Identyfikacja znalezisk
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 lut 2007, 17:50
- Lokalizacja: Piła
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2006, 09:19
- Lokalizacja: Piła
Odznaka tzw. "pomoc zimowa" dostawał ją każdy kto wpłacił jakąś kwotę na zbiórce pomocy zimowej min. dla wojska. Jeśli ktoś wpłacał regularnie, mógł uzbierać proporczyki wszystkich formacji lub pułków. Kolor sztandaru oznacza tzw. Waffenfarbe - rodzaj formacji. W tym wypadku artyleria, jak sam napis sugeruje. Np. biały - piechota, czarny - saperzy, żółty - kawaleria i lotnictwo, czerwony (intensywny) pancerniacy, czerwony - krwisty - artyleria itd, itd... W każdym roku produkowano różne serie odznak "winterhilfswerk", niekoniecznie militarne. Były też np. postacie z bajek, znaki drogowe, postacie folklorystyczne i zwierzątka.
Co do odznaki - sympatyczny egzemplarz. Warto trzymać, bo najczęściej trafiają się pouszkadzane.
Pozdro.
Co do odznaki - sympatyczny egzemplarz. Warto trzymać, bo najczęściej trafiają się pouszkadzane.
Pozdro.
Znalazłem dziś kapsel od piwa (ceramiczny) z napisem Hugger-Posen, czy ktoś może jakoś to zidentyfikować? Do tego mam pytanie odnośnie butelek, z napisem na denku HF 180, HF 200, HF 300, HF 2000, przy czym chciałbym zaznaczyć że litery H i F były ze sobą połączone, tzn. przy literze H z prawej-górnej strony są 2 kreski, które wg. mnie oznaczają połączenie liter H i F, albo jakieś oznaczenie...
Po oczyszczeniu kolejnych butelek pojawiły się znaki: znów HF (połączone) i cyfry 16, do tego butelka z napisem Z S P i cyfra 14 pod napisem, interesują mnie jeszcze butelki (zielone szkło) z napisem (na denku).
0,5 l (wygląda jak mała litera "l" albo zniekształcone "Z") a pod napisem obrazek przestawiający rybę (pstrąga?) jak dam rade wstawię foto...
Jeszcze jedna buteleczka po oczyszczeniu okazała napisy na denku: 0,33L, poniżej na samym środku denka cyfra 10, jeszcze niżej cyfra 5, butelka kompletna, zielona, z kapslem plastikowym koloru zielonego (seledynowego?).
0,5 l (wygląda jak mała litera "l" albo zniekształcone "Z") a pod napisem obrazek przestawiający rybę (pstrąga?) jak dam rade wstawię foto...
Jeszcze jedna buteleczka po oczyszczeniu okazała napisy na denku: 0,33L, poniżej na samym środku denka cyfra 10, jeszcze niżej cyfra 5, butelka kompletna, zielona, z kapslem plastikowym koloru zielonego (seledynowego?).
Zwracam się z zapytaniem do speców od oznaczeń amunicji, otóż znalazłem w lesie odłamek pocisku artyleryjskiego z fragmentem gwintu zapalnika. Na zewnętrznej części płaszcza pocisku znajduje się litera "b" lub "B" i pytanie czy ta litera to symbol nazwijmy to KJ czy cecha wytwórcy czy coś zupełnie mało znaczącego.
pozdrawiam
pozdrawiam
Mam nietypową prośbę. Pomagałem niedawno mojej koleżance w pracach remontowych po zamianie mieszkania. Facet z którym koleżanka zamieniła się mieszkaniami jest kolekcjonerem. W trakcie przeprowadzki ten kolekcjoner zostawił (może nieświadomie a może celowo) pięć medali lub odznaczeń czy coś w tym stylu. Wszystkie są z niemieckimi napisami. "Wypożyczyłem" je na kilka dni od koleżanki celem dowiedzenia się o nich jak najwięcej. Ponieważ w tym temacie jestem laikiem więc proszę znawców tematu o możliwość spotkania celem konsultacji. Jeżeli wśród forumowiczów jest osoba skłonna udzielić mi jakichkolwiek informacji to proszę o kontakt na PW lub maila. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Waldek.
Waldek.
Waldek najlepiej wklej ich fotki tutaj.
Ponownie wrzucam tu zdjęcie sygnetu kopniętego w Pile, bo poprzedni post przepadł bezpowrotnie. Prawdopodobnie jest to sygnet przyznawany kombatantom lotnictwa niemieckiego z pierwszej wojny. Niestety nie jestem tego pewien na 100%, więc proszę o Wasze zdanie.
