Remont pilskiego dworca PKP

[Aragorn]

I znowu wędrujemy przez hol kasowy ;)



Stan na 30.07.2015

I na koniec taka ciekawostka, niektóre ozdoby architektoniczne które są na naszym dworcu zaobserwować można również na stacji złotowskiej.

[iru3]

I na koniec taka ciekawostka, niektóre ozdoby architektoniczne które są na naszym dworcu zaobserwować można również na stacji złotowskiej.

W Toruniu również.

[Krzysztof Ju]

Model trochę utopijny zważywszy, że większości ludzi nie obchodzą kwestie dalsze niż własne podwórko (a i to nie zawsze) zwłaszcza jeśli mieliby podjąć jakieś działanie.

Racja, dlatego wcześniej wspomniałem o tym, że model by "powoli uczył ludzi angażowania się w sprawy społeczne, bycia aktywnym a nie pasywnym mieszkańcem". Teraz ludzie nie wierzą w zmiany, nie mają często wpływu na swoje podwórko a jak chcą zmienić to najprostsze rozwiązania bywają blokowane przez tych, co w teorii mają ułatwiać i skutecznie urzeczywistniać zmiany.

Podejmowanie decyzji na podstawie kilku (dosłownie - patrząc po tym forum) aktywnych jednostek, które nie reprezentują większości (demokracja), nie mają przygotowania zawodowego czy wiedzy wykraczającej poza podstawową (świadczy o tym ekscytacja nasmarowanym byle jak poniemieckim napisem i kompletne ignorowanie odkrytych elementów pierwotnego dworca - sztukaterie, podokienniki itd), a ich głównym hobby jest narzekanie nie jest dobrym pomysłem.

Porównanie z użytkownikami forum nie jest właściwe, bo to tylko ułamek mieszkańców. A tymczasem w modelu demokracji bezpośredniej uczestniczyć mają wszyscy mieszkańcy. Kto by nie chciał, płaci za święty spokój np. większy podatek i ceny biletów niż ci co chcą ;)

Władzę wybraliśmy sami i to po raz kolejny tę samą, więc chyba spełnia oczekiwania większości (demokracja), jeśli nie to dlaczego aktywnie nie rozliczyć jej przed kolejnymi wyborami, zamiast anonimowo kwękać na forum ?

Ale po co konserwować coś, co nie działa już dobrze, daje bardzo ograniczone pole do kontroli pracy przedstawiciela i powoduje u ludzi wyuczoną bezradność oraz bierność? Wg mnie można zastąpić to czymś prostszym i lepszym, bez pośredników oraz motywującym do aktywności.

Decyzje odnośnie w tym przypadku zabytków i obiektów architektonicznych podejmują profesjonaliści posiadający niezbędną wiedzę, wykształcenie, uprawnienia i doświadczenie ( konserwatorzy zabytków, architekci, projektanci, inspektorzy budowlani itd.), a nie przypadkowi krzykacze i tak powinno pozostać. W końcu analogicznie leczyć należy się u lekarza, a nie na forum internetowym lub wśróf przechodniów.

Nie neguję ich kompetencji, lecz uważam, że specjaliści nie powinni decydować za wszystkich - niech tylko doradzają, dzielą się swoją wiedzą z mieszkańcami i mają tak samo jak reszta jeden głos. I tu przy okazji odpowiadając też Gosc123: miasto powinno odpowiadać na potrzeby mieszkańców, to przecież nie żywe muzeum lub skansen. Poza tym, ja raczej spotykam się z tym, że ludzie chcą powrotu architektury dawnej Piły, dbać o jej historię i to świadczy, że jednak mają gust oraz doceniają wartość zabytków :)
No i nie idealizujmy specjalistów, bo oni np. popełniają błędy, niekoniecznie uzupełniają wykształcenie lub ich projekty są niedoskonałe właśnie przez nieliczenie się ze zdaniem społeczności, lecz tylko z garstką decydentów będących ich zleceniodawcami.

Swoją drogą dworzec wyróżnia się z daleka, a odnowionych/odtworzonych na takim poziomie detali próżno szukać w większości remontowanych zabytków, a już na pewno na dworcach kolejowych. Chapeau bas.

