną (na rogu był sklep mięsny sprzedawała w nim przez lata przemiła pani o nazwisku Grunt). Z ulicy Browarnej zjeżdżało się do LOk-u (kto w tamtych latach robił prawko ten pamięta) do Sądu i dalej na ul. Bieruta - przez drewniany most no i do muzeum Staszica i kościoła św. Stanisława Kostki.
Ciut niżej od tego skrzyżowania było w prawo przy młynie (sklepie meblowym) w ulicę Dąbrowskiego.
I właśnie w tym rejonie od skrzyżowania ulicy Bydgoskiej z ulicą Mireckiego i z ul. Dąbrowskiego znajdowały się ulice: Stawowa, Okopowa i chyba jeszcze trzecia - wszystko to było dokumentnie "stłuczone" omalże zrównane z ziemią. Nie sterczały nawet kikuty a ja piszę już o latach 1960-1962 a może i póżniej???
Ulica Bydgoska przea bardzo długi czas przebiegała swą kostkowo granitową jezdnią omalże na rzeką przy tych starych drzewach!!!
Przepraszam, znowu wyszedł mi t a s i e m i e c !!! Przepraszam ale co ja mogę??? O Pile i o ... - może kiedyś wyjawię o czym (nie, nie, nie sprośnego) mogę całymi tygodniami!!!
Ale cóż PIŁA to dla mnie miasto jedyne!!! Nie tylko miasto mojego dzieciństwa (nie, nie urodziłem się w Pile), to miasto moich różnych "przewag" i sukcesów "to miasto rodzinne moich dzieci, to miasto grobów rodzinnych i miasto w którym przeżyłem 39 lat. Przypuszczam, że w żadnym innym już tylu lat nie przeżyję!
Choć przyznam Wam, że widziałem wiele piękniejszych (bo i Rzym i Paryż, Wiedeń, Budapeszt, Istambuł, Warne, Berlin i...) ale PIŁA to zawsze jest Piła i myślę, mówię i piszę o niej z sentymentem.
I pozwólcie na koniec, jako, że wszyscy po przekroczeniu któregoś tam roku życia robimy się gadułami nie mniejcie mi tego za złe. Przecież gadulę o ... NASZYM MIEŚCIE!!! o naszej Pile!
A gadułę byście Wy młodzi, którzy znacie ją (Naszą Piłę) od swych młodych lat gdy podniosła się już po latach wojny i zaniedbań, będzie również i o tym - niebawem, gdy już wyładniała i ... wiedzieli, że kiedyś leżała w gruzach, umierająca, sponiewierana - nie tylko przez wrogów, omalże zapomniana - (bo cegłę z budowli i kościołów Piły wywożono do innych miast) zapomniana ... przez Boga i władze wojewódzkie - bo najpierw były miasta Poznań, Kalisz, Gniezno, Ostrów, Leszno... a dopiero potem Piła. Ale o tym w innym wątku.
Wybaczcie postaram się następnym razem bardzo streszczać!!!
Na poz.31 figuruje ul. Domańskiego a NIE MA jej w spisie "dzielnicy IV" i to chyba pomyłka bo dwukrotnie jest ujeta ul. Drzymały!!!
Ulica Domańskiego (pomijając już ważność i słusznośc patrona, nie chcę się tu popisywać i uzasadniać dlaczego według mnie ten zasłużony dla Związku Polaków w Niemczech ksiądz powinien mieć okazalszą ulicę - swego czasu była "węzłową ulicą" Piły bo z drewnianego mostu wysokowodnego, wjeżdżało się w Domańskiego i jadąc prosto, przecinając Konopnickiej, Pstrowskiego wyjeżdżało się na... 14 lutego, mniej więcej w tym miejscu gdzie się dziś wyjeżdża od Optyka p. Kuligowskiego usyt. na zapleczu dawnego adresu Bieruta 3 i tu był przez kilka lat usytuowany Dom Harcerza, który tu przeniesiono z alei Niepodległości a następnie gdy ja już byłem "za stary" przeniesiono go na ul. Okrzei.
Sprawa ulicy Ujskiej!!! faktycznie Ujska kiedyś to była ulica od ul. 14 lutego do Zygmunta Starego a dziś biegnie właściwie przez środek Dworca Autobusowego Piła.
