Książka "Piła na zdjęciach lotniczych 1914-1945"

[wojtarak]

Witam,

Projekt ma już prawie 65% zebranych funduszy!

Zrobiłem nakładkę dla zakresów zdjęć lotu z 6 sierpnia 1944:



- czarna ramka to zakres dla wszystkich zdjęć z tej serii
- czerwona ramka to zdjęcia: 3016, 3018, 3019, 3020, 3022, 3024, 3046, 3049, 3052, 3054, 4016, 4018, 4020, 4021, 4023, 4024, 4026.
- na zielono zaznaczyłem dwa interesujące obszary które zawierają się w tym locie 106G/1972

Czy można prosić o zaznaczenie w podobny sposób obrysów poniższych zdjęć:

Seria 106G-2258 z 15.08.1944 w skali:
1:9000 - 3007
1:24000 - 1004

oraz

Seria ze stycznia 1945 r.
zdjęcia nr: 3008, 4003.

Odnośnie zdjęć niemieckich.

Zakładając że seria GX21061 pochodzi z przed 1939 r. istnieje prawdopodobieństwo, że obie serie GX21046 oraz GX21032 - także są wcześniejsze i pochodzą z 1939. Z drugiej strony jednak w 1944 r. odnawiano odwzorowanie terenu w najistotniejszych miejscach a Piła mogła mieć wysoki priorytet w takich działaniach i w tym przypadku rzeczywiście zdjęcia te będą pochodziły z 1944 r. Jedyny sposób więc to zamówić te zdjęcia i sprowadzić co na nich jest.

pozdrawiam
W.

[Stolper]

Seria GX21061 na 100% pochodzi sprzed 1939 roku (to, co mnie w niej szczególnie zaciekawiło, to obszar dawnych zakładów OAW przed przejęciem przez spółkę Ludwig Hansen & Co. i wybudowaniem betonowych dróg startowych i kołowania). Pomimo to seria jest opisywana jako 1944 rok. Sama numeracja pochodzi od Brytyjczyków, prawdopodobnie to też oni błędnie określili datę.

Pozdrawiam

[wojtarak]

Dziękuję za odpowiedź.

Odnośnie zdjęć z serii GX21061 dostałem już informację od Rafała - podał mi już wstępne datowanie (przed 1939 r.) - tak jak piszesz zdjęcia niemieckie opracowywane po wojnie dostały nowe numery - a serię GX21061 wydatowano (błędnie) na 1944 r. Co ciekawe zdjęć od nr 101-112 nie ma na zakresach i są opisane jako "nie zlokalizowane". Wiele ze zdjęć niemieckich zostało wysłanych w formie odbitek do Herder Instytutu; musiały tam zostać na nowo opracowane i wtedy też odnaleziono co dokładnie przedstawiają. Zresztą takich braków i błędów jest dużo więcej, no ale przy takiej ilości zdjęć lotniczych jakie znajdują się w archiwach takie sytuacje mogły mieć miejsce.



Na obrazku zakresy trzech serii zdjęć niemieckich wraz z nałożonym zdjęciem SK 112 z serii GX21061.

Czy można prosić o sygnaturę lotu ze stycznia 1945 ? - nie mam jej w swoich spisach.

Pozdrawiam

Wojtek

[Stolper]

Lot ze stycznia 1945 roku ma sygnaturę 680-0118. Zdjęcia 3008 i 4003 są w skali 1:9500. Co ciekawe, lot ten jest datowany na 21 czerwca 1945 roku (przy czym nie ma wątpliwości, że to błędna data).

Pozdrawiam

[wojtarak]

Lot ze stycznia 1945 roku ma sygnaturę 680-0118. Zdjęcia 3008 i 4003 są w skali 1:9500. Co ciekawe, lot ten jest datowany na 21 czerwca 1945 roku (przy czym nie ma wątpliwości, że to błędna data).

Przeszukałem swoje kwity pod kątem dwóch alianckich lotów o których pisaliśmy wcześniej, oba loty wykonane zostały przez samoloty należące do 540 Sqn:

Sortie: 106G/1972
Data: 1944.08.06, Start: 10:15 - Lądowanie: 16:45;
Samolot: Mosquito IX Nr. LR 433
Pilot: F/O K.R. Holland DFC , Nawigator: F/O G.J. Bloomfield;
Cele główne: Piła, Grudziądz, Poznań i Neuruppin.
Kurs po starcie na Sylt, wszystkie cele sfotografowane wraz z ukośnymi zdjęciami Hamburga, powrót nad Anglię kurs na Lowestoft; brak incydentów podczas lotu.