Mi pasuje. Ale nie ukrywam, że wolałem pierwotną wersję remontu dworca bez hal kasowych, na co nie zgodziło się Ministerstwo Kultury. Tylko czy byłby to powrót do wersji dworca z okresu ok. 1906-1915, gdy od zewnątrz był najpiękniejszy?


fot. z kolekcji Rafała Ruty. Dla porównania: inne fasady dworca.

[Gosc123]

kompletne ignorowanie odkrytych elementów pierwotnego dworca - sztukaterie, podokienniki itd.

No i właśnie w samo sedno! Zapomnieliśmy napisać o ignorancji.

Nie neguję ich kompetencji, lecz uważam, że specjaliści nie powinni decydować za wszystkich - niech tylko doradzają, dzielą się swoją wiedzą z mieszkańcami i mają tak samo jak reszta jeden głos. I tu przy okazji odpowiadając też Gosc123: miasto powinno odpowiadać na potrzeby mieszkańców, to przecież nie żywe muzeum lub skansen. Poza tym, ja raczej spotykam się z tym, że ludzie chcą powrotu architektury dawnej Piły, dbać o jej historię i to świadczy, że jednak mają gust oraz doceniają wartość zabytków :)
No i nie idealizujmy specjalistów, bo oni np. popełniają błędy, niekoniecznie uzupełniają wykształcenie lub ich projekty są niedoskonałe właśnie przez nieliczenie się ze zdaniem społeczności, lecz tylko z garstką decydentów będących ich zleceniodawcami.

Dzięki Bogu specjaliści decydują za wszystkich, przecież dzielenie się wiedzą odbywa się na ogólnodostępnych uniwersytetach, akademiach, szkołach podyplomowych itd., a specjaliści nie są od tego żeby edukować. To właśnie ludzie są najczęstszą przyczyną zniszczeń zabytków, kompletnie bez wiedzy, bez wyobraźni i bez poszanowania dla obiektów które przetrwały setki czy dziesiątki lat, wytrwały przez wojny a są niszczone dla wygody i mody współczesnych użytkowników. Na ten temat właśnie konserwatorzy edukują społeczeństwo, ale mam czasem wrażenie że nawet łopatologia to za mało. I można sobie zaklinać rzeczywistość, że tak nie jest, ale prawda niestety jest brutalna. Jakie mamy prawo decydować o wyglądzie czegoś tak jak nam się podoba? Oczywiście należy szanować kolejne nawarstwienia, historyczne przebudowy itd., ale w granicach rozsądku. Można dostosować funkcję czy wygląd do dzisiejszego odbiorcy i użytkownika, ale musi to być poparte faktami a nie widzimisię. Często przecież ludzie traktują konserwację na zasadzie podoba mi się albo nie, czy nie można zrobić innego koloru bo ten nie pasuje? Nie, nie można. Bo konserwator zabytków jedynie pokazuje jak kiedyś to wyglądało, a nie wymyśla sobie co mu się podoba. Każda krytyka kierowana jest więc w stronę artysty który to wymyślił, a nie konserwatora. I postawisz 10 ludzi i każdy będzie miał inne zdanie, bo każdy ma inne poczucie estetyki, inne widzenie barw itd. Ktoś to musi wyważyć, zadecydować i rozsądzić, ktoś kto się tego nauczył i wie najlepiej. Można stosować barwy takie jak kiedyś były, ale przyjąć że rekonstrukcja będzie o ton jaśniejsza bądź widoczna - i już nam się podoba, a fakty historyczne są zachowane. Tak wyglądają konserwacje w Pradze czy Berlinie, restaurowane elementy są widoczne dla odbiorcy, nawet specjalnie się odznaczają, u nas kładzie się nacisk raczej na rekonstrukcje całkowite. Ale ma to też swój rodowód w tym co pozostało po wojnie. A raczej co zostało zniszczone. Fakt, specjalista też człowiek :) ale przecież nie działa sam, jest nieustannie krytykowany i pilnowany przez innych, bez obaw.

Każdy ma swoje zdanie na ten temat jak widać i nie ma w tym nic złego. Dobrze jest "różnić się pięknie".

[Witosa]

Dla mnie, to ważna dyskusja. Jej biegunami jest to, co pisze Krzysztof Ju i Miłomi.

Krzysztof mówi: trzeba szukać innych rozwiązań.
Miłomi mówi, że jest świetnie.

Po której stronie barykady Wy jesteście?

