Odkrycia archeologiczne

Dział poświęcony wszelkim ciekawym znaleziskom, znalezionym w Pile i jej okolicach.
maritim
PRZYJACIEL
Posty: 170
Rejestracja: 23 lis 2009, 23:19

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: maritim »

Bocian pisze:A może Policja i media potrafią znaleźć w internecie numer telefonu do muzeum?
No, to już jest jakiś trop...
Bocian pisze:Pomysł fajny. Niestety to ten z gatunku "chodźmy, zróbcie". ;)
Może to i głupi gatunek, jednak chyba lepszy od absurdu, którego jesteśmy świadkami...
jaro
Posty: 9
Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:16

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: jaro »

Cześć RR, dzięki. Cierpliwość to nasza zawodowa, archeologiczna specjalność. Oczywiście, nie jest to studnia bez dna. Zastanawiałem się, czy odpisać. Ale jeszcze raz spróbuję.
Kolego maritim,
1. określenie odnalezionych przedmiotów jako „Cesarstwo Rzymskie” i „fibule z II w n.e.” lub „o pardon-'fragmenty fibul'” to ocena obiektywna. Jeśli znajdę takie wśród kilkuset przedmiotów przyniesionych przez Jana Kowalskiego, Ziutka-spod-sklepu, załogę czołgu 102 albo policję, to tak je określę. To określenie z kategorii „obiektywne”. Nazwanie tego samego „skarbem z okresu rzymskiego (okresu wpływów rzymskich)” to zupełnie inna sprawa. Zazwyczaj ma konotacje „subiektywne”. Tak jest zazwyczaj przedstawiane przez policję, albo media – a więc przez zupełnie inne osoby. Czy masz problem w rozróżnieniu takich określeń?
2. Niewątpliwie jeśli ktoś ma skłonności samobójcze powinien zgłosić wyniki swych nielegalnych, amatorskich poszukiwań w postulowanym przez Ciebie serwisie. Wszyscy będą się cieszyć (no, prawie wszyscy) – Państwo profesjonaliści, konserwatorzy i policja. Może jednak maritim poczytasz ze zrozumieniem to, co napisałem wyżej i zrozumiesz, że legalne poszukiwania, w świetle obowiązujących przepisów, można prowadzić wyłącznie po uzyskaniu odpowiednich pozwoleń konserwatorskich? A wówczas nie trzeba specjalnego serwisu internetowego dla poszukiwaczy. Bo obecnie wszystkie inne poszukiwania są nielegalne.
maritim
PRZYJACIEL
Posty: 170
Rejestracja: 23 lis 2009, 23:19

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: maritim »

jaro pisze:2. Niewątpliwie jeśli ktoś ma skłonności samobójcze powinien zgłosić wyniki swych nielegalnych, amatorskich poszukiwań (...)
jaro pisze:Kiedy czytam niektóre wpisy, odnoszę wrażenie, że zarzuty kierowane są właśnie do mnie. Nie jestem na swoim punkcie przewrażliwiony, więc skoro mam takie odczucia to coś jest na rzeczy.
jaro pisze:7. Zabytki archeologiczne powinny być w muzeach. Przynieście mi Wasze znaleziska do muzeum. Istnieją procedury pozwalające przyjmować zabytki od osób pragnących zachować anonimowość. Ja tę anonimowość gwarantuję.
Zapewne nie odpowiedziałem na wszystkie zadane i nie zadane pytania. Zainteresowani znajdą kontakt ze mną albo przez różnych znajomych, albo na stronie muzeum.
Mam wrażenie że nie jest Pan z nami całkiem szczery...
wojtaq
MODERATOR
Posty: 318
Rejestracja: 13 gru 2008, 22:30
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: wojtaq »

jaro pisze:Ani nie jestem nonszalancki, ani niczego nie pielęgnuję jak Staszic. Drwiny i takie uwagi proszę zostawić na inna okazję.(...)
Jaro ani przez myśl nie przeszło mi drwić, czy wystawiać na szwank twoją niepodważalną reputację! Z satysfakcją czytam takie doniesienia, jak to poniżej czując dumę, że beneficjentem wyróżnienia jest 'nasz' człowiek:

23 listopada w Domu Literatury w Warszawie rozdano Nagrody im. Witolda Hulewicza. Wśród tegorocznych laureatów XXI edycji znalazł się dr Jarosław Rola, archeolog z Muzeum Okręgowego w Pile.

Witold Hulewicz (1895-1941) był współtwórcą Polskiego Radia, twórcą Teatru Polskiego Radia, poetą, krytykiem literackim, tłumaczem z j. niemieckiego, wydawcą, dyrektorem programowym Rozgłośni Wileńskiej. Nagroda jego imienia (...) przyznawana jest co roku (...) za wybitne osiągnięcia w różnych dziedzinach. Dla dr J. Roli powędrowała „za prace archeologiczne istotne dla przybliżenia prapoczątków naszych dziejów”.

Jarosław Rola - archeolog, absolwent Instytutu Prahistorii UAM w Poznaniu, współtwórca Fundacji Badań Archeologicznych w Pile, w Muzeum pracuje od 1991 roku. Prowadził badania archeologiczne m.in. w Żuławce, w skansenie w Osieku nad Notecią, Ujściu, Śmiardowie Krajeńskim, Margoninie, Bąkowie, Sokolcu, Pile. Autor wielu publikacji naukowych oraz autor licznych wystaw archeologicznych. W 2015 roku odznaczony nagrodą Syriusza przyznawaną przez prezydenta miasta Piły.