Sortie: 106G/2258
Data: 1944.08.15, Start: 08:45 - Lądowanie: 14:52;
Samolot: Mosquito IX Nr. LR 427
Pilot: F/Lt. R.C. Keefer, Nawigator: F/Sgt. R.J. Robertson;
Cele główne: Szczecin, Berlin i Piła;
Kurs początkowy po starcie na Amrum, zachmurzenie 8/10; Cele na obszarze Szczecina pokryte chmurami - udany jeden przelot z wykonanymi zdjęciami. Zdjęcia Berlina i Piły wykonane, powrót tą samą drogą. Brak incydentów.

Szukam cięgle informacji na temat styczniowego lotu.

Natomiast wyszukałem np. taki lot:

Data: 1944.08.04, Start: 10:10 - Lądowanie: 17:10;
Samolot: Mosquito IX Nr. LR 433
Pilot: F/O K.R. Holland DFC, Nawigator: F/Sgt. R.J. Robertson;
Cele główne: Rendsburg, Piła, Grudziądz, Malbork i Dębnica Kaszubska,
Kurs nad Europe na Texel obfotografowane, Lotnisko Rendsburg w trakcie trasy na Piłę odnotowano ciężki ostrzał artylerii flak w rejonie Szczecin - Police - po 10 min wyjście ze strefy ostrzału. Wszystkie cele sfotografowane plus dodatkowo zdjęcia Gdańska i ukośne zdjęcia Kiloni, Świnoujścia, Szczecina i Anklam. W drodze powrotnej trafiony odłamkami artylerii flak nad Helgolandem - w trakcie wykonywania zdjęć lotniska, Kontynuował lot, z uszkodzonym systemem hydraulicznym, przy lądowaniu przejście na system zapasowy (ręczny?). Wysunięcie podwozia i klap udane. Po wylądowaniu odnaleziono uszkodzenia poszycia i układu hydrauliczne, które doprowadziły do wycieku, i zanieczyszczenia obiektywów tylnych kamer.

Uszkodzenia musiały być drobne gdyż 2 dni później ten sam samolot powrócił nad Piłę wykonując misję: 106G/1972

pozdrawiam

W.

[mania]

Bardzo ciekawa jest wiadomość o zdjęciach Dębnicy Kaszubskiej, gdzie mieszkałem ponad dziesięć lat. W tamtejszej garbarni podczas wojny podobno montowano silniki do Junkersów, zapewne stąd ten rajd Mosquitem? Czy coś więcej wiemy na ten temat?

[Stolper]

Mania, specjalnie dla Ciebie miniaturki zdjęć zrobionych tego dnia:



Podejrzewam, że fotografowano stację radiową.

Pozdrawiam

[wojtarak]

Rzeczywiście są to zdjęcia Dębnicy Kaszubskiej ale wykonane przy okazji innego lotu:

http://ncap.org.uk/search/bbox/17.01925 ... &layers=BT

Sortie: 106G/1992
Data: 1944.08.07, Samolot: Mosquito IX Nr. LR 433 - ten sam co nad Piłą ;)

Cele główne: Peenemunde, Zemplin, Malbork, - lotnisko, Elbląg, Heiligenbeil=Mamonowo - lotnisko, Królewiec, Piława, Hel, Gdynia + 2 lotniska, rejon Słupska gdzie dodatkowo wykonano zdjęcia Lęborka i tamtejszego lotniska. Dębnica Kaszubska oznaczona jest jako cele w rejonie Słupska.

W.

[mania]

Wielkie dzięki za te zdjęcia! Faktycznie, w Dębnicy do dzisiaj stoi wielki dom zwany przez miejscowych "Radiostacją". Nie jest to typowy poniemiecki budynek mieszkalny, jest solidniejszy z dużymi piwnicami, w których do dzisiaj są niemieckie napisy. Była to prawdopodobnie stacja naprowadzania samolotów na słupskie lotnisko.

[wojtarak]

http://www.forum.eksploracja.pl/viewtop ... adiostacja

[Stolper]

Mania,

W załączeniu jeszcze - jako ciekawostka z moich zbiorów - kopia pisma na papierze firmowym spółki Industriewerk Rathsdamnitz Arndt & Co. Oczywiście była to firma z branży lotniczej.



Pozdrawiam

[mania]

Wielkie dzięki, idąc dalej tym tropem powiedziałbym, że znaczek tej firmy przedstawia stylizowanego junkersa, czyli wszystko się zgadza! Co do zdjęć, mieszkałem dokładnie przy dolnej ramce, więc rzut beretem od radiostacji!
Ratshdamnitz była bogatą wsią, Niemcy mieli tu nawet... basen otwarty co prawda, ale zawsze! Wokół tej miejscowości wiele junkierskich pałacyków, ciekawe miejsce.
Pozdrawiam
m

[Krzysztof Ju]

Został już niecały tysiąc zł do końca zbiórki :)

A w najbliższy piątek współautorzy książki "Piła na zdjęciach lotniczych 1914-1945" zapraszają na spotkanie informacyjne poświęcone książce. Spotkanie będzie krótkie i przeznaczone przede wszystkim dla osób, które nie zdecydowały się jeszcze na wsparcie projektu, wahają się, nie wiedzą jak dokonać wpłaty, etc. Oczywiście będzie to też okazja do bezpośredniego spotkania i zadawania pytań. Spotkanie odbędzie się w najbliższy piątek, 19 grudnia br., o godzinie 19 w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Buczka w Pile.

