Pociąg pancerny
Pociąg pancerny
WITAM !!
Chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat pociągu pancernego (np: jego szlak bojowy) służącego w Pile podczas obrony miasta, czy możliwe że dotarł on do Krajenki?
Temat podjąłem na:
http://www.drugawojnaswiatowa.org/forum ... hp?t=12758
Myślę że teraz jestem bliżej!
pozdr.
Chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat pociągu pancernego (np: jego szlak bojowy) służącego w Pile podczas obrony miasta, czy możliwe że dotarł on do Krajenki?
Temat podjąłem na:
http://www.drugawojnaswiatowa.org/forum ... hp?t=12758
Myślę że teraz jestem bliżej!
pozdr.
viewtopic.php?p=298#298
Tutaj jest wzmianka o pociągu pancernym w czasie kampanii wrześniowej.
Natomiast ja słyszałem o dwóch pociągach pancernych działających w czasie obrony Piły.
Jeden kursował w okolicach stacji a, drugi na linii Piła- Złotów.
Na tej linii został on zbombardowany.
Jedne źródła podają miejsce w okolicach Skórka- Dolnik, a drugie okolice stacyjki Albertsruh.
O trafieniu pociągu pancernego w okolicach Albertsruh wspomina Joseph Stukowski w książce "Do końca w Pile", natomiast informacja o trafieniu pociągu w okolicach Skórka- Dolnik pochodzi od ludzi którzy mieszkają w Skórce od czasów powojennych.
Tutaj jest wzmianka o pociągu pancernym w czasie kampanii wrześniowej.
Natomiast ja słyszałem o dwóch pociągach pancernych działających w czasie obrony Piły.
Jeden kursował w okolicach stacji a, drugi na linii Piła- Złotów.
Na tej linii został on zbombardowany.
Jedne źródła podają miejsce w okolicach Skórka- Dolnik, a drugie okolice stacyjki Albertsruh.
O trafieniu pociągu pancernego w okolicach Albertsruh wspomina Joseph Stukowski w książce "Do końca w Pile", natomiast informacja o trafieniu pociągu w okolicach Skórka- Dolnik pochodzi od ludzi którzy mieszkają w Skórce od czasów powojennych.
Dzięki , to już bardziej konkretne informacje!
To by znaczyło że z tym pociągiem to coś na fakcie jest.
Tych linków z forum "a to ciekawe" niestety nie mogę odpalić :( .
Ps; Czy posiadasz jakieś mapy jak ta "Ujście-Piła 1936r." tylko że obejmujące okolice np. Krajenki, Złotowa, Jastrowia, Lędyczka? Czy to raczej do urzędów trzeba się wybrać?
To by znaczyło że z tym pociągiem to coś na fakcie jest.
Tych linków z forum "a to ciekawe" niestety nie mogę odpalić :( .
Ps; Czy posiadasz jakieś mapy jak ta "Ujście-Piła 1936r." tylko że obejmujące okolice np. Krajenki, Złotowa, Jastrowia, Lędyczka? Czy to raczej do urzędów trzeba się wybrać?
http://www.1939.pl/uzbrojenie/niemiecki ... anzerzug3/
Po prostu zrobili niewielką zmianę adresu a, co do linku niemieckojęzycznego to nie wiem czemu nie działa.
Jak już wspominałem w tym linku nie ma wzmianki co do miejsca naprawy uszkodzonego pociągu, mimo to naprawa odbyła się w Pile co napisane było w linku niemieckojęzycznym.
Co do mapy rejonu Złotów- Krajenka polecam ten link.
http://www.mapy.eksploracja.pl/viewpage.php?page_id=1
Po prostu zrobili niewielką zmianę adresu a, co do linku niemieckojęzycznego to nie wiem czemu nie działa.
Jak już wspominałem w tym linku nie ma wzmianki co do miejsca naprawy uszkodzonego pociągu, mimo to naprawa odbyła się w Pile co napisane było w linku niemieckojęzycznym.
Co do mapy rejonu Złotów- Krajenka polecam ten link.
http://www.mapy.eksploracja.pl/viewpage.php?page_id=1
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 14 cze 2007, 11:39
- Lokalizacja: Nawet nie z okolic Piły
W sumie pytanie zostało zadane dwa lata temu, ale dorzucę coś od siebie.
Całkiem możliwe, że jeden z pociągów został zniszczony raczej w pobliżu Krajenki - Złotowa (jakiś czas temu widziałem reflektor-lampę, wymontowany właśnie z tego pociągu, przez jeszcze przedwojennego gospodarza z okolic Złotowa).
