Zakładając temat miałem na myśli ludzi, którzy osiedlili się zaraz po wojnie na terenach Piły i okolic. Często przybywali tu właśnie z Bydgoszczy za pracą w Pilskich warsztatach kolejowych. Osiedlali się blisko stacji np: na dołkach. Na początku mogli sobie wybierać domki do zamieszkania na zasadzie kto pierwszy ten lepszy. Jak pracowali pierwsze 2 miesiące bez wypłaty. Mam to szczęście, że mam jeszcze dziadków, którzy opowiadają mi te historie. Teraz po nich zostało mi dużo pamiątek i zdjęć starej Bydgoszczy. Myślę, że około 70% pilan to potomkowie ludzi pochodzących właśnie z Bydgoszczy.

Pamiętam jak dziadek mi opowiadał o przybyciu do Piły. Też pracował w ZNTK, z tym że osiedlił się na Podlasiu.

A moi bliscy przybyli do Piły w maju 1945 r. z okolic Inowrocławia. Też znaleźli pracę na kolei i zamieszkali na ul. Kwiatowej.

Moja mama jest z Aleksandrowa Kujawskiego, tak samo ciotki.

Mój dziadek w marcu 45 roku przyjechał w okolic Mogilna a potem sprowadził babcię z okolic Inowrocławia i do emerytury pracował w ZNTK.

A zatem najazd na Piłę nastąpił głównie z dzisiejszego województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Nawet Prezydenta mamy z... Bydgoszczy.

Mój przypadek jest podobny. Dziadek z Bydgoszczy, by po przyjeździe do Piły być w Białośliwiu, a następnie w Pile kolejarzem. Babcia z Kujaw. :)