Strona 6 z 9

Re: Pilska przyroda

: 19 lis 2014, 10:23
autor: Krzysztof Ju
zycie.pila.pl pisze:Obrazek

Po co nam wieże dla jerzyków? Przyrodnik wyjaśnia

W przyszłym roku w czterech miejscach w Pile staną wieże lęgowe dla jerzyków. Co nam da budowanie domków dla ptaków?

Budowa wieży lęgowych dla jerzyków to jedna z dwunastu inwestycji, które zostaną zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego Piły na 2015 rok. Wieże mają stanąć na osiedlu Górnym, Jadwiżynie, Koszycach i w Śródmieściu. Co nam da ta inwestycja? Wyjaśnia Kamil Kryza, przewodniczący Pilskiego Koła Klubu Przyrodników. W Życiu Piły publikujemy fragment jego artykułu, w którym wyjaśnia po co buduje się wieże dla jerzyków.

Po co powstaną te wieże i dlaczego jerzyki mają w nich założyć swoje gniazda?
Pierwotnie jerzyki przystępowały do lęgów m.in. na wysokich urwiskach, gdzie w załomach i na półkach skalnych budowały swoje proste, mało skomplikowane gniazda. Z upływem czasu, kiedy osady ludzkie rozrastały się, a budowane budynki były coraz wyższe, jerzyki zaczęły zasiedlać miasta. Podobnie jak w swoim pierwotnym siedlisku, wyszukiwały w budynkach o odpowiedniej wysokości, wszelkich otworów, szczelin, szpar pod parapetami, rynnami itp. gdzie budowały swoje gniazda. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat szczególnie upodobały sobie osiedla mieszkaniowe tworzone przez bloki z tzw. wielkiej płyty. Dzięki niewielkiej precyzji, z jaką je budowano, powstały liczne miejsca gdzie jerzyki oraz inne gatunki ptaków mogły zakładać gniazda i z sukcesem wyprowadzać młode. Bardzo atrakcyjny dla ptaków stał się tzw. stropodach, czyli wolna przestrzeń między ostatnią kondygnacją budynku a dachem oraz wszelkie związane ze stropodachem szczeliny. Obecnie jednak stropodachy stały się dla jerzyków potencjalnym zagrożeniem lub nawet śmiertelną pułapką. Dzieje się tak dlatego, że wraz z poszukiwaniem sposobów jak najmniejszego zużycia energii służącej do ogrzewania budynków mieszkalnych, budynki te podlegają termomodernizacji, czyli ociepleniu. W trakcie termomodernizacji ściany budynku pokryte zostają izolacyjną warstwą styropianu różnej grubości, wszelkie otwory i szczeliny zostają zamknięte, a dodatkowo przestrzeń stropodachu zostaje wypełniona różnymi materiałami, tak aby straty energii były jak najmniejsze. W wyniku tego typu remontów ptaki bezpowrotnie tracą miejsce, w których przystępowały do lęgów. Co gorsze remonty te wykonywane są głównie w okresie wiosny i lata, czyli w trakcie okresu lęgowego ptaków. Przez co często dochodzi nie tylko do utraty miejsca, w którym ptaki przystępują do lęgów, ale również do zamurowywania żywcem jaj i/lub piskląt. Należy podkreślić, że działania te są niezgodne z obowiązującym prawem i są zabronione, o czym muszą wiedzieć i pamiętać zarówno administratorzy budynków, jak i bezpośredni wykonawcy prac termomodernizacyjnych.