Całkiem możliwe, że jeden z pociągów został zniszczony raczej w pobliżu Krajenki - Złotowa (jakiś czas temu widziałem reflektor-lampę, wymontowany właśnie z tego pociągu, przez jeszcze przedwojennego gospodarza z okolic Złotowa).
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 14 cze 2007, 11:39
- Lokalizacja: Nawet nie z okolic Piły
Na parowozach itp. technice związanej z kolejnictwem nie znam się prawie wcale. Początkowo historia pochodzenia lampy wydawała mi się nie do końca wiarygodna (pociągi pancerne jakoś z rokiem 1945 nigdy mi się nie kojarzyły i myślałem, że jest ona ze "zwykłego" pociągu). Kiedy jednak przeczytałem tutaj, że pociąg pancerny naprawdę został zniszczony przez Rosjan w okolicach Złotowa - uwierzyłem (szczególnie, że w wiarygodność osoby o tym mi opowiadającej wątpić nie mogę). Niestety zdjęcia nie mam, ale może za kilka tygodni uda mi się tam ponownie wybrać i wtedy fotkę zrobię.
Oprócz lampy (jest to całkiem spora lampa naftowa i jeśli mnie pamięć nie myli miała także "reflektor", odbijający dodatkowo promień światła) wyjęto z tego samego pociągu też jakieś narzędzia, jednak ich osobiście nie widziałem.
Jej pierwszy właściciel mieszkał podczas wojny w Stawnicy.
Oprócz lampy (jest to całkiem spora lampa naftowa i jeśli mnie pamięć nie myli miała także "reflektor", odbijający dodatkowo promień światła) wyjęto z tego samego pociągu też jakieś narzędzia, jednak ich osobiście nie widziałem.
Jej pierwszy właściciel mieszkał podczas wojny w Stawnicy.
Fragment książki "Kwatery wojenne Hitlera". Dotyczy przejazdu pociągu specjalnego Hitlera w trakcie napaści na Polskę w 1939 r.
"Pociąg specjalny Führera wjechał na stację Połczyn Zdrój (Bad Polzin), około 225 km na północny wschód od Berlina, o godzinie 1.56 w nocy 4 września 1939 r.[...] Następnego dnia rano, po kilku godzinach postoju, Führersonderzug został skierowany do stacji kolejowej Płytnica (Plietnitz), położonej kilkanaście kilometrów na północ od Piły (Schneidemühl) na szlaku kolejowym do Szczecinka (Neustettin). Tymczasem kilka godzin później, dla zapewnienia większego bezpieczeństwa, pociąg przetoczono z Płytnicy 15 km dalej w kierunku południowym na małą stacyjkę, gdzie zabezpieczony przed ewentualnym napadem z powietrza pozostał na noc do następnego dnia".
W nocy z 5 na 6 września pociąg odjechał do Bornego Sulinowa.
Gdzie była ta "mała stacyjka"? Najbardziej oczywista możliwość to Stara Łubianka, ale ona jest znacznie bliżej Płytnicy niż 15 km. Więc może to Piła Północ albo mijanka za lotniskiem której śladów ostatnio szukaliśmy? Wiem, to nie są stacyjki, ale...
"Pociąg specjalny Führera wjechał na stację Połczyn Zdrój (Bad Polzin), około 225 km na północny wschód od Berlina, o godzinie 1.56 w nocy 4 września 1939 r.[...] Następnego dnia rano, po kilku godzinach postoju, Führersonderzug został skierowany do stacji kolejowej Płytnica (Plietnitz), położonej kilkanaście kilometrów na północ od Piły (Schneidemühl) na szlaku kolejowym do Szczecinka (Neustettin). Tymczasem kilka godzin później, dla zapewnienia większego bezpieczeństwa, pociąg przetoczono z Płytnicy 15 km dalej w kierunku południowym na małą stacyjkę, gdzie zabezpieczony przed ewentualnym napadem z powietrza pozostał na noc do następnego dnia".
W nocy z 5 na 6 września pociąg odjechał do Bornego Sulinowa.
Gdzie była ta "mała stacyjka"? Najbardziej oczywista możliwość to Stara Łubianka, ale ona jest znacznie bliżej Płytnicy niż 15 km. Więc może to Piła Północ albo mijanka za lotniskiem której śladów ostatnio szukaliśmy? Wiem, to nie są stacyjki, ale...