Wracając zaś do Staszica, który posługiwał się dewizą 'Być społeczeństwu użytecznym' jestem przekonany, że praca jaką wykonujesz odpowiada sensu largo intencjom rodaka - pilanina, jakie żywił wobec innych. Z pewnością zasługujesz na wiele więcej, lecz słowa znanego Polaka pasują moim zdaniem do ciebie, jak ulał. Stąd przywołana paralela... A że 'ględzimy' to swoista cecha Forum, gdzie trudno posługiwać się łopatą. Na początku zawsze było, jest i będzie słowo. Potem dopiero czyny. Zaufaj, że nie tylko 'ględzimy' i trochę boli mnie taki właśnie przejaw nonszalancji, tia...
jaro
Posty: 9
Rejestracja: 16 kwie 2012, 18:16

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: jaro »

Proszę, by ktoś zechciał wytłumaczyć maritimowi i wszystkim innym zainteresowanym, na czym polega różnica między przyjściem do muzeum ze znaleziskami a publikowaniem ich zdjęć w Internecie.
Krzyżowiec
Posty: 25
Rejestracja: 30 cze 2011, 00:14

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzyżowiec »

I jak tu biedny człowiecze z wykrywaczem możesz wspomóc polską archeologię, jeśli poszukiwania są nielegalne i zarezerwowane tylko dla profesjonalnych archeologów? A w gronie poszukiwaczy tkwi taki ogromny potencjał, który się marnuje. Szkoda. Może kiedyś to się zmieni...
Bocian
PRZYJACIEL
Posty: 829
Rejestracja: 20 lip 2006, 23:20
Lokalizacja: Piła/Wrocław

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Bocian »

Krzyżowiec pisze:I jak tu biedny człowiecze z wykrywaczem możesz wspomóc polską archeologię, jeśli poszukiwania są nielegalne i zarezerwowane tylko dla profesjonalnych archeologów? A w gronie poszukiwaczy tkwi taki ogromny potencjał, który się marnuje. Szkoda. Może kiedyś to się zmieni...
Kupując wykrywacz, nie stajesz się z automatu kompetentny w tej dziedzinie. Tak jak po zakupie ołówka nie staniesz się architektem.

PS. Przeczytaj dwie ostatnie strony jeszcze raz. Już wszystko zostało wytłumaczone.
Krzyżowiec
Posty: 25
Rejestracja: 30 cze 2011, 00:14

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzyżowiec »

Przeczytałem i podpisuję się pod postem wojtaq (na poprzedniej stronie), który słusznie proponuje jakąś formę wykorzystania olbrzymiego w naszym kraju potencjału amatorów-poszukiwaczy (szkolenia, kursy itp.) w połączeniu oczywiście ze zmianą prawa w tej dziedzinie. Prawdą jest, że amatorzy z wykrywaczem to nie archeolodzy ale mogą stanowić jakąś rolę pomocniczą dla muzeów nie stając się przy tym przestępcami. Warto by w przyszłości rozważyć takie rozwiązania.
StaryAndy
Posty: 1
Rejestracja: 15 paź 2017, 21:35

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: StaryAndy »

"Pewien pan (kłaniam mu się w pas) przekazał mi informację o lokalizacji domniemanych stanowisk archeologicznych. Minęło kilka miesięcy zanim byłem w stanie tam pojechać."
...............
Odkłaniam się panie Jarosławie.
pzdr
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

pila.pl pisze:Obrazek

Strażacy z OSP RW znaleźli dzban z XVII wieku

Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej - Ratownictwo Wodne w Pile podczas lipcowych ćwiczeń nurkowych w centrum miasta znaleźli zabytek archeologiczny w postaci naczynia glinianego. Znalezisko pochodzące z XVII lub XVIII w przechodzi obecnie niezbędne badania. Po ich zakończeniu zostanie przekazane do Muzeum Okręgowego w Pile.

Miejsce znalezienia naczynia zostało zapisane w ewidencji konserwatorskiej, jako stanowisko nr 220 w Pile, a strażacy otrzymali od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego nagrodę pieniężną wysokości 400 zł.

Obrazek


Źródło: www.pila.pl
Data wydania: 29 grudnia 2017
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

Nauka w Polsce - http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ pisze:
Od tego roku nielegalne poszukiwanie zabytków jest przestępstwem

Od tego roku nielegalne poszukiwanie zabytków nie jest już wykroczeniem, a przestępstwem - powiedziała PAP dyr. Departamentu Ochrony Zabytków MKiDN dr hab. Katarzyna Zalasińska. Dodała, że trzeba edukować i uświadamiać, jakie zagrożenia może nieść niewłaściwe poszukiwanie zabytków.

PAP: Jakie zmiany zaszły w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami 1 stycznia 2018 r.

Katarzyna Zalasińska: 1 stycznia zmieniły się m.in. przepisy dotyczące kwalifikacji czynu nielegalnych poszukiwań zabytków - dotąd było to wykroczenie, obecnie - przestępstwo. Jest to o tyle istotna zmiana, że np. wielu nielegalnych poszukiwaczy zabytków to osoby wykształcone, niekiedy pełniące funkcje publiczne, np. funkcjonariusze służb mundurowych, urzędnicy czy nauczyciele. Dla nich skazanie za przestępstwo oznacza niemożność wykonywania zawodu, więc jest to bardzo dotkliwa kara. Warto dodać, że w przepisach nie nastąpiły żadne zmiany w zakresie dotychczasowych obowiązków i zasad odnośnie poszukiwania zabytków. One są w identycznym brzmieniu od 2003 r., czyli od momentu, w którym obowiązująca ustawa została uchwalona.