Jerzyk - ptak osiedlowy
W przeciwieństwie do innych gatunków ptaków gniazdujących w budynkach, pisklęta jerzyków w gniazdach są ciche i spokojne. Również ze względu na to, że rodzice często w poszukiwaniu pokarmu opuszczają pisklęta na długie okresu czasu są one odporne na brak wody i pożywienia. Takie zachowanie piskląt oraz fakt, że największa aktywność rodziców wokół gniazda przypada na okres rana oraz późnego popołudnia i wieczoru powoduje, że często mieszkańcy osiedli nie maja świadomości, że w ich budynku gniazdują jerzyki. Dlatego bardzo istotne jest, aby przed przystąpieniem do termomodernizacji budynku została przeprowadzona inwentaryzacja ornitologiczna wykonana przez doświadczonego ornitologa. Najlepiej kiedy taka ekspertyza zostanie wykonana w sezonie lęgowym poprzedzającym remont budynku, czyli rok wcześniej. Jeżeli nie jest to możliwe należy bezpośrednio przed rozpoczęciem prac remontowych wykonać inwentaryzację ornitologiczną i na podstawie jej wyników dostosować harmonogram prac do okresu lęgowego ptaków. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu termomodernizacji i ustaleniu harmonogramu prac możemy uchronić jerzyki i ich pisklęta przed śmiercią, jak również w miarę możliwości zachować miejsca, w których ptaki te będą mogły w przyszłości przystąpić do lęgów. Niestety na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzono, że w wyniku postępujących w ostatnich latach termomodernizacji budynków spada liczebność jerzyków. Dzieje się tak dlatego, że ptaki te tracą coraz więcej miejsc gdzie mogą zbudować gniazdo, wychować i z sukcesem wyprowadzić pisklęta.

Począwszy od 2009 r. Pilskie Koło Klubu Przyrodników corocznie podejmuje interwencje w sprawie jerzyków oraz innych ptaków gniazdujących w budynkach. Zdecydowana większość tych interwencji dotyczy termomodernizacji budynków mieszkalnych przeprowadzonych tuż przed lub w trakcie okresu lęgowego ptaków. Dotychczas interwencje takie zostały przeprowadzone na osiedlach przy ul. Rogozińskiej, Al. Wojska Polskiego, Zamenhofa i Żeromskiego. Większość tych interwencji zakończyła się mniejszym lub większym sukcesem, czyli uratowaniem gnieżdżących w budynkach ptaków oraz ich miejsc gniazdowania.

Obrazek
Wieża dla jerzyków wg projektu menthol architects. Fot. http://www.menthol.pl

Dlaczego warto stawiać wieże i wywieszać budki lęgowe dla jerzyków na naszych osiedlach?
Odpowiedź jest bardzo prosta. Jerzyki odżywiają się wyłącznie owadami upolowanymi podczas lotu. Według różnych źródeł jeden ptak w ciągu doby może złapać od kilkuset do kilku tysięcy, a nawet do 20 tysięcy owadów. Często wśród nich znajdują się gatunki uciążliwe dla człowieka: komary, meszki i muchy. Wniosek jest jeden: liczna populacja jerzyków może stać się alternatywą dla owadobójczych preparatów chemicznych oraz akcji odkomarzania terenów zielonych w pobliżu osiedli mieszkaniowych i miast. Przez co ograniczone zostaną wydatki środków publicznych oraz użycie chemikaliów mogących mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie oraz otaczające nas środowisko.

Autor: Kamil Kryza, przewodniczący Pilskiego Koła Klubu Przyrodników.
Cały artykuł oraz informacje na temat działalności Klubu znajdziecie na stronie internetowej PKKP oraz na Facebooku.


Źródło: www.zycie.pila.pl
Data wydania: 2 listopada 2014

Re: Pilska przyroda

: 13 gru 2014, 14:02
autor: patryk85
Super wiadomości i informacje zaawsze tutaj znajdę.

Nowy rezerwat

: 08 lut 2015, 18:30
autor: RR
Styczeń 2015 zapisze się trwale w historii ochrony przyrody w Pile. Poniżej tekst przygotowany przez Pilskie Koło Klubu Przyrodników.