Ponownie wrzucam tu zdjęcie sygnetu kopniętego w Pile, bo poprzedni post przepadł bezpowrotnie. Prawdopodobnie jest to sygnet przyznawany kombatantom lotnictwa niemieckiego z pierwszej wojny. Niestety nie jestem tego pewien na 100%, więc proszę o Wasze zdanie.
Jeśli jest to bomba lotnicza i posiadasz ją w domu to będzie ewakuacja najbliższej okolicy a Ty trafisz do aresztu chyba, że się wytłumaczysz jakoś sensownie. Zgłoś to na policję lub kolegom z "Albatrosa".
Ziolek, bomby nie posiadają spłonek tylko zapalniki, a pod ustawę podlegają zarówno spłonka, mat. miotający jak i zapalnik.
http://www.mts.org.pl/prawo.html
Tu poczytajcie zanim przyniesiecie coś do domu.
Ziolek, bomby nie posiadają spłonek tylko zapalniki, a pod ustawę podlegają zarówno spłonka, mat. miotający jak i zapalnik.
http://www.mts.org.pl/prawo.html
Tu poczytajcie zanim przyniesiecie coś do domu.
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Art. 5. pkt 1 Brzmi następująco:
Gotowe lub obrobione istotne części broni lub amunicji uważa się za broń lub amunicję.
Natomiast art.5 pkt 3 tej ustawy brzmi:
Istotnymi częściami amunicji są: pociski wypełnione materiałami wybuchowymi, chemicznymi środkami obezwładniającymi lub zapalającymi albo innymi substancjami, których działanie zagraża życiu lub zdrowiu, spłonki inicjujące spalanie materiału miotającego i materiał miotający w postaci prochu strzelniczego.
Jeśli spłonka to nie zapalnik to wobec tego zakaz posiadania zapalników może uzyskać tylko w drodze odpowiedniego stosowania art.5 pkt 3. Chyba, że są jakieś techniczne "smaczki", o których nie mam pojęcia.
Gotowe lub obrobione istotne części broni lub amunicji uważa się za broń lub amunicję.
Natomiast art.5 pkt 3 tej ustawy brzmi:
Istotnymi częściami amunicji są: pociski wypełnione materiałami wybuchowymi, chemicznymi środkami obezwładniającymi lub zapalającymi albo innymi substancjami, których działanie zagraża życiu lub zdrowiu, spłonki inicjujące spalanie materiału miotającego i materiał miotający w postaci prochu strzelniczego.
Jeśli spłonka to nie zapalnik to wobec tego zakaz posiadania zapalników może uzyskać tylko w drodze odpowiedniego stosowania art.5 pkt 3. Chyba, że są jakieś techniczne "smaczki", o których nie mam pojęcia.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2006, 09:19
- Lokalizacja: Piła
Wtrącę swoje pięć groszy: zapalnik i spłonka różnią się tym, że spłonka zazwyczaj inicjuje spalanie materiału miotającego tzn. najczęściej proch, zapalnik inicjuje wybuch materiału wybuchowego. Oba przedmioty zawierają niebezpieczne środki chemiczne i zagrażają życiu i zdrowiu. Co do bomb lotniczych to oprócz zapalnika czołowego stosowano w nich zapalniki zegarowe. Co do egzemplarza ze zdjęcia, prawdopodobnie jest to wyjątkowo paskudna bomba typu lekkiego, odłamkowo-burząca przenoszona głównie przez myśliwce.
Co do samego znaleziska: takie składy zostawia się saperom. Pierwsze trzy z góry mogą być puste ale następny uzbrojony i co wtedy?, pod nimi może być jeszcze gorsze paskudztwo np "półtonówka".
Ludzie, nauczcie się wreszcie ZARDZEWIAŁY HEŁM NIE JEST WARTY UTRATY ŻYCIA LUB ZDROWIA!!!
Jeśli masz choć cień wątpliwości jaki kształt wyłania się z ziemi - ODPUŚĆ - to jest kardynalna zasada bezpieczeństwa!
Co do samego znaleziska: takie składy zostawia się saperom. Pierwsze trzy z góry mogą być puste ale następny uzbrojony i co wtedy?, pod nimi może być jeszcze gorsze paskudztwo np "półtonówka".
Ludzie, nauczcie się wreszcie ZARDZEWIAŁY HEŁM NIE JEST WARTY UTRATY ŻYCIA LUB ZDROWIA!!!
Jeśli masz choć cień wątpliwości jaki kształt wyłania się z ziemi - ODPUŚĆ - to jest kardynalna zasada bezpieczeństwa!
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.