PAP: Ile jest w Polsce osób, które zajmują się poszukiwaniem zabytków za pomocą detektorów, ilu wśród nich to nielegalni poszukiwacze.

KZ: Szacuje się, że takich osób, które w miarę regularnie poszukują zabytków za pomocą detektorów, jest ok. 100 tys. Z czego pozwolenia na poszukiwanie rocznie uzyskuje średnio 100 osób w skali kraju. Jest więc tutaj znaczny rozdźwięk między osobami, które poszukują zabytków, a tymi które robią to legalnie, a więc mają stosowne zezwolenie.

PAP: Co ministerstwo planuje zrobić, aby więcej osób legalnie poszukiwało zabytki.

KZ: Przygotowujemy z Narodowym Instytutem Dziedzictwa cały program działań edukacyjnych, które będą prowadzone w 2018 r. Prawdopodobnie rozpocznie się w marcu, chcemy również włączyć do współpracy wojewódzkich konserwatorów zabytków. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli bardzo konkretnie poinformować o terminach i konkretnych działaniach, które przez nas będą podejmowane. Te działania podejmują już muzea, a więc poszczególne działania jednostkowe już mają miejsce, ale powinna to być systemowa kampania w skali całego kraju.

Zadaniem, które stoi teraz przed MKiDN, jest podnoszenie świadomości wśród poszukiwaczy zabytków, jakie warunki muszą spełniać takie poszukiwania. W związku z tym potrzebne jest stworzenie płaszczyzny współpracy ze środowiskiem poszukiwaczy, muzeami, jednostkami samorządu terytorialnego, organami ochrony zabytków, specjalistami, archeologami, ze szczególnym uwzględnieniem projektów edukacyjnych. Chcemy skoncentrować swoje działania na edukowaniu oraz uświadamianiu, jakie zagrożenia może nieść niewłaściwe poszukiwanie zabytków.

PAP: Jakie to zagrożenia.

KZ: Niewłaściwie prowadzone poszukiwania mogą być zagrożeniem dla dziedzictwa archeologicznego, gdyż wyrwane z warstwy kulturowej pojedyncze zabytki tracą wartość informacyjną, stają się dawnymi gadżetami, tracą tzw. kontekst archeologiczny. Właśnie oryginalne otoczenie jest tą najcenniejszą wartością dla zabytku, ponieważ jest źródłem informacji, które w przypadku niewłaściwie prowadzonych poszukiwań są bezpowrotnie tracone. Chodzi tu o nawarstwienia ziemne, które pozwalają na określenie datowania zabytku, jego powiązań z działalnością człowieka, a także na wskazanie okoliczności, w jakich dany zabytek funkcjonował, czyli właściwe odtworzenie wydarzeń z przeszłości. Szczególnie bolesne skutki przynoszą niekontrolowane poszukiwania warstw nowożytnych.

Przypominam, że przez polskie ziemie przetoczyły się dwie wojny światowe i wiele innych działań zbrojnych. Tragiczna historia XIX i XX wieku zostawiła pozostałości w ziemi. Zdarza się, że poszukiwacze natrafiają na szczątki ludzkie, np. żołnierzy z nieśmiertelnikami. Niestety ze smutkiem obserwujemy, że te nieśmiertelniki są obiektem obrotu kolekcjonerskiego, są one wystawiane na portalach aukcyjnych. Wyciągnięcie takiego nieśmiertelnika z ziemi jest bezpowrotnym odebraniem możliwości ustalenia tożsamości osoby, która tam zginęła.

Poza tym mamy wiele przypadków, kiedy w wyniku poszukiwań znajdowane są różnego rodzaju destrukty broni i niewybuchy, a w czasie amatorskich prób ich wydobycia i rozbrojenia dochodzi do niekontrolowanych eksplozji. Zdarzenia takie prowadzą bezpośrednio do utraty życia i zdrowia przez poszukiwaczy.

PAP: Co trzeba zrobić, żeby legalnie poszukiwać zabytki.

KZ: Zgodnie z ustawą o poszukiwaniu zabytków jest to możliwe na podstawie pozwolenia, które wydaje wojewódzki konserwator zabytków. Należy złożyć wniosek i wnieść opłatę skarbową i na podstawie takiego pozwolenia można poszukiwać zabytki. Pozwolenie na poszukiwanie zabytków może otrzymać każdy, kto złoży do właściwego miejscowo wojewódzkiego konserwatora zabytków prawidłowo wypełniony wniosek. Wniosek taki musi zawierać dane wnioskodawcy, wskazanie miejsca prowadzenia poszukiwań, wskazanie przewidywanego terminu rozpoczęcia i zakończenia poszukiwań, program i uzasadnienie poszukiwań, a także potwierdzenie posiadania przez wnioskodawcę tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości lub zgodę właściciela nieruchomości na prowadzenie na danym terenie poszukiwań. Uzasadnienie i program nie muszą być bardzo rozbudowane – wystarczy wskazać, dlaczego jesteśmy zainteresowani taką działalnością i jak zaplanowaliśmy przebieg poszukiwań.

PAP: Dlaczego jest istotne uzyskiwanie takiego pozwolenia.