„Nietoperze w Starym Browarze” – nowy rezerwat przyrody w Pile

Po wielu latach starań, 23 stycznia 2015 r. ukazało się zarządzenie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu w sprawie uznania za rezerwat przyrody pozostałości Browaru Kuźnickiego w Pile w celu zachowania miejsca zimowania nietoperzy. To bardzo doniosłe wydarzenie w lokalnej ochronie przyrody – poprzednio obiekt rezerwatowy powołano w Pile w 1959 r. i był to rezerwat „Kuźnik”.
Rozległe piwnice zachowały się po browarze Hammer działającym w rejonie dawnej wsi Kuźnica Pilska, niedaleko obecnego rezerwatu przyrody „Kuźnik” od ok. 1880 do ok. 1920 r. Po 1920 r. w browarze działała restauracja prowadzona przez rodzinę Studinskich. W wyniku działań wojennych, obiekt został zniszczony, ale zachowały się jego piwnice. Należały one do Lasów Państwowych, ale pod koniec lat 80. zeszłego wieku obiekt został sprzedany i przystosowany do hodowli pieczarek. Na początku bieżącego stulecia w lepiej zachowanych piwnicach hodowano króliki. Od 2002 r. rozpoczęły się regularne liczenia zimujących w obiekcie nietoperzy. W pierwszych latach liczenia współorganizowało Nieustające Towarzystwo Nauk Przyrodniczych – nieformalna organizacja działająca przy I LO w Pile, od 2008 r. – Pilskie Koło Klubu Przyrodników. W 2012 r. obie organizacje wspólnie, przy wsparciu finansowym Klubu Przyrodników (mikroprojekt „Działania ochronne w hibernakulum znajdującym się w ruinach browaru kuźnickiego w pobliżu rezerwatu przyrody Kuźnik”), zorganizowały sprzątanie jednej z piwnic, w której nielegalnie przez lata gromadzono śmieci. We współpracy z Nadleśnictwem Zdrojowa Góra usunięto z niej kilka kontenerów odpadów. Przeprowadzono także wycinkę krzewów i drzew zagrażających konstrukcji stropów piwnic. Istotne z punktu widzenia ochrony walorów obiektu było włączenie go w granice obszaru Natura 2000 „Ostoja Pilska”.
W rekordowych latach w ruinach zimowało ponad 500 osobników nietoperzy, należących do 8 gatunków: nocek duży Myotis myotis, nocek Natterera Myotis nattereri, nocek rudy Myotis daubentonii, nocek wąsatek lub nocek Brandta Myotis mystacinus/brandtii, nocek Bechsteina Myotis bechsteinii, gacek brunatny Plecotus auritus, mopek Barbastella barbastellus i nocek łydkowłosy Myotis dasycneme. Obiekt stanowi jedno z najcenniejszych zimowisk tych ssaków w Wielkopolsce i ważne w skali kraju. Oprócz nietoperzy, obiekt jest ważny przyrodniczo ze względu na zasiedlające go chrząszcze, w tym szereg gatunków rzadko obserwowanych w Polsce, jak np. Choleva jeanneli, Acidota cruentata, Claviger longicornis.
O objęcie ruin ochroną rezerwatową wnioskował Klub Przyrodników, a do wniosku przychyliła się Regionalna Dyrekcja Ochrony Przyrody w Poznaniu, dzięki czemu sformalizowano ochronę obiektu. Działka na której znajdują się piwnice jest już dziś własnością Skarbu Państwa.
Objęcie piwnic ochroną rezerwatową jest bardzo ważnym, lecz jedynie pierwszym krokiem dla zabezpieczenia walorów obiektu. Piwnice pilnie potrzebują wykonania murarskich robót zabezpieczających, a także wymiany drzwi.


Wybrana literatura:
  • Borowiec M. L., Ruta R., Kubisz D. 2010. New records of Claviger longicornis Müller, 1818 and C. testaceus Preyssler, 1790 (Coleoptera: Staphylinidae: Pselaphinae) in Poland with review of their habits. Polish Journal of Entomology 79, 261-269.
  • Kryza K. 2012. Mikroprojekt: „Działania ochronne w hibernakulum znajdującym się w ruinach browaru kuźnickiego w pobliżu rezerwatu przyrody Kuźnik”.
  • Kryza K., Wojtaszyn G., Ruta R. złożone do druku. Ostoje przyrody w Pile. W: Ruta R. (red.) Monografia przyrodnicza miasta Piły. UM w Pile
  • Owsianny P. M., Gąbka M., Rusińska A., Mazurkiewicz J., Konwerski Sz., Bernard R., Gołdyn B. 2009. Standardowy formularz danych obszaru specjalnej ochrony Ostoja Pilska.
  • Ruta R., Owsianny P. 2004. Rezerwat przyrody „Kuźnik”. Kronika Wielkopolski 109: 5-17.
  • Wojtaszyn G. 2002. Interesujące zimowisko nietoperzy w Pile. Nietoperze 3, 2: 297-298.
  • Wojtaszyn G. 2009. Nietoperze (Mammalia, Chiroptera) rezerwatu przyrody „Kuźnik” i Rynny Jezior Kuźnickich. W: Owsianny P. M. (red), Rynna Jezior Kuźnickich i rezerwatu przyrody „Kuźnik” – bioróżnorodność, funkcjonowanie, ochrona i edukacja. Muzeum S. Staszica w Pile, 209-215.
  • Wojtaszyn G., Kryza K. złożone do druku. Ssaki. W: Ruta R. (red.) Monografia przyrodnicza miasta Piły. UM w Pile
  • Wojtaszyn G., Ruta R. 2009. Wybrane walory faunistyczne (Coleoptera, Chiroptera) ruin browaru przy rezerwacie przyrody „Kuźnik”. W: Owsianny P. M. (red.) Rynna Jezior Kuźnickich i rezerwat przyrody „Kuźnik” – bioróżnorodność, funkcjonowanie, ochrona i edukacja. Muzeum S. Staszica, Piła, 234-240.
  • Usurski M., Ruta R. 2013. Było takie miasto. Piła na dawnych kartach pocztowych 1896-1944.