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Tylko chyba jedno sprostowanko. Pociąg specjalny to niekoniecznie pociąg pancerny. No ale mogę się mylić. ;)
Co do tego pociągu to ktoś więcej o nim napisał pod tym adresem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pociąg_Amerika (by uruchomić należy skopiować i wkleić adres). Swoją drogą oglądając film "Feldzung in Polen" możemy zobaczyć wnętrze tego pociągu. Film ten nakręcono przez Niemców w czasie kampani wrześniowej. Jedna ze scen tego propagandowego filmu ukazuje Hitlera stojącego nad mapą sztabową w towarzystwie wysokich oficjeli. Jednym z nich jest ówczesny pupilek Hitlera, a później jego zdrajca Erwin Rommel. Jeśli mnie pamięć nie myli to również Guderian i Gering. Kto wie... Może to wszystko miało miejsce w naszych okolicach. ;)
Co do tego pociągu to ktoś więcej o nim napisał pod tym adresem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pociąg_Amerika (by uruchomić należy skopiować i wkleić adres). Swoją drogą oglądając film "Feldzung in Polen" możemy zobaczyć wnętrze tego pociągu. Film ten nakręcono przez Niemców w czasie kampani wrześniowej. Jedna ze scen tego propagandowego filmu ukazuje Hitlera stojącego nad mapą sztabową w towarzystwie wysokich oficjeli. Jednym z nich jest ówczesny pupilek Hitlera, a później jego zdrajca Erwin Rommel. Jeśli mnie pamięć nie myli to również Guderian i Gering. Kto wie... Może to wszystko miało miejsce w naszych okolicach. ;)
Pociag pancerny.
W jednej z książek jest napisane, że jeden pociąg pancerny operował na dworcu kolejowym i po rozbiciu lokomotywy a następnie po wielogodzinnym pojedynku został zniszczony. Drugiemu pociągowi broniącemu dostępu do mostów kolejowych na Gwdzie zablokowano przejazd i jego załoga poddała się.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio tak się składa że każdego dnia przebywam w Skórce. Postanowiłem trochę wśród starszych mieszkańców podrążyć temat pociągu pancernego. Spotkałem się z osobą która jako dziecko rozmawiała z naocznym świadkiem trafienia pociągu. Osoba ta, pracownik przymusowy, została wysłana z Głubczyna do młyna w Skórce. Pociąg znajdował się pomiędzy dwoma przejazdami kolejowymi kiedy, z kierunku Dobrzycy został ostrzelany przez czołgi sowieckie. Bezpośrednie trafienie w wagon amunicyjny spowodowało kres jazdy pociągu. Siła wybuchu zmiotła dach budynku, który istnieje do dziś, jest to pierwszy po prawej dom od strony Piły.
Re: Pociąg pancerny
Właśnie odkryłem tę stronę i chciałbym coś dodać o pociągu pancernym...
Pociąg pancerny, a raczej jego wrak leżał jeszcze parę lat po wojnie w rejonie KRAJENKA - Leśnik. Na łuku torowiska od strony miasteczka. Rozmawiałem parę dni temu z osobą, która jako mały chłopiec po nim buszowała. Groty od pocisków zakładali na strzały do łuków, było tam pełno amunicji i pojemników z prochem.
Pociąg pancerny, a raczej jego wrak leżał jeszcze parę lat po wojnie w rejonie KRAJENKA - Leśnik. Na łuku torowiska od strony miasteczka. Rozmawiałem parę dni temu z osobą, która jako mały chłopiec po nim buszowała. Groty od pocisków zakładali na strzały do łuków, było tam pełno amunicji i pojemników z prochem.
Re: Pociąg pancerny
Poczta DP (Dawnej Piły). Jeżeli ktoś będzie w stanie odpowiedzieć to proszę kontynuować w tym temacie.
Pracowałem na gospodarstwie rolnym w Strusendorf wybudowanie Głupczyna. 25 na 26 stycznia 45 r., gdy czołgi rosyjskie od strony Koszyce, Płotki zaatakowały Piłę, odwoziłem gospodarzy niemieckich powołanych do volksturmu.. Gdy z przedmieścia, już po północy, samotnie wracałem, w kierunu Skórki, od strony szosy Śmiłowskiej trwała bezustanna kanonada dział czołgowych i terkot karabinów maszynowych. Przed Skórką na szosie stała kolumna samochodów wojskowych, której nie było gdy jechaliśmy do Piły. Zatrzymał mnie wartownik i spytał po co i dokąd chcę jechać. Gdy mu powiedziałem to kazał mi wracać, bo tam są już Rosjanie.