KZ: Pozwolenie daje możliwość zetknięcia się urzędnika z poszukiwaczem; to jest bardzo ważny moment, w którym mamy szansę przekazać potencjalnemu poszukiwaczowi cenne informacje, uczulić go na pewne kwestie, przypomnieć np. o obowiązkach wynikających ustawy o ochronie zabytków, ale również z ustawy o rzeczach znalezionych. Zgodnie z tą ustawą nawet, jeżeli podczas poszukiwań znajdziemy rzecz nie będącą dobrem kultury, to powinniśmy to zgłosić i dopełnić określonych obowiązków. Na podstawie danych zawartych we wniosku wojewódzki konserwator zabytków wskazuje również miejsca wyłączone z poszukiwań ze względu na istnienie tam stanowisk archeologicznych, cmentarzy, czy stref niebezpiecznych dla zdrowia i życia ludzkiego. Jeśli chodzi o zabytki, w razie ich znalezienia powinno się przede wszystkim zabezpieczyć miejsce, w którym się znajdują. To bardzo ważne z uwagi na konieczność powiązania obiektu z otoczeniem, w którym został znaleziony. Bo - przypomnę - kontekst znaleziska jest wartością wiele mówiącą o historii danego obiektu. Zawsze należy też w takim przypadku zawiadomić wojewódzkiego konserwatora zabytków.

PAP: Kto zajmuje się monitorowaniem strefy poszukiwania zabytków.

KZ: Tego typu kwestia jest oczywiście obowiązkiem policji i takie działania policja prowadzi, natomiast bardzo ważną funkcję odgrywają służby konserwatorskie, w szczególności Narodowy Instytut Dziedzictwa. Naszą rolą jest podnoszenie świadomości, edukowanie. Są to np. wykłady w muzeach, spotkania z poszukiwaczami zabytków, tak żeby można było przy okazji wspólnych spotkań i przedsięwzięć przekazać tę niezbędną wiedzę, żeby pasja i potencjał środowiska poszukiwaczy mógł być wykorzystany do dobrych celów, na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego.

Takich dobrych przykładów współpracy środowiska poszukiwaczy z archeologami, naukowcami mamy bardzo wiele. Archeolodzy często zapraszają detektorystów do udziału w prowadzonych przez siebie badaniach lub prowadzą różnego rodzaju szkolenia, podczas których uczulają na zagrożenia związane z poszukiwaniem zabytków, a także pokazują jak należycie obchodzić się z zabytkami. Spotkania takie organizują także sami poszukiwacze. Jako przykład można tu wskazać odbywane cykliczne badania archeologiczne, prowadzone wspólnie przez archeologów i detektorystów na polach Grunwaldu czy działalność Brodnickiej Grupy Eksploracyjno Poszukiwawczej, która prowadzi poszukiwania w pełnej współpracy ze służbami konserwatorskimi, a także organizuje spotkania z ekspertami, podczas których omawiane są najważniejsze aspekty legalnych poszukiwań.

PAP: Czy za odnalezienie zabytku i oddanie go przysługuje nagroda.

KZ: Rzeczywiście od wielu lat obowiązują przepisy, które mówią o nagrodach ministra za znalezienie zabytków archeologicznych, ale nagroda taka przysługuje jedynie za przypadkowe odkrycia. Interpretacja tego przepisu, jego stosowanie, ale też pewne ratio legis jest jasne, to znaczy przypadkowe znalezienie zakłada, że nie ma tu elementu poszukiwania. To jest bardzo ważna kwestia... Mamy np. rolnika, który uprawiając rolę, znajduje zabytek, albo ktoś prowadzi prace w ogródku i znajduje jakiś obiekt - wtedy mówimy o przypadkowym odkryciu. Te znaleziska należy przekazać do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Są ludzie, którzy prezentują taką doskonałą, obywatelską postawę i minister kultury oczywiście docenia to.

Trzeba pamiętać, że w Polsce, tak jak w wielu krajach, wszystkie zabytki archeologiczne są własnością Skarbu Państwa. To jest zasada, która obowiązuje od bardzo wielu lat. W związku z tym to jest to praźródło i podstawa tej regulacji, którą teraz wprowadzamy i na tym zbudowane są wszelkie dalsze obowiązki, ograniczenia.

W przypadku znalezienia zabytków innych niż archeologiczne nie ma już ograniczenia co do przypadkowości. Jeśli zabytek został znaleziony w trakcie poszukiwań, to nagroda ministra może zostać przyznana, jeśli poszukiwania odbywały się na podstawie ważnego pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków, a znalazca dopełnił wszystkich wymaganych prawem obowiązków.

PAP: Zmiany dotyczące kwalifikacji czynu nielegalnych poszukiwań zabytków to nie jedyna zmiana w przepisach o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.

KZ: Większość działań uznawanych do tej pory w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami za wykroczenia obecnie zostało objęte karami administracyjnymi, czyli należnościami pieniężnymi, które w razie naruszenie przepisów będzie trzeba na podstawie decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków zapłacić na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków.

Kolejny przepis, który został zmieniony, dotyczy sankcji karnej za niszczenie zabytków, w tym stanowisk archeologicznych. W przypadku zniszczenia takiego stanowiska sprawcy grozi obecnie kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Rozmawiała Katarzyna Krzykowska


Źródło: www.pila.pl
Data wydania: 21 stycznia 2018
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

asta24.pl pisze:Obrazek

Skarby z lasu

Pilscy leśnicy współpracują z archeologami. Wszystko po to, by nie dopuścić do zniszczenia dziedzictwa kulturowego regionu, jaki kryje się w lasach. A jak się okazuje, znalezisk jest sporo i to bardzo interesujących. Pilskie lasy są pierwszymi w kraju, które stale współpracują z archeologami.

Zaczęło się 8 lat temu od współpracy archeologa Jarosława Roli z nadleśniczym ze Zdrojowej Góry Adamem Standio. Trzy lata temu regularną współpracę podjęło Nadleśnictwo Kaczory, a teraz decyzją dyrektora regionalnego wszystkie nadleśnictwa w pilskim regionie.