Gdy usytuowano dworzec i wyburzono te niskie budynki przy skrzyżowaniu Zygmunta Starego, 14 luttego i bodajże jeden z Kwiatowej
to ulicę Ujską przeniesiono na Staszice na koniec ul. Poznańskiej i przekonany jestem, że jest tam do dziś. Być może zabudowania firmy Kulińskich nieco "zasłoniły" tę uliczkę. Ale ostatnia ulica w Pile po prawej stronie ul. Poznańskiej (oczywiście patrząc w kierunku wyjazdu) to właśnie Ujska.
Jest ona równoległa do Miedzianej (podaję nazwy z 1993 roku) a przecina ulice Obornicką i Czarnkowską!!!
No i chciałbym sprecyzować czy pomóc zlokalizować dwie czy trzy ulice (bo uważam, że dla interesujących się choćby pseudonaukowo (a kto wie czy ktoś kiedyś nie będzie się powoływał na nasze "wypisy" pisząc jakąś naukową pracę np. na temat pierwsze dni wolnej Piły w latach 1945-48?).
Ulica Drewniana to była ta ulica łącząca Dąbrowskiego z ul. Mireckiego (za tymi nowymi blokami gdzieś na wysokości dawnego KW PZPR - znowu się narażę jakiemuś estecie?).
Zrobiłem błąd bo powinienem przypomnieć, że w tamtych latach (przynajmniej do pierwszych lat 60-tych) nie było ani ronda ani tych bloków. Było normane skrzyżowanie, a właściwie dwa. Jedno idąc od Roosevelta Bydgoską to było najpierw - nie trzymajcie mnie dokładnie za słowo bo piszę z głowy czyli jak to już kilka razy podkręślałem "z niczego" - w lewo w ul. Walki Młodych a potem pl. Powstańców (a dopiero po latach się zreflektowano i dodano Warszawy) a potem w prawo na Mireckiego i Kossaka. Skrzyżowanie to nazywało się "przy kuźni" choć w końcu lat 50-tych był tam sklep papierniczy i z zabawkami a po kużni... było już tylko wspomnienie. Ale ja tę kuźnię pamiętam!!! Jeszcze!
Potem dalej było w lewo na ulicę Browarną (na rogu był sklep mięsny sprzedawała w nim przez lata przemiła pani o nazwisku Grunt). Z ulicy Browarnej zjeżdżało się do LOk-u (kto w tamtych latach robił prawko ten pamięta) do Sądu i dalej na ul. Bieruta - przez drewniany most no i do muzeum Staszica i kościoła św. Stanisława Kostki.
Ciut niżej od tego skrzyżowania było w prawo przy młynie (sklepie meblowym) w ulicę Dąbrowskiego.
I właśnie w tym rejonie od skrzyżowania ulicy Bydgoskiej z ulicą Mireckiego i z ul. Dąbrowskiego znajdowały się ulice: Stawowa, Okopowa i chyba jeszcze trzecia - wszystko to było dokumentnie "stłuczone" omalże zrównane z ziemią. Nie sterczały nawet kikuty a ja piszę już o latach 1960-1962 a może i póżniej???
Ulica Bydgoska przea bardzo długi czas przebiegała swą kostkowo granitową jezdnią omalże na rzeką przy tych starych drzewach!!!
Przepraszam, znowu wyszedł mi t a s i e m i e c !!! Przepraszam ale co ja mogę??? O Pile i o ... - może kiedyś wyjawię o czym (nie, nie, nie sprośnego) mogę całymi tygodniami!!!
Ale cóż PIŁA to dla mnie miasto jedyne!!! Nie tylko miasto mojego dzieciństwa (nie, nie urodziłem się w Pile), to miasto moich różnych "przewag" i sukcesów "to miasto rodzinne moich dzieci, to miasto grobów rodzinnych i miasto w którym przeżyłem 39 lat. Przypuszczam, że w żadnym innym już tylu lat nie przeżyję!
Choć przyznam Wam, że widziałem wiele piękniejszych (bo i Rzym i Paryż, Wiedeń, Budapeszt, Istambuł, Warne, Berlin i...) ale PIŁA to zawsze jest Piła i myślę, mówię i piszę o niej z sentymentem.