Re: Pilska przyroda

: 14 lut 2015, 21:22
autor: ziolek
Gratuluję inicjatywy i zaparcia w jej realizacji! To się chwali! :)

A już mniej poważnie:

Mawiają, że jedna jaskółka wiosny nie czyni. A co z przypadkiem samotnego żurawia, który dziś kolejny raz krzycząc latał nad naszym miastem? :)

Re: Pilska przyroda

: 26 lut 2015, 13:12
autor: RR
W związku z wycinką starodrzewu w Kalinie, Pilskie Koło Klubu Przyrodników zbiera podpisy pod apelem do Nadleśnictwa Kaczory. Wyciętych drzew już nie uratujemy, ale możemy próbować zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Szczegóły na stronie PKKP

Obrazek

Re: Pilska przyroda

: 26 lut 2015, 14:19
autor: wojtaq
Prawdopodobnie chodzi o stare dęby m.in. w pobliżu "Smoka". Jeśli tak, to w serwisie Asta24.pl pojawiła się notatka o stratach w drzewostanie, gdzie w komentarzach odniesiono się do nieszczęsnej wycinki:

bad boy
Koło smoka w Kalinie niepotrzebny był huragan. Wystarczyli leśnicy i pilarze. Kiedy na wiosnę wybierzecie się rowerem do Kaliny mocno się zdziwicie - pięknego dębowego lasu na skarpie nad Gwdą już nie ma!!! Kolejne zabytkowe dęby koło smoka czekają w kolejce na ścięcie. Swoją drogą to ciekawy kraj, gdzie za wycięcie własnoręcznie posadzonego chojaka na własnej posesji grozi grzywna, a tu cały piękny las i miejsce odpoczynku dla pilan idzie pod topór cichutko, szybciutko, w majestacie prawa i nikt nie protestuje! Czy jednak na pewno zgodnie z prawem? Kilka z tych drzew było pomnikami przyrody miało odpowiednie oznakowanie. To tak można? A przy okazji - na drodze do Kaliny można połamać rower i kości (samochód pewno też...) ale to jakoś od lat nikogo nie obchodzi.

Leśnik
bad boy co Ty wiesz o lesie? Jak widać nic. Ten drzewostan zagrażał bezpieczeństwu na drodze poniżej. Dęby były źle zakorzenione i stare, często przewracały się na drogę. Nie były żadnymi pomnikami przyrody. Niedługo będzie tam rósł nowy las, bezpieczny. Dęby które są pomnikami przyrody, nie są i nie będą wycinane. A właśnie dzięki tym drzewom łamiesz rower i kości bo brak słońca powoduje, że droga jest ciągle mokra i rozsadzana przez mróz i powstają dziury. Tak tak, zgodnie z prawem, można a nawet trzeba gospodarować drzewostanami, które są dojrzałe i muszą zostać wycięte i zastąpione nowym pokoleniem. Proszę, zajmij się swoją pracą.

Re: Pilska przyroda

: 26 lut 2015, 14:27
autor: RR
Tak, to ta wycinka. Względy bezpieczeństwa nie uzasadniają wycinki wszystkich starych dębów w całym wydzieleniu. Zwłaszcza w lesie o statusie ochronnym, na terenie obszaru Natura 2000 (Ostoja Pilska).