– Jeżeli gospodaruje się na powierzchni prawie 20 tys. ha i gospodaruje się w ciemno, to można zrobić bardzo wiele szkód m.in. właśnie w dziedzictwie kultury w tych zabytkach które są gdzieś tam pochowane po lasach – mówi Adam Standio, nadleśniczy Nadleśnictwa Zdrojowa Góra.

A jest ich niemało. Świadectwem mogą być ozdoby wotywne znaleziony w lesie pod Dobrzycą. W sposób nielegalny, bez nadzoru archeologa.




– Ale niedaleko miejsca, odkrycia skarbu, już po tym jak powstało tam odnowienie udało się znaleźć obozowisko z czasu neolitu, czyli sprzed 7,8,9 tys lat, obok stanowisko z czasu neolitu, czyli ostatniego okresu epoki kamienia – mówi dr Jarosław Rola, archeolog w Muzeum Okręgowym w Pile

A to już daje nam wiedzę, że na tym terenie było tak wczesne osadnictwo. Ziemia w lasach kryje wiele ciekawych historii – jak choćby to pole mielerzy, czyli miejsc, gdzie wypalano węgiel drzewny. Przebadano jeden z 94-rech mielerzy, który powstał pomiędzy 1700 a 1720 rokiem. Podczas odnowień lasu, już w odsłoniętej ziemi można więc znaleźć sporo przedmiotów naprowadzających na coraz to nowe i nierzadko zaskakujące odkrycia, bo las konserwuje w ziemi wiele artefaktów. A umiejętne ich odczytanie wzbogaca naszą historię.


Źródło: www.asta24.pl
Data wydania: 19 sierpnia 2018
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

asta24.pl pisze:Obrazek

W Pile znaleziono fragmenty mostu z XVII wieku

Pozostałości trzech słupów drewnianych mostów z 17-tego wieku znaleźli strażacy ochotnicy wraz z archeologiem na dnie Gwdy. Mosty stanowiły przeprawę przez Wyspę w Pile. Znajdowały się na mapie z XVIII wieku, ale niewielu podejrzewało, że mogły się zachować ich fragmenty.

Nurkowie z OSP z grupy Ratownictwa Wodnego wraz z archeologiem zeszli pod wodę w pobliżu pomnika Staszica.

– Natrafiliśmy tam na różnego rodzaju koncentrację fragmentów naczyń związanych z osadnictwem późnośredniowiecznym i nowożytnym. Udało się nam także natrafić na prawdopodobnie pozostałości mostu, jednego z dwóch służących przeprawie przez Gwdę. Wiadomo, że ten most został rozebrany pod koniec XVIII wieku. Nam udało się do tej pory znaleźć trzy słupy – tłumaczy dr Jarosław Rola, archeolog z Muzeum Okręgowego w Pile.




Czyli w sumie pozostałości dwóch mostów, które stanowiły przeprawę przez Wyspę. Zostały zbudowane pod koniec XVII wieku, a wiek później je rozebrano. Ślad po nich zachował się na starych mapach, nie były one jednak zbyt dokładne, ale po przeszukaniu dnia Gwdy udało się natrafić na trzy drewniane słupy na Gwdzie i w jej odnodze nazywanej Gordaliną.

Niewykluczone, że archeolog przy współpracy ze strażakami ochotnikami z ratownictwa wodnego ponownie zejdzie pod wodę, by przebadać dno rzeki w tych miejscach.


Źródło: www.asta24.pl
Data wydania: 21 sierpnia 2018
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

Materiał Lasów Państwowych pt. "Archeologiczne skarby z lasów" o współpracy pilskich leśników z archeologami. Znaleziony na fanpage Pilskiego Koła Klubu Przyrodników.

Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

asta24.pl pisze:Obrazek

Fragmenty biżuterii i przedmiotów użytkowych głównie z brązu znaleźli archeolodzy w dolinie Noteci

Fragmenty biżuterii i przedmiotów użytkowych głównie z brązu znaleźli archeolodzy podczas badań terenowych w dolinie Noteci. Znalezisko jest wyjątkowe, bo niejednorodne wiekowo. Zabytki dzieli blisko 2 tysiące lat.

Obrazek

- W tym miejscu nie występuje ceramika, nie występują żadne fragmenty konstrukcji glinianych, które się zachowują często, więc wiemy, że nie była to osada. Nie występują też żadne skupiska kamieni, ani przepalonych kości, albo ludzkich kości w całości, więc możemy wykluczyć cmentarzysko. Tu już się zaczyna robić zagadkowo, ponieważ najczęściej mamy osady i cmentarzyska. Natomiast ukształtowanie terenu wskazuje na to, że to było bardzo dogodne miejsce do przekraczania doliny rzecznej i prawdopodobnie w tym miejscu funkcjonowała przeprawa. Szlak komunikacyjny - opowiada Piotr Alagierski, archeolog, Muzeum Ziemi Nadnoteckiej w Trzciance.

Przedmioty, które znaleziono podczas kilkudniowych badań terenowych choć wyglądają dość niepozornie, są wyjątkowym znaleziskiem. Dzieje się tak dlatego, że nie pochodzą z tego samego okresu, wręcz przeciwnie – w ich datowaniu jest duża rozpiętość.

Zabytki to ozdoby i przedmioty użytkowe pochodzące z epoki brązu, z okresu wpływów rzymskich, wczesnego średniowiecza. Dzieli je zatem blisko 2 tys. lat. Wśród znalezionych w dolinie Noteci zabytków znajdują się główki szpil służących do spinania ubrań w czasach kultury łużyckiej, powszechnie kojarzonej z czasami Biskupina. Są także fragmenty okuć pasa z V-VI w. n.e., a także fragment klamry z XI-XII w. n.e.