[pomidoro]

Sortie: 106G/1972
Data: 1944.08.06, Start: 10:15 - Lądowanie: 16:45;
Samolot: Mosquito IX Nr. LR 433
Pilot: F/O K.R. Holland DFC , Nawigator: F/O G.J. Bloomfield;
Cele główne: Piła, Grudziądz, Poznań i Neuruppin.
Kurs po starcie na Sylt, wszystkie cele sfotografowane wraz z ukośnymi zdjęciami Hamburga, powrót nad Anglię kurs na Lowestoft; brak incydentów podczas lotu.

Holland Keith Ross (pilot) i Bloomfield Geoffrey John (nawigator) zostali zestrzeleni 27/10/1944 przez ME 262 (Fw Wolfgang Seeling, EKdo Lärz). Tym razem lecieli Mosquito PR.Mk.XVI o numerze seryjnym NS654 wykonując następną misję rozpoznawczą. Można ciekawą historie dopisać do rozdziału opisujących zdjęcia :-))

Co do lotów niemieckich: GX21046 oraz GX21032 - dostępne są w Szkocji i tak jak 21061 są datowane na 1.1.1944 - czyli prawdopodobnie błędne (o czym świadczy również samo zdjęcie wykonane kamerą Rb18 - nie używaną przez Niemców już od 1942 roku).

Pozdrawiam

[wojtarak]

No proszę, ciekawa informacja - dzięki !
Masz może informację na temat celów tego lotu - jaki był numer misji ?

Dodatkowo czy może znasz szczegóły dotyczące tego lotu ze stycznia 1945 - na razie nic nie znalazłem.

pozdrawiam

Wojtek

[RR]

Dziękujemy za wszystkie informacje - postaramy się zamieścić te uzupełnienia w książce. Będziemy się jeszcze odzywać mejlem.

Pozdrawiam,
Rafał

[wojtarak]

http://aviation-safety.net/wikibase/wiki.php?id=70917

Nie znałem wcześniej tej strony. Czyli wychodzi na to, że zestrzelili ich w okolicy Rostoku. Cele misji to Wrocław, Lipsk, oraz jakieś cele nad Polską i Włochami. Mieli lądować w San Severo we Włoszech.

http://www.awm.gov.au/collection/SUK11895/

A tu krótka wzmianka o pilocie i jego zdjęcie.

Znalazłem lot 680 0118 - wykonany został rzeczywiście 21.01.1945 r. - ale cel misji mi się nie zgadzają :/

[wojtarak]

W ramach uzupełnienia:

Idąc tropem maszyn rozpoznawczych latających nad Piłą znalazłem coś takiego:

de Havilland Mosquito PR.Mk IX nr LR433 (będący 4 i 6 sierpnia 1944 z misjami nad Piłą) został zestrzelony już 8 sierpnia 1944 w okolicach Ohlstadt w Bawarii. Co ciekawe miało to być pierwsze potwierdzone zwycięstwo samolotu odrzutowego Me 262 (pilotowanego przez Leutnanta Joachima Webera z 9./JG7).
Misja rozpoznawcza: 106G/2047 - cele w okolicach Monachium.

Wieczorem postaram się uzupełnić dane nt lotu: 680 0118 ;)

pozdrawiam

W.

[wojtarak]

Już 99 % - chyba uda się zebrać potrzebne fundusze! :)

SAN SEVERO 21.01.1945 (680 0118)

Druga maszyna F/ Lt W. WEBBER i F/Sgt. HARDING ustawiła kurs na Odertal / Blechhammer (Zdzieszowice / Blachownia K-K) ale w drodze powrotnej Mosquito został przechwycony przez trzy samoloty przeciwnika które nadleciały od tyłu. Kiedy samoloty wroga zostały dostrzeżone pilot odrzucił zbiorniki ale tylko jeden odpadł. Pilot zaczął robić uniki i nurkując udało mu się odlecieć od przeciwników i kontynuować lot do celu. Po dwóch godzinach lotu i ciągłym całkowitym zachmurzeniu oraz przy zmianie kursu w trakcie ucieczki pilot sfotografował fragment nie zasłonięty chmurami, który uznał za GLOWITZ (Gliwice?), wrócił bezpiecznie lądując z zaledwie 15 galonami paliwa w CESENATICA / (Cesenatico - Włochy). Po wywołaniu fotografii okazało się, że sfotografowany obszar znajdował się ok. 75 mil na północny-wschód od Berlina, po zatankowaniu w CESENATICA samolot powrócił do bazy na 15.00.