Re: Pilska przyroda

: 02 mar 2015, 21:19
autor: ziolek
W piątek w serwisach informacyjnych radiowej Trójki można było usłyszeć o ustanowieniu rezerwatu nietoperzy w pilskim Kuźniku. :)

Re: Pilska przyroda

: 24 kwie 2015, 20:45
autor: abi
Piękne! Robi wrażenie! No na mnie zrobiło :D Magnoliowe cudo przy ul. Wincentego Pola naprzeciwko pilskiego "Ogólniaka"
Czy jest ich więcej w naszym mieście? Takie olbrzymie :rolleyes: Ciekawe ile ma lat?

Obrazek Obrazek

Re: Pilska przyroda

: 24 kwie 2015, 23:00
autor: gripa
Czy to jest ten dom na płocie którego był szyld "wszystko dla gołębi"? Zawsze mnie intrygowała ta reklama ale nigdy nie sprawdziłem co było w ofercie...
A magnolie piękne. I te gołębie też pasują do pilskiej przyrody...

A z innej beczki. Nie znalazłem posta, nie wspomnę już o wątku, ale czy nikt nie pamięta jelenia w parku? Miał na imię Kuba. Nie potrzebował dokarmiania bo zjadał wszystkie niepotrzebne kanapki uczniów "dziewiątki" i wojskowych, którzy przechodzili przez park z Budowlanych na Lotnisko. Jako uczeń SP 9 widziałem go prawie każdego dnia i dokarmiałem jak wielu innych.
Pamiętam, że był w zagrodzie w parku przez całe lata 70 i chyba parę pierwszych lat 80. Potem wyjechałem z Piły a Kuba zniknął.
Może ktoś wie co się z nim stało, może ktoś ma zdjęcia. A może ktoś ma jakieś wspomnienia z nim związane. Ja pamiętam, że odwiedzałem go nawet w niedzielę - to była atrakcja w szarych latach PRL-u.
Myślę, że w tym wątku warto o nim wspomnieć bo przez lata był żywym symbolem Naszego Miasta. I sympatyczny był bardzo, mimo tego, że o kanapki potrafił się dopominać nachalnie...

Re: Pilska przyroda

: 15 sie 2015, 20:53
autor: adam
Pewnie jak wszyscy wiedzą Piła znajduje się na obszarze Puszczy nad Gwdą,
http://obszary.natura2000.org.pl/index. ... zar&id=410
w jej granicach znajduje się także rzeka Piława, nad którą żyją wilki, lecz te niestety są strzelane.
Zwyrodnialec poluje na wilki?
http://www.extrawalcz.pl/aktualnosci/87 ... e-na-wilki

Re: Pilska przyroda

: 17 lis 2015, 23:28
autor: lubianka
W ostatnim czasie, karmnik w moim ogrodzie zaczęło odwiedzać coraz więcej ptaków. Zapewne to znak ,że zima już blisko . Bardzo zdziwiła mnie, obecność w tym gronie Kowalika ,którego odwiedziny odnotowałem po raz pierwszy.

Re: Pilska przyroda

: 09 lut 2016, 21:30
autor: ziolek
http://www.asta24.pl/2016/02/08/47549/

Świetna sprawa!

A osobiście polecam dokarmianie ptaków! Przyroda potrafi zaskoczyć. Nigdy wcześniej na swoim balkonie nie widywałem dzwońców. A dokładnie samic dzwońca bo stadko wyłącznie samic do mnie przylatuje. Po nich przylatuje sierpówka wyjadająca okruchy słonecznika pozostawione przez nie. Oprócz tego licznie przybywają bogakti i niekiedy modraszki. Tylko pozazdrośćić tym którzy mieszkają w mniej zabudowanych cześciach miasta przez co mogą gościć większą róznorodność gatunków. :)

Re: Pilska przyroda

: 10 lut 2016, 22:23
autor: lubianka
Ja muszę się pochwalić odwiedzinami grubodzioba ,choć bywał on gościem ogrodowego karmnika raczej tylko podczas mrozów. Kilka dni temu na płocie siedział jastrząb gołębiarz i wydaje mi się ,że raczej nie przyleciał on podjeść sobie słonecznika :smile3:

Re: Pilska przyroda

: 11 lut 2016, 23:26
autor: Krzysztof Ju
twoja.pila.pl pisze:Obrazek

Gwda okiem nurka (WIDEO)

Ryby, rower, gałęzie, płyty nagrobkowe – wszystko to można znaleźć na dnie naszej Gwdy. Wprawdzie filmy nie są pierwszej świeżości, ale warto zobaczyć, jak rzekę widzą nurkowie, którzy zeszli na jej dno.