Miejsce badań, jak wskazuje archeolog, ma duży potencjał i na pewno naukowcy jeszcze w nie powrócą.


Autor: Michalina Pieczyńska-Chamczyk
Źródło: www.asta24.pl
Data wydania: 20 stycznia 2020
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

zycie.pila.pl pisze:Obrazek

Historyczne znalezisko na dnie Gwdy

Na dnie Gwdy znaleziono przedmiot liczący blisko trzy tysiące lat.

Na to historyczne znalezisko trafili podczas nurkowania Jacek Jackowiak z Ochotniczej Straży Pożarnej - Ratownictwo Wodne w Pile oraz archeolog z Muzeum Okręgowego im. Stanisława Staszica w Pile - dr Jarosław Rola.

Obrazek Obrazek

- Na dnie rzeki odnaleziono naczynie gliniane z końca epoki brązu, a więc liczące sobie blisko trzy tysiące lat - informuje Muzeum Okręgowe w Pile.

Co ważne, naczynie jest dobrze zachowane. - To ręcznie lepiony puchar na pustej nóżce - informuje muzeum.

Obrazek

Po dopełnieniu procedur z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków znalezisko trafiło do zbiorów działu archeologicznego Muzeum Okręgowego w Pile.





Źródło: www.zycie.pila.pl
Data wydania: 22 kwietnia 2020 r.
Awatar użytkownika
JAVA
Posty: 37
Rejestracja: 24 mar 2007, 20:38

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: JAVA »

Radko pisze:Grodzisko przy trasie z Wiesiółki do Tarnowa jest jeszcze widoczne i mozna rozpoznać zarys wałów.
Zainteresowanym moge opisac jak sie tam dostac.
O tym mowa?


Obrazek
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

Pocztówki Schneidemühl - Piła pisze:Obrazek


Niezwykłe odkrycie na dnie Gwdy. Przedmioty sprzed 2000 lat!

Witajcie!

Tym razem nowiny duużżoo starsze niż moje przedwojenne pocztówki. Niezwykłe wiadomości odnalazłem na facebookowym profilu naszego Muzeum Okręgowego. W dniu 4 lipca archeolog muzeum dr Jarosław Rola wraz z Ochotniczą Strażą Pożarną Ratownictwa Wodnego w Pile zanurzyli się w odmętach Gwdy, aby wydobyć znaleziska wielkiej wagi. Jak możemy przeczytać: "wydobyto całkowicie zachowany kubek gliniany z przełomu II i I w. p.n.e. oraz nieznacznie uszkodzony dzban gliniany z okresu obejmującego późne średniowiecze i nowożytność."

Wszystkie znaleziska w przyszłości trafią do zbiorów naszego muzeum i z pewnością będzie można je zobaczyć.

Odkrycia zostały zarejestrowane, dzięki czemu sami możemy zanurzyć się i zobaczyć jak to było :)

https://www.facebook.com/watch/?ref=ext ... 0102194869

https://www.facebook.com/watch/?ref=ext ... 1125843087


Źródło: pocztowki-schneidemuhl.pila.pl
Data publikacji: 19 lipca 2021
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

Okazuje się, że ostatnio odkryte przedmioty na dnie Gwdy, to pozostałości pradawnej nekropolii kiedyś leżącej nad rzeką. O znaleziskach opowiada archeolog Jarosław Rola w serwisie tvn24.pl, a pod tym wklejam news o kolejnych podwodnych odkryciach.
tvn24.pl pisze:Na dnie rzeki odkryli cmentarzysko sprzed wieków

Pracownik Muzeum Okręgowego w Pile odkrył na dnie Gwdy ślady pradawnej nekropolii. - Nurt bywa tak silny, że porywa mnie i niesie razem z dużymi kamieniami - mówi dr Jarosław Rola, nurek i archeolog w jednej osobie. - Trzeba niezwykle uważać na zatopione drzewa, które są śmiertelną pułapką. Chwila nieuwagi i można skończyć jako skamielina wprasowana w dno rzeki - dodaje naukowiec z właściwym sobie poczuciem humoru.

Ryzyko się jednak opłaca. Dzięki podwodnym poszukiwaniom Jarosława Roli Muzeum Okręgowe w Pile wzbogaciło się o wiele ciekawych zabytków. To pokaźny zbiór naczyń, z których najstarsze ma trzy tysiące lat, a najmłodsze sto. Tych znalezisk być może by nie było, gdyby kierownik muzealnego działu archeologii nie był jednocześnie strażakiem ochotnikiem.

Urny miały nosy i oczy

- To koledzy z ratownictwa wodnego znaleźli pierwszy zabytek, gdy prowadzili ćwiczenia z nurkowania w rzece Gwdzie - wspomina Jarosław Rola, chwytając do ręki gliniany przedmiot przypominający hokejowy krążek. Widać na nim jeszcze różowe resztki wodnych porostów - Gdy mi go pokazali, od razu rozpoznałem pokrywkę popielnicy kultury pomorskiej - tłumaczy reporterowi TVN24.

Obrazek
To nakrywka popielnicy kultury pomorskiej. Fot. TVN24

Przedstawiciele tej kultury, którzy dwa i pół tysiąca lat temu mieszkali na terenie północnej Polski, słynęli z fantazyjnego sposobu chowania zmarłych. Nie dla nich były nudne urny. Bliskich po kremacji wsypywali do popielnic twarzowych. Naczynia miały wyraźnie wyodrębnione oczy i nos, a niekiedy nawet uszy z kolczykami. Nad brzegami Gwdy pradziejowi "pomorzanie" mieli swój cmentarz.