I pozwólcie na koniec, jako, że wszyscy po przekroczeniu któregoś tam roku życia robimy się gadułami nie mniejcie mi tego za złe. Przecież gadulę o ... NASZYM MIEŚCIE!!! o naszej Pile!
A gadułę byście Wy młodzi, którzy znacie ją (Naszą Piłę) od swych młodych lat gdy podniosła się już po latach wojny i zaniedbań, będzie również i o tym - niebawem, gdy już wyładniała i ... wiedzieli, że kiedyś leżała w gruzach, umierająca, sponiewierana - nie tylko przez wrogów, omalże zapomniana - (bo cegłę z budowli i kościołów Piły wywożono do innych miast) zapomniana ... przez Boga i władze wojewódzkie - bo najpierw były miasta Poznań, Kalisz, Gniezno, Ostrów, Leszno... a dopiero potem Piła. Ale o tym w innym wątku.
Wybaczcie postaram się następnym razem bardzo streszczać!!!
No niestety jak któś pisze z głowy to czasmi pisze źle...
Te ulice to nie Stawowa i Okopowa a Studzienna i Kaszubska. A ulicy Okopowej faktycznie nie ma. Biegła ona od ul. Mireckiego najpierw szeroko do takiego starego budynku a potem zwężała się i wychodziła takim "cieniutkim" dukcikiem w ul. Roosevelta omalże na wprost budynku (stojącego do dziś) z nr 17 ?
Podobnie zresztą z ulicą Mostową, która biegła od placu przy skrzyżowaniu ul. Piekarskiej i Niepodległości - i Wyczółkowskiego? niestety nie pamiętam nazwy tego placyku? do placu Powstańców Wlkp. i łaczyła się z nim mniej więcej na wysokości dzisiejszej klatki schod. nr 4 (mieszkałem w tym bloku o 12o mieszkaniach stąd pamiętam, że był tam taki numer klatki.)
Ale skąd mi podświadomośc przyniosła ulicę Stawową? Przekonany jestem, że też taka była w Pile tylko gdzie?
Za błąd przepraszam ale ktoś mi wyłączył funkcję "poprawiania tekstów po opublikowaniu". Czyżby moderator? To czy mogę wiedzieć za jakie grzechy?
Te ulice to nie Stawowa i Okopowa a Studzienna i Kaszubska. A ulicy Okopowej faktycznie nie ma. Biegła ona od ul. Mireckiego najpierw szeroko do takiego starego budynku a potem zwężała się i wychodziła takim "cieniutkim" dukcikiem w ul. Roosevelta omalże na wprost budynku (stojącego do dziś) z nr 17 ?
Podobnie zresztą z ulicą Mostową, która biegła od placu przy skrzyżowaniu ul. Piekarskiej i Niepodległości - i Wyczółkowskiego? niestety nie pamiętam nazwy tego placyku? do placu Powstańców Wlkp. i łaczyła się z nim mniej więcej na wysokości dzisiejszej klatki schod. nr 4 (mieszkałem w tym bloku o 12o mieszkaniach stąd pamiętam, że był tam taki numer klatki.)
Ale skąd mi podświadomośc przyniosła ulicę Stawową? Przekonany jestem, że też taka była w Pile tylko gdzie?
Za błąd przepraszam ale ktoś mi wyłączył funkcję "poprawiania tekstów po opublikowaniu". Czyżby moderator? To czy mogę wiedzieć za jakie grzechy?
-
ziolek
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Ponoć to jednak trzeci-a nie drugi jak sądziłem, może to za sprawą tego iż pierwszy z drugim jest połączony - budynek licząc od Popiełuszki. Budynek wcześniej niż dom z zakładem szklarskim. Powiedziano mi, iż była to siedziba UB.SA108 pisze:Wydaje mi się, że ten budynek już nie istnieje. Dziś przy al. Niepodległości patrząc od Piekarskiej po lewej najpierw stoi Szkoła Biznesu (kiedyś liceum medyczne), dalej jest przerwa między budynkami gdzie urządzono skwer, następnie jest wolnostojący dom piętrowy, dalej drugi piętrowy (ten z zakładem szklarskim, o którym już pisałem). Do niego przylega dwupiętrowa kamienica na rogu ul. Popiełuszki. Na tym odcinku nie ma teraz żadnego domu partrowego.