Prosiłem by mnie przepuścił bo czekają na mnie następni których mam odwieźć (skłamałem ze strachu że mnie nie przepuści). Nie robił mi żadnej trudności tylko powiedział jak jesteś taki głupi to jedź. Uradowany taką decyzją ruszyłem pędem z miejsca. Na gospodarstwo powróciłem bez dalszych przeszkód. Rosjan jeszcze nie było. Nie przybyli jeszcze i 27 w sobotę.
Z samego rana przyszedł sąsiad Wendt, który nie zgłosił się do volksturmu i po uzgodnieniu z panią Erdmann gdzie pracowałem, kazał mi zaprzęgnąć konie do sani i z Jurkiem Szlugą, synem polskiej rodziny u niego pracującej, pojechać do młyna w Skórce i przywieźć mąkę. Wioska była całkowicie już opuszczona. Gdy podjechaliśmy pod młyn i weszliśmy do środka zobaczyliśmy przez okna że na skraju zagajnika za młynem stoją czołgi. Widoczne były tylko lufy wystające z zagajnika. Nie zabraliśmy ani jednego worka mąki tylko galopem powróciliśmy.
Pan Wendt nie dał wiary naszym opowiadaniom i kazał mi po południu ponownie pojechać z panem Szlugą. Tym razem nie dojechaliśmy nawet do wioski. Po wyjeździe z za lasu gdy wioskę było już widać zobaczyliśmy na stacji stojący pociąg. Zanim się zorientowaliśmy co to za pociąg, przeleciał nad nami pierwszy pocisk i wybuchł po drugiej stronie drogi. Konie z miejsca same zawróciły i galopem pobiegły w stronę lasu. Jeszcze dwa pociski, jeden za nami i drugi z drugiej strony sani wybuchły i jednocześnie nastąpiła przeogromna eksplozja a nad wioską ukazała się czarna chmura dymu.
Po wojnie w tym miejscu leżał wywrócony pociąg pancerny a wokoło masę porozrywanych ciał żołnierzy, których pochowano w zbiorowej mogile obok torowiska gdzie leżał ten pociąg.
Czy jest wiadomo z jakiej formacji niemieckiej był ten pociąg i z jakiej jednostki te czołgi rosyjskie. O ile jest to możliwe prosił bym o odpowiedź.
Z wyrazami szacunku: K. N.
Re: Pociąg pancerny
przepraszam za OT:
tak z rozrywki ciekawa inscenizacja
A tak na poważnie, to mam kolegę w Głubczynie, z którym służyłem w armii. Się podpytam, czy jego rodzina mieszka tam jako osiedleńcy, czy jeszcze przed wojną.
tak z rozrywki ciekawa inscenizacja
A tak na poważnie, to mam kolegę w Głubczynie, z którym służyłem w armii. Się podpytam, czy jego rodzina mieszka tam jako osiedleńcy, czy jeszcze przed wojną.
- Konstantyn XI Dragazes
- Posty: 65
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 14:14
- Lokalizacja: Piła
Re: Pociąg pancerny
Witam!!
Chrirtopher Duffy w „Czerwonym szturmie na Rzeszę” opisując w kilku zdaniach walki o Piłę, wysoko ocenia działania załogi pociągu pancernego, która w trakcie walk wyprowadziła pociąg z amunicją i zaopatrzeniem, dosłownie spod nosa żołnierzy radzieckich.
Chrirtopher Duffy w „Czerwonym szturmie na Rzeszę” opisując w kilku zdaniach walki o Piłę, wysoko ocenia działania załogi pociągu pancernego, która w trakcie walk wyprowadziła pociąg z amunicją i zaopatrzeniem, dosłownie spod nosa żołnierzy radzieckich.
Re: Pociąg pancerny
A gdzie tam torowisko było ?? raczej nieROMCIO pisze:Właśnie odkryłem tę stronę i chciałbym coś dodać o pociągu pancernym...
Pociąg pancerny, a raczej jego wrak leżał jeszcze parę lat po wojnie w rejonie KRAJENKA - Leśnik. Na łuku torowiska od strony miasteczka. Rozmawiałem parę dni temu z osobą, która jako mały chłopiec po nim buszowała. Groty od pocisków zakładali na strzały do łuków, było tam pełno amunicji i pojemników z prochem.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.