- Meandrująca rzeka przez setki lat zmieniała swój bieg, aż w końcu wymyła pradawne cmentarzysko - wyjaśnia dr Rola. - Wiedziałem, że na jednej pokrywce się nie skończy i że trzeba zacząć systematyczne poszukiwania.

Nekropolia wielokrotnego użytku

Archeolodzy żartują, że gdyby Niel Armstrong założył na księżycu wykop archeologiczny, to znalazłby tam ślady kultury łużyckiej. Przedstawicieli tej wszędobylskiej społeczności z epoki brązu stworzyli słynną osadę w Biskupinie, dziś obowiązkowy cel szkolnych wycieczek. Kręcili się też w okolicach dzisiejszej Piły. Najlepszy dowód to pucharek, który udało się "wynurkować" w zeszłym roku.

- Sądzę, że był on tak zwaną przystawką grobową i mógł zawierać jakiś pokarm, który postawiono obok właściwej urny zawierającej prochy - mówi Jarosław Rola. - Ze względu na charakterystyczny kształt możemy go dobrze datować i wiemy, że cmentarzysko jest bardzo stare oraz wykorzystywały go rozmaite kultury, bo nie tylko łużycka i pomorska - dodaje.

Ostatni raz zmarłych nad brzegami Gwdy grzebano dwa tysiące lat temu. Słynni Wandale, na długo zanim założyli swoje państwo w Afryce, zaludniali tereny dzisiejszej Polski. W tym sezonie z Gwdy wyłowiono pękaty kubek, który należał do wojowniczych Germanów.

- To świetne znalezisko, bo rodzi szereg pytań. Zasięg tak zwanej kultury przeworskiej, z którą łączy się Wandalów, nie był wcześniej rozpoznany tak daleko na północ. Ten kubek oznacza, że albo tu mieszkali, albo miejscowa społeczność prowadziła z nimi handel, a naczynie to import z południa - tłumaczy archeolog.

Obrazek
Znaleziska trafiły już do muzeum w Pile. Fot. TVN24

Brzegi Gwdy jako miejsce graniczne świetnie nadawało się na cmentarz i przez ponad tysiąc lat przyciągało kolejne grupy ludzi, które chciały chować tutaj swoich zmarłych. Jak dotąd wydzielono już trzy fazy funkcjonowania cmentarzyska. Znaleziono też przedmioty, które zgubili późnośredniowieczny rybacy czy flisacy, jak na przykład efektowny dzban stalowo-szary. I to na pewno nie koniec odkryć.

- Rwący nurt rzeki z jednej strony utrudnia poszukiwania, a z drugiej czyni je w ogóle możliwymi - mówi Jarosław Rola. - Gdy schodzimy pod wodę jednego dnia, to możemy nic nie znaleźć. A jak wrócimy za tydzień lub dwa, to prąd może odsłonić przedmioty, których wcześniej nie widzieliśmy - dodaje.


Źródło: www.tvn24.pl
Data wydania: 26 lipca 2021
www.muzeum.pila.pl pisze:Obrazek

Gwda znowu nam sprzyjała!

Gwda znowu nam sprzyjała! Odbyło się kolejne wspólne nurkowanie archeologa z Muzeum Okręgowego w Pile oraz strażaków OSP RW w Pile. Tym razem szczęście dopisało jednemu z druhów, Jackowi Jackowiakowi. Z dna wydobył fragment poroża z otworem. Okazało się, że odnalazł świetnie zachowaną motykę z poroża! Zabytek pochodzi z epoki kamienia, zapewne z okresu mezolitu, który na naszych terenach datowany jest na okres od schyłku X tys. p.n.e. do połowy VI tys. p.n.e. Z dna wydobył również dzban gliniany z okresu nowożytnego.

Obrazek
Foto 1/2. Motyka z poroża, pochodzi z epoki kamienia.

Obrazek
Foto 2/2. Dzban gliniany z okresu nowożytnego.


Źródło: www.muzeum.pila.pl
Data wydania: 7 sierpnia 2021
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

asta24.pl pisze:Obrazek

Średniowieczny dzban na dnie Gwdy

Fragment glinianego dzbana z czasów średniowiecznych odkryli archeolodzy w Gwdzie. Skorupy leżały na dnie rzeki w okolicy Motylewa pod Piłą.

Obrazek
fot. Muzeum Okręgowe w Pile

- Trwają podwodne archeologiczne penetracje w Gwdzie. Prowadzi je archeolog z naszego muzeum, dr Jarosław Rola, przy wsparciu zaprzyjaźnionych wolontariuszy. Na filmie zobaczyć można odkrycie dużego fragmentu glinianego naczynia z późnych faz wczesnego średniowiecza – z około XII-XIII w. Doszło do niego na wysokości Motylewa - czytamy na Facebooku Muzeum Okręgowego w Pile.

https://www.facebook.com/watch/100057127763443/

To nie pierwsze takie odkrycie archeologiczne w rzece. Wcześniej archeolog i płetwonurek z muzeum odkrył gliniane naczynie z epoki brązu. Z rzeki wydobyli też m.in. kubek sprzed dwóch tysięcy lat oraz fragmenty mostu z XVII wieku. Płetwonurkowie natrafili w Gwdzie także m.in. na motykę z poroża jelenia z czasów epoki kamienia.