[Miłomi]

Jeśli nie rozumiesz moich wypowiedzi - zapytaj zamiast przeinaczać. Jeżeli chcesz skracać wszystko do jednego zdania to odpowiedniejsze byłoby - przestańcie na siłę narzekać i czekać na porażkę.
Istotnym głosem są wypowiedzi Gościa 123.

[Witosa]

Chcę być elegancki.
Proszę o dalsze wyjaśnienia. Bo Twoje aktualne wpisy zaprzeczają Twoim wcześniejszym słowom.
Opowiedz...

[Miłomi]

Przestańcie na siłę narzekać i czekać na porażkę - w którym miejscu temu zaprzeczam? Od pierwszych postów tego wątku, niezmiennie.

[iru3]

Aragorn - masz jakieś nowe fotki?

[Bocian]

Kilka dni temu, pojawiły się trzy fotki z wnętrza dworca na fejsbukowym profilu p. wiceprezydent Piły.

[Aragorn]

Pojawiły się lampy oświetleniowe na placu przed dworcem, montowane są też zadaszenia wiat peronowych. Zmienia się też układ torowy, zlikwidowano dwa rozjazdy.



Stan na 17.08.2015

[Matey#24]

Dodajmy także fakt, że sam dworzec będzie podświetlony.

[Aragorn]

Garstka fotek z robót prowadzonych na naszej stacji. Uwzględniłem w tym temacie remont przejazdu kolejowego i wymianę torowiska. Jak widać zniknęło parę rozjazdów. Nie wiem co z jednym z zachowanych napisów się stało, czy został przykryty czy też usunięty. Na koniec mojej wizyty na dworcu odbyłem krótkawą rozmowę z jednym z pracowników ochrony. Poinformował mnie on czy wiem że jest zakaz fotografowania dworca kolejowego. Na moje słowa że na terenie stacji nie ma tabliczek zakazu fotografowania i że ten zakaz był reliktem PRL-u, gość powiedział że dworzec jako punkt strategiczny będzie podlegał zakazowi i że wkrótce to się zmieni. Śmiać się czy płakać :)



Stan na 19.08.2015

[Matey#24]

Trzeba było poprosić o jego dane i zgłosić do jego pracodawcy, że bezprawnie ludzi szkaluje. Osioł rodem z PRLu wymyśla przepisy, których nie ma...

[ziolek]

Czasami zastanawia mnie fakt, dlaczego Niemcy projektując ten dworzec tak bardzo utrudnili poruszanie się po nim? Dlaczego nie pokusili się o jeden tunel prowadzący przez cały dworzec? Dlaczego nie połączyli tuneli łączących peron V i VI z tunelem łączącym perony I-IV? Dlaczego nie pokusili się o wyjścia na perony z tunelu prowadzącego z dworca w kierunku centrum miasta?

Może warto w przyszłości pomyśleć o budowie wspólnego tunelu dla wszystkich peronów wraz w wyjściem przy ulicy Poznańskiej i z wyjściem przy Galerii Vivo?

I mały drobiazg:

Mały drobiazg, a bardzo życie uprzyjemniający - szkoda, że na schodach tych nie pokuszono się o pochylnie dla walizek na kółkach czy też dla wózków dziecięcych.

Niemniej ogólnie remont na wielki plus. Pachnie powrotem cywilizacji w to miejsce. :)

[RR]

Czasami zastanawia mnie fakt, dlaczego Niemcy projektując ten dworzec tak bardzo utrudnili poruszanie się po nim? Dlaczego nie pokusili się o jeden tunel prowadzący przez cały dworzec? Dlaczego nie połączyli tuneli łączących peron V i VI z tunelem łączącym perony I-IV? Dlaczego nie pokusili się o wyjścia na perony z tunelu prowadzącego z dworca w kierunku centrum miasta?

Nie chodziło przypadkiem o to, że na perony wchodzili wyłącznie ludzie z biletami? Patrząc na zdjęcia widać, że perony były szczelnie oddzielone ogrodzeniem np. od placu przed dworcem.