Czy był to budynek późniejszego przedszkola znajdujący się na rogu Wysokiej i Limanowskiego?Drugi był przy ul. Wysokiej (numeru nie pamiętam). W lewo od dzisiejszej Siemiradzkiego!
Zacznę "od tyłu" jeśli chodzi o ul. Wysoką i Postrunek MO to nie jest to wykluczone, że to ten budynek i tu moje "wysiłki" nic nie pomogą bo ja dokładnie nie pamiętam. Posterunek był tam bodajże rok czy dwa i to w latach 1945-46? a może i nieco dłużej? A wszyscy moi krewni, którzy tam mieszkali i mogli by... przenieśli się do kwater czy to rodzinnych czy pojedyńczych przy Motylewskiej Drodze!
Temat drugi: idąc od Popiełuszki (aleją Niepodlełości - jej prawą stroną), wejście do szklarza po kilku schodkach, wjazd na podwórze i po prawej odsunięty od ulicy na około 10-20 metrów? i za murkiem - "cokolikiem" i płotkiem stał właśnie ten budynek niejako wzdłuż ulicy. A naprzeciwko stał budynek mieszkalny piętrowy. Wejście do tego budynku było "od ulicy" i chyba? ze szczytu. A budynek napewno nie był wyższy niż piętrowy z tym, że to piętro to taki spiczasty dach. Coś mi się kojarzy, że ze szczytu był taras z barierką. W budynku tym była milicja. Może przebywał tam jeden czy dwaj "bezpieczniki" bo Oni od zawsze byli "starsi bracia" (to ze skrótu SB) i zawsze mogli (no może już w latach 60-siątych mniej albo i wcale) "wejść".
"Bezpieka" jak już gdzieś pisałem mieściła się (samodzielnie) do roku bodajże 1953 lub 57 (kolejne lata reform) na narożniku Żeleńskiego i Dzierżyńskiego. I wiem co piszę i wiem co mówię. A być może że informatorzy niektórych formułowiczów nie rozróżniali w tamtym okresie "bezpieki" - w zasadzie nie chodzili w mundurach od milicjantów - tajniaków czy śledczych ew. dochodzeniowców, którzy tylko sporadycznie na specjalny rozkaz, ubierali mundury. A tak na codzień chodzili w cywilu.
Temat drugi: idąc od Popiełuszki (aleją Niepodlełości - jej prawą stroną), wejście do szklarza po kilku schodkach, wjazd na podwórze i po prawej odsunięty od ulicy na około 10-20 metrów? i za murkiem - "cokolikiem" i płotkiem stał właśnie ten budynek niejako wzdłuż ulicy. A naprzeciwko stał budynek mieszkalny piętrowy. Wejście do tego budynku było "od ulicy" i chyba? ze szczytu. A budynek napewno nie był wyższy niż piętrowy z tym, że to piętro to taki spiczasty dach. Coś mi się kojarzy, że ze szczytu był taras z barierką. W budynku tym była milicja. Może przebywał tam jeden czy dwaj "bezpieczniki" bo Oni od zawsze byli "starsi bracia" (to ze skrótu SB) i zawsze mogli (no może już w latach 60-siątych mniej albo i wcale) "wejść".
"Bezpieka" jak już gdzieś pisałem mieściła się (samodzielnie) do roku bodajże 1953 lub 57 (kolejne lata reform) na narożniku Żeleńskiego i Dzierżyńskiego. I wiem co piszę i wiem co mówię. A być może że informatorzy niektórych formułowiczów nie rozróżniali w tamtym okresie "bezpieki" - w zasadzie nie chodzili w mundurach od milicjantów - tajniaków czy śledczych ew. dochodzeniowców, którzy tylko sporadycznie na specjalny rozkaz, ubierali mundury. A tak na codzień chodzili w cywilu.