Źródło: www.asta24.pl
Data wydania: 26 sierpnia 2022
Poza tym, na fanpage Muzeum Okręgowego w Pile w dniu 26 sierpnia 2022 r., zaprezentowano też odkrycie pod wodą butelki aptecznej prawdopodobnie z lat trzydziestych XX wieku z doskonale zachowaną zawartością. Są to krople ziołowe - żołądkowe lub nasercowe.
Awatar użytkownika
Krzysztof Ju
MODERATOR
Posty: 3153
Rejestracja: 23 sie 2012, 18:40

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Krzysztof Ju »

Strona Muzeum Okręgowe w Pile na facebook.com pisze:
Podczas badań archeologicznych prowadzonych w ramach inwestycji remontu mostów przez Noteć i Gwdę w Ujściu nad Notecią, w wykopie w ramach południowego przyczółka mostu tymczasowego przez Noteć, nasz archeolog dr Jarosław Rola znalazł "prawdziwą perełkę" 👏 - toporek wczesnoneolityczny, związany z ugrupowaniami tak zwanej kultury późnej ceramiki wstęgowej, śmiało można napisać, że wstępnie datowany jest on na V tys. p.n.e. (5000-4000 p.n.e.). Unikalnym znaleziskiem jest zachowany fragment drewnianego trzonka!!!

Będzie poddany analizom dendrologicznym, aby ustalić gatunek drzewa oraz analizom radiowęglowym (tzw. C14) które określą wiek z dokładnością do kilkudziesięciu lat.

Inwestycja finansowana przez GDDKiA, realizowana przez PORR S.A. Toporek znaleziony na poziomie znajdującym się około 1,3 m poniżej poziomu lustra obecnej Noteci, około 15 m od niej.


Toporek nad Notecią 2023 foto 1.jpg
Toporek nad Notecią 2023 foto 2.jpg
Toporek nad Notecią 2023 foto 3.jpg


Źródło: Strona Muzeum Okręgowe w Pile na facebook.com
Data wydania: 9 października 2023
Kapralq
MODERATOR
Posty: 39
Rejestracja: 13 sty 2024, 22:05

Re: Odkrycia archeologiczne

Post autor: Kapralq »

Ziemia państwa Renkawitz.
W 1919 roku niejaki H. Wefels wysyła antykwariusza dr. Hoffmanna do Piły, by ten zbadał pewną sprawę. Z ustaleń wyżej wymienionego, wynika, że w 1905 roku, na polu państwa Renkawitz, (Piła Leszków) znaleziono skarb, 5000 monet rzymskich i tabliczkę z napisem LEG XXII lub XXIII. Monety od razu znalazły nabywcę, potem przeszły przez kilka rąk i kolejny nabywca, chcąc oszacować ich wartość domagał się ich identyfikacji.

s-l400 (2).jpg
s-l400 (1).jpg
162494_1b.jpg
kwintyllus-270-ad-antoninian.jpg
s-l400.jpg
1-wiktoryn---antoninian-269-271-virtvs-avg-legionista---galia---srebro.jpg
Coin_of_Tetricus_I.jpg
478px-Tetricus_II,_Roman_coin.jpg
s-l400 (3).jpg


(Było już około 4700 szt.). Pan Wefels tą wiedzę spisał.Skarb stanowiły monety niskiej próby srebra, antoniniany z III wieku n.e. W większości Galiena i Klaudiusza.

IMG_20240401_025950.jpg


05.09.1924 roku, leśniczy Wiechlow, składa meldunek, że na polu państwa Renkwitz w Pile Leszków podczas orki rozkopano skrzynkę grobową.

IMG_20240401_025842.jpg


08.09 na miejsce zdarzenia udaje się amator archeologii znany w środowisku badaczy pan Liebing. Niestety grób jest zdewastowany. Znajduje tam również dwa inne groby. Leśniczemu udało się uratować jedną popielnice. Ryciny znaleziska poniżej.

IMG_20240401_025900.jpg
IMG_20240401_025812.jpg
IMG_20240401_025801.jpg
IMG_20240401_025740.jpg


Po Pile do dnia dzisiejszego chodzi plotka, że skarb z 1905 roku , był o wiele większy i za niego zbudowano... kościół św. Mikołaja w Ujściu i dokończono budowę kalwarii. Ciekawa teoria, za którą przemawiają dwa fakty. Kościół budowano w latach 1905-1907, a drugi to taki, że proboszczem kościoła był Franciszek Renkawitz.
Czy państwo z Leszkowa byli spokrewnieni z księdzem Franciszkiem urodzonym w Ujściu?

IMG_20240331_220740.jpg


Wydaje się to mało prawdopodobne, gdyż prawdopodobnie należeli do różnych wspólnot wyznaniowych. Grób państwa Renkawitz znajduje się na leśnym zapomnianym cmentarzu protestanckim w Leszkowie.

IMG-20230206-WA0150.jpg


A może?
W Muzeum okręgowym w Pile dla upamiętnienia znalezienia skarbu jest wystawionych kilka monet rzymskich.

IMG_20240331_221201.jpg



Źródła:
# Franciszek Renkawitz - Biogram.
# Artykuł Renaty Ciołek. Zapomniany skarb Antoninianii z Piły.
# Robert Liebig - archeolog amator z Wielkopolski.
# Zdjęcia monet Galiena, Saloniny, Klaudiusza, Kwintyllusa, Postuna, Wiktoryna, Tetrikusa I, TetrikusaII, Aureliana z domeny E-bay
ODPOWIEDZ

Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..

Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.

Utwórz konto

Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.

Zarejestruj się

Zaloguj się