Śp. Bogdan jeszcze na kilka miesięcy przed śmiercią wobec forum się zdystansował. Po raz pierwszy wówczas na forum pojawiły się okresy ciszy.

Czekamy zatem na lipcowe wypowiedzi.

Gdzie jak gdzie, ale na skansenie to się najwięcej narobiłem przy tych okopach.
Gdybyś Kazi3 wiedział tyle ile piszesz, to ten fakt nie byłby Ci obcy.
Co do zdystansowania się do DP, to mnie też to dopadło, chyba się już wypaliłem i nic świeżego nie wnoszę.

Witam!
Idąc dziś przez przekopaną ziemię za pubem "Pokusa" (naprzeciwko Lidla, dawniej Rokada), zauważyłem szklaną butelkę z pękniętą szyjką. Szybko okazało się iż jest na niej między innymi napisane: "SCHNEIDEMÜHL". Wziąłem, postawię na półkę, może do muzeum oddam. :mryellow:

Pozdrawiam wszystkich!

P.S. Załączam zdjęcia:



EDIT. Jest dosyć ciężka! :)

Niedawno na terenie wykopów pod wodociągi w sąsiedztwie stawków na Górnym znalazłem małe fragmenty potłuczonej porcelany. Może i faktycznie "znalezisko" należy traktować jako śmieć, niemniej i to po tygodniu pracy humor poprawia. :) Pytanie jak wiele innych podobnych przedmiotów można znaleźć w Pile. :)

Jeżeli chodzi o poszukiwania to poleciłbym pilskie lasy :) np. w okolicach jeziora Jelonki lub tzw. Bagienne można znaleźć wiele ciekawych rzeczy typu spusty, łuski bądź nawet części pojazdów! :D Pozdrawiam i powodzenia!