-
ziolek
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Co do lokalizacji budynku UB opieram się tylko na pośrednim źródlę. Niestety osoby, które twierdziły, iż na obecnej Niepodległości miał miejsce UB również zajeły kwatery na Motylewskiej, więc trudno mi wchodzić w polemikę. Zastanawia mnie fakt, dlaczego osoba mieszkająca w sąsiedztwie wspomnianego budynku na rogu Żeleńskiego i Popiełuszki jako siedzibę UB wskazywała jednak budynek na obecnej Niepodległości.
A tu coś co przy okazji tego tematu znalazłem: http://www.lots.pila.pl/index.php?pub=24W budynku tym (na marginesie po przesławnym referendum (3 x TAK) byli przetrzymywani "na wolnym" powietrzu - koniec stycznia, członkowie opozycji Mikołajczykowskiego PSL-u. Nie piszę celowo daty by Ci których pesel rozpoczyna się od cyfry "7" czy "8" trochę "poszperali" - choćby w książkach młodszych braci czy sióstr! A dodam, że mieszkałem już wtedy w Pile.
Ziolek - to co cytujesz nie dotyczy budynku przy al. Niepodległości a budynku na rogu ulic Żeleńskiego i Dzierżyńskiego. Gdzie "od zawsze" była bezpieka do bodajże 1957 roku kiedy to po drugiej reformie "pionu bezpieczeństwa" i reorganizacji do tego budynku przeniesiono na ponad 30 lat Komendę Miejską MO, i chyba w tym samym czasie zrezygnowano z tamtego budynku przy al. Niepodległości.
No cóż, trochę mi się rozjaśniło ;) Ten budynek przy al. Niepodległości nadal istnieje. Jest piętrowy i faktycznie nad częścią parteru są dwa tarasy. Obecnie jest to zwykły dom mieszkalny.
Jeszcze w sprawie uliczek przy al. Powstańców Wielkopolskich - postaram się opisać ich stan obecny. Po Studziennej i Kaszubskiej nie ma śladu, w tym miejscu jest rondo i stoją wieżowce. Ulica Drewniana nadal istnieje, chociaż już bez nazwy. Z zabudowy zachowała się narożna kamienica przy al. Powstańców. Okopowa to obecnie zwykły chodnik, prowadzący od alei w stronę "desek". Stoi przy nim jedna jedyna kamienica.
Porównałem "moje" zestawienie z oryginalnym wykazem i w nim także są te błędy, nie jest to więc moja wina. Rzeczywiście brak ul. Domańskiego jest zastanawiający, zwłaszcza że występuje ona w wykazie z 1946 r. W takim razie zamienię jedną ul. Drzymały na Domańskiego.Na poz.31 figuruje ul. Domańskiego a NIE MA jej w spisie "dzielnicy IV" i to chyba pomyłka bo dwukrotnie jest ujeta ul. Drzymały!!!
To nie ja, zresztą nie mam takich możliwości.Za błąd przepraszam ale ktoś mi wyłączył funkcję "poprawiania tekstów po opublikowaniu". Czyżby moderator? To czy mogę wiedzieć za jakie grzechy?
Jeszcze w sprawie uliczek przy al. Powstańców Wielkopolskich - postaram się opisać ich stan obecny. Po Studziennej i Kaszubskiej nie ma śladu, w tym miejscu jest rondo i stoją wieżowce. Ulica Drewniana nadal istnieje, chociaż już bez nazwy. Z zabudowy zachowała się narożna kamienica przy al. Powstańców. Okopowa to obecnie zwykły chodnik, prowadzący od alei w stronę "desek". Stoi przy nim jedna jedyna kamienica.
Nie jest tak źle, jeśli chodzi o ulicę Domańskiego to fragmenty tej ulicy jeszcze wypatrzyłem będąc w Pile w dniach 3-4-5 lutego 2007 (ale byłem wożony "okazyjnie" i mimo, że woziła mnie rodzina nie wypadało marudzić), ale są to już tylko "nędzne fragmenty".
A co do alei Niepodległości to cieszę się!!! Nie, nie dlatego, że wyszło na moje ani z tego, że dom stoi, bo co mi tam!!! Ale z tego, że jeszcze "coś pamiętam"!