[MaksLen]

Na koniec mojej wizyty na dworcu odbyłem krótkawą rozmowę z jednym z pracowników ochrony. Poinformował mnie on czy wiem że jest zakaz fotografowania dworca kolejowego. Na moje słowa że na terenie stacji nie ma tabliczek zakazu fotografowania i że ten zakaz był reliktem PRL-u, gość powiedział że dworzec jako punkt strategiczny będzie podlegał zakazowi i że wkrótce to się zmieni. Śmiać się czy płakać :)

Kolej wymaga pozwoleń na fotografowanie dworców. Bezpodstawnie? » http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 47402.html

[Matey#24]

Tak jak jest napisane w artykule. DO CELÓW KOMERCYJNYCH - reklamy, plakaty itp. żaden miłośnik kolei, czy tak jak Krystian, człowiek upamiętniający zmiany na dworcu nie robi tego dla celów komercyjnych i tego typu, a dla siebie. Zresztą byłem w takiej sprawie u SOKistów jak swego czasu był konkurs na spot promujący miasto i wystarczyło, że poinformowalibyśmy tylko ich o filmowaniu i problemów by nie było. Stare dziadki zazwyczaj gadają bzdury, bo dla nich nie ma różnicy, czy dla siebie, czy dla telewizji albo Bóg wie gdzie. Wymyślają przepisy na siłę i już kilku z pracy w ten sposób poleciało na pilskim dworcu, szczególnie SOKistów. Sam nie raz miałem jakieś problemy i prosiłem by mi pokazano zapis w regulaminie i tabliczki o zakazie fotografowania. Poza tym dworzec, to żaden obiekt strategiczny... To nie komuna, czy okres wojenny.

[iru3]

Modernizacja dworca miała być wykonana do końca sierpnia. To chyba nieaktualne?

[ziolek]

Czasami zastanawia mnie fakt, dlaczego Niemcy projektując ten dworzec tak bardzo utrudnili poruszanie się po nim? Dlaczego nie pokusili się o jeden tunel prowadzący przez cały dworzec? Dlaczego nie połączyli tuneli łączących peron V i VI z tunelem łączącym perony I-IV? Dlaczego nie pokusili się o wyjścia na perony z tunelu prowadzącego z dworca w kierunku centrum miasta?

Nie chodziło przypadkiem o to, że na perony wchodzili wyłącznie ludzie z biletami? Patrząc na zdjęcia widać, że perony były szczelnie oddzielone ogrodzeniem np. od placu przed dworcem.

Dzięki. Tak też przypuszczałem, iż starano się ograniczyć liczbę osób przebywających na peronach w latach, gdy kolej cieszyła się ogromną popularnością. Niestety powstało w ten sposób rozwiązanie współcześnie bardzo niepraktyczne.

Moim skromnym zdaniem kończąc remont dworca warto pójść za ciosem i pomyśleć o remoncie i zagospodarowaniu sąsiadujących z nim budynków. Czy złym pomysłem byłoby na przykład zaadaptowanie ich na hotel lub hostel?

[iru3]

Moim skromny zdaniem kończąc remont dworca warto pójść za ciosem i pomyśleć o remoncie i zagospodarowaniu sąsiadujących z nim budynków. Czy złym pomysłem byłoby na przykład zaadaptowanie ich na hotel lub hostel?

Ale kto ma to zrobić? PKP? To się raczej nie doczekasz.

[BOB WYATT]

Foto z 23-08-2015

Widok na nowy hol


Nowe kafle w miejscu przejścia do windy i pomieszczeń WC


Korytarz do windy i pomieszczeń WC


Elewacja dworca będzie odsłonięta poprzez zamontowanie przezroczystego zadaszenia peronowego


pozdrawiam
Krzysztof

[sasquie]

Nowe kafle w miejscu przejścia do windy i pomieszczeń WC

Dopasować niebieskich pasów "niedałosię"... Na dole zrobili, ale górnych już nie mogli. Szkoda, tym bardziej, że ułożenie płytek pozwalało na niemal idealne spasowanie nowych i starych płytek.

[ziolek]

Moim skromny zdaniem kończąc remont dworca warto pójść za ciosem i pomyśleć o remoncie i zagospodarowaniu sąsiadujących z nim budynków. Czy złym pomysłem byłoby na przykład zaadaptowanie ich na hotel lub hostel?

Ale kto ma to zrobić? PKP? To się raczej nie doczekasz.

Też się tego obawiam.

[Aragorn]

Garstka zdjęć z popołudniowego spaceru. Zegar dworcowy odmierza już czas, widać zamontowane oświetlenie peronowe oraz pojawiły się też nowe rogatki, na razie tylko z jednej strony.



Stan na 28.08.2015