Filmy zostały nakręcone na odcinku Motylewo-Byszki, a ich autorem jest Centrum Nurkowe „Posejdon”. Zobaczcie jak niesamowita jest nasza rzeka.







Na koncie youtube dostępne są także inne materiały z podwodnych wypraw po rzekach i jeziorach regionu pilskiego. Zachęcamy do ich obejrzenia.

Autor: http://www.posejdon.pila.pl


Źródło: www.twoja.pila.pl
Data wydania: 11 lutego 2016

Re: Pilska przyroda

: 12 lut 2016, 22:24
autor: ziolek
lubianka pisze:Ja muszę się pochwalić odwiedzinami grubodzioba ,choć bywał on gościem ogrodowego karmnika raczej tylko podczas mrozów. Kilka dni temu na płocie siedział jastrząb gołębiarz i wydaje mi się ,że raczej nie przyleciał on podjeść sobie słonecznika :smile3:
A co Pan/Pani wysypuje do karmnika? :)

Re: Pilska przyroda

: 12 lut 2016, 22:48
autor: lubianka
Do karmnika wsypuje głównie łuskany słonecznik, albo inne nasiona oleiste. Dla kosów wykładam jabłka.

Re: Pilska przyroda

: 13 lut 2016, 21:29
autor: ziolek
Siemie lniane też się zdarza? Jabłka specjalnie pokrojone?

Re: Pilska przyroda

: 13 lut 2016, 22:52
autor: lubianka
Jasne, można siemię lniane, ale z moich obserwacji wynika, że nie jest to rarytas. Ptaki najchętniej wybierają właśnie słonecznik (od dzwońców czasami ugina się drzewo :D ) ale też równie chętnie nie solone orzeszki ziemne, orzechy laskowe, albo orzechy włoskie. Jabłka wykładam całe, ale raczej na ziemi nie w karmniku. Kosy jakoś chętniej pożywiają się na stabilnym gruncie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zresztą jak widać mój karmnik to wersja mini :D

Re: Pilska przyroda

: 14 lut 2016, 20:26
autor: ziolek
Dziękuję za informacje. Życzę dalszej radości z dokarmiania ptaków. :)

P.S. W Pile pojawiły się już żurawie. :)

Re: Pilska przyroda

: 25 lut 2016, 23:16
autor: lubianka
A oto wspomniany wcześniej Grubodziób i udało się go sfotografować w towarzystwie dwóch Czyży. Jeżeli chodzi o Czyżyki to pojawiły się w stadzie liczącym około stu osobników. Na początku myślałem, że to są Dzwońce, które kiedyś się tu pożywiały, lecz wydały mi się jakieś takie małe, aż w końcu sprawdziłem i okazało się, że to właśnie Czyże, a Dzwońce już się nie pokazują.

Obrazek

Re: Pilska przyroda

: 29 lut 2016, 22:14
autor: ziolek
Dość pokaźny ptaszek. :)

A ja obwieszczam, że po zimowej przerwie do Piły powróciły grzywacze! :) Dziś parkę tych gołębi spotkałem w naszym mieście. Zaskoczony byłem, że parka ta była tak mało płochliwa, a tłumaczę to sobie zmęczeniem długim przelotem.

Re: Pilska przyroda

: 07 kwie 2016, 23:25
autor: Kanclerz
Jelenie, bliskie północno-zachodnie okolice Piły. Piękny widok, choć jakość filmiku nie powala:



Źródło: https://youtu.be/wc72PkQW2L8

Re: Pilska przyroda

: 19 maja 2016, 13:21
autor: lubianka
Na jednym z rond a dokładniej w drzewie stojącym pośrodku tegoż ronda, zadomowiła się sowa.

Re: Pilska przyroda

: 19 maja 2016, 13:24
autor: lubianka
Obrazek