Tekst nie jest do końca jasny (bo chyba Zdzieszowice nie były do końca celem) ale wygląda, że to ten lot! Powiem szczerze, że nie wiem skąd Dr. Carls wytrzasnął wam te zdjęcia - jak sami piloci mieli problem z identyfikacją miejsca gdzie są ;)

W.

[J23]

Zapraszam wszystkich chętnych na spotkanie informacyjne poświęcone książce "Piła na zdjęciach lotniczych 1914-1945" które odbędzie się w piątek 19 grudnia o godz. 19 w siedzibie Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Buczka. Opowiemy nieco więcej o zawartości książki, pokażemy kilkanaście fotografii ze wszystkich dzielnic miasta, scharakteryzujemy typy wykorzystanych w publikacji fotografii i postaramy się odpowiedzieć na wszystkie pytania.

Bardzo mnie cieszy, że wątek poświęcony książce tak pięknie się rozwinął. Dziękuję kolegom forumowiczom za przekazanie cennych szczegółowych informacji dotyczących lotów nad Piłą, które na pewno zostaną wykorzystane.

Czy ktoś orientuje się jakiego typu kamery były używane w Mosquito PR Mk. IX i Mk. XVI w okresie od sierpnia 1944 do stycznia 1945 r.?

[RR]

Udało się! Osiągnęliśmy zakładaną kwotę i możemy już mieć pewność, że książka zostanie wydrukowana. Co dalej? Zgodnie z regułami serwisu polakpotrafi.pl, zbiórka trwa nadal aż do ustalonej daty jej zakończenia, czyli 2 stycznia 2015. Później będziemy mieli nieco czasu na ostatnie poprawki, uzupełnienia i przekazujemy sprawę w ręce drukarni. Robimy w tej chwili wszystko, aby wzbogacić książkę w materiały, do których dotarliśmy niedawno dzięki forowiczom Dawnej Piły, a o których mowa w powyższych wpisach.

[wojtarak]

GRATULACJE !!!

Czy ktoś orientuje się jakiego typu kamery były używane w Mosquito PR Mk. IX i Mk. XVI w okresie od sierpnia 1944 do stycznia 1945 r.?

Kamery były dopasowywane w zależności od modyfikacji wykonanych w samolocie i profilu misji. Typowe kamery pasujące do PR.IX i PR.XVI to:
para aparatów do zdjęć pionowych F.8 z 20" obiektywami lub pojedyncza kamera F.52 z 36" obiektywem
para do zdjęć pionowych F.24 z 14" obiektywem i jeden aparat ustawiony ukośny F.24 z 14"

Z modyfikacją PR.34 pasowała już para aparatów F.52 z 14", 20" albo 36" obiektywami + aparat do zdjęć ukośnych F.24 z 14" szkłem.

Polecam jeszcze to do poczytania:

Sebastian Różycki: Charakterystyka kamer rozpoznawczych i zdjęć lotniczych z okresu drugiej wojny światowej. Archiwum Fotogrametrii, Kartografii i Teledetekcji, Vol. 21, 2010, s. 353–361, ISBN 978-83-61576-13-6.

http://ptfit.sgp.geodezja.org.pl/wydawn ... ozycki.pdf

Może pojawi się znów na forum kolega "pomidoro", pewnie coś jeszcze dopisałby do tematu ;)

pozdrawiam

W.

[RR]

Dziękujemy za wszystkie wpłaty. Przekroczyliśmy już kwotę 22 tys. zł!
Dzięki temu, że udało się zebrać więcej środków niż przewidywaliśmy, a dodatkowo zdobyliśmy namiary na zdjęcia, których nie znaliśmy od forowicza wojtarak (dziękujemy!), byliśmy w stanie zlecić dodatkowe kwerendy i dziś możemy już przekazać wszystkim dobrą wiadomość. Książkę uzupełnimy o rozdział poświęcony osiedlu Motylewo i sąsiadującym z nim rejonom miasta!

[wojtarak]

Cieszę się, że informacje okazały się pomocne, a zamówione zdjęcia pasują do zakresów.
Czy z powodu dodania dodatkowego rozdziału nastąpi przesunięcie daty wydania książki, czy przełom stycznia i lutego jest nadal aktualny?

Pozdrawiam
Wojtek

[RR]

Czy z powodu dodania dodatkowego rozdziału nastąpi przesunięcie daty wydania książki, czy przełom stycznia i lutego jest nadal aktualny?

Powinniśmy zmieścić się w terminie. W styczniu będziemy informować na bieżąco o postępach.