A co do błędów, Moi drodzy młodzi przyjaciele - nie myli się tylko ten kto nie pracuje, jeśli nie myli się, że nie pracuje.
Pomijając już to, że mylić się jest rzeczą ludzką!!!
Żadnych problemów, żadnych ale... choć (tak szczerze) mam pewną satysfakcję, że to JA "wygrzebałem" ulicę księdza kanonika "z niebytu". Mała rzecz a jednak trochę cieszy.
A tak na marginesie jak człowiekowi z biegiem lat niewiele potrzeba do szczęścia!!!???
A co do alei Niepodległości to cieszę się!!! Nie, nie dlatego, że wyszło na moje ani z tego, że dom stoi, bo co mi tam!!! Ale z tego, że jeszcze "coś pamiętam"!
A co do błędów, Moi drodzy młodzi przyjaciele - nie myli się tylko ten kto nie pracuje, jeśli nie myli się, że nie pracuje.
Pomijając już to, że mylić się jest rzeczą ludzką!!!
Żadnych problemów, żadnych ale... choć (tak szczerze) mam pewną satysfakcję, że to JA "wygrzebałem" ulicę księdza kanonika "z niebytu". Mała rzecz a jednak trochę cieszy.
A tak na marginesie jak człowiekowi z biegiem lat niewiele potrzeba do szczęścia!!!???
Ks. Domański ma obecnie w Pile plac (dawny pl. Wojska Polskiego - położony tuż obok "jego" ulicy) i pomnik na nim. Sama ulica Domańskiego praktycznie nie istnieje, nie jest też zaznaczana na planach miasta. Część wchodzi obecnie w skład placu Domańskiego, pozostały odcinek od ul. Konopnickiej do bulwarów został włączony do ul. 11 Listopada.
Re: Wykaz ulic z 1947 roku
Chopina jest na północ od Al W.P. a nie jak podaje zestawienie na południe.
Re: Wykaz ulic z 1947 roku
Tak, ale na południe też kiedyś była (przedłużenie) i będzie. W planach jest zmiana układu komunikacyjnego w tym rejonie. Zniknie to dziwaczne skrzyżowanie na placu 9 Maja.
Re: Wykaz ulic z 1947 roku
Czy posiada ktoś jakieś stare fotografie obecnej ul. Roosevelta dawnej Królewskiej?
-
Krzysztof Ju
- MODERATOR
- Posty: 3140
- Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40
Re: Wykaz ulic z 1947 roku
Pewna pani na Facebooku poprosiła nas o zdjęcia budynku przy al. Niepodległości 27, gdzie spędziła dzieciństwo.
Problem w tym, że taki adres chyba nie istnieje. Wg http://pila.e-mapa.net/ między al. Niepodległości 19 a 33 jest pustka, wyszukiwarka e-mapy.net pokazuje, że adres nie istnieje, więc jedynie mi przychodzi na myśl wyburzona kamienica przy skrzyżowaniu alei z ul. Popiełuszki. Na poniższym zdjęciu jest na końcu ulicy. Czy ktoś posiada inne zdjęcia tej kamienicy?
fot. Daniel Cichy
Skąd uzyskać pewną informację, gdzie znajduje/znajdował się budynek pod wspomnianym adresem?
Problem w tym, że taki adres chyba nie istnieje. Wg http://pila.e-mapa.net/ między al. Niepodległości 19 a 33 jest pustka, wyszukiwarka e-mapy.net pokazuje, że adres nie istnieje, więc jedynie mi przychodzi na myśl wyburzona kamienica przy skrzyżowaniu alei z ul. Popiełuszki. Na poniższym zdjęciu jest na końcu ulicy. Czy ktoś posiada inne zdjęcia tej kamienicy?
fot. Daniel Cichy
Skąd uzyskać pewną informację, gdzie znajduje/znajdował się budynek pod wspomnianym adresem?
Re: Wykaz ulic z 1947 roku
Kilka innych zdjęć jest tutaj: http://www.tmmp.pila.pl/Al%20Niepodlegl ... glosci.swf
-
ziolek
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Re: Wykaz ulic z 1947 roku
Ładny budynek! Po stanie okien wnioskuję, że zdjęcia wykonano tuż przed rozbiórką.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.