Okoliczne miejscowości
- BOGDAN
- PRZYJACIEL
- Posty: 1001
- Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
- Lokalizacja: Piła - Staszyce
- Podziękowano: 1 raz
Okoliczne miejscowości
Byłem dzisiaj w Złotowie. Nie chcę się rozpisywać o dbałości władz miejskich o to miasto - czystość, porządek itp. bo nie o to chodzi tylko mianowicie o jego urok. Jeszcze stoją budynki z XIX, a być może z końca XVIII wieku. Śpieszmy się to zobaczyć bo kto wie jak długo będą jeszcze. Co jakiś czas któryś z nich znika.
Polecam szczególnie rejon Starego Rynku.
A te wrażenia...
Co prawda mamy teraz okres wakacyjno - urlopowy. Pogoda też specjalnie nie sprzyja do wędrówek.
Jednakże może ktoś będzie przebywał w okolicach Piły i robił foto. Dobrze by było aby je pokazał na Forum. Jednym dla poznania uroków naszej ziemi, innym dla przypomnienia.
Pozdrawiam
Polecam szczególnie rejon Starego Rynku.
A te wrażenia...
Co prawda mamy teraz okres wakacyjno - urlopowy. Pogoda też specjalnie nie sprzyja do wędrówek.
Jednakże może ktoś będzie przebywał w okolicach Piły i robił foto. Dobrze by było aby je pokazał na Forum. Jednym dla poznania uroków naszej ziemi, innym dla przypomnienia.
Pozdrawiam
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Przyznaję, że po tegorocznych wakacjach - jak zawsze ;) - obiecywałem sobie więcej. "Skończyły" się w lipcu pewnym wypadkiem rowerowym.
Przy okazji zapytam czy zna ktoś jakieś sposoby zabezpieczenia aparatu fotograficznego na rowerze? Na szczęście wówczas go nie posiadałem. :)
P.S. Polecam górkę w Morzewie, na której upamiętniono ofiary hitlerowskiej zbrodnii. Byłem tam przed 2 tygodniami. Na lewo od pomnika dokonano wycinki lasu dzięki czemu można ujrzeć malowniczy widok na dolinę Noteci.
Przy okazji zapytam czy zna ktoś jakieś sposoby zabezpieczenia aparatu fotograficznego na rowerze? Na szczęście wówczas go nie posiadałem. :)
P.S. Polecam górkę w Morzewie, na której upamiętniono ofiary hitlerowskiej zbrodnii. Byłem tam przed 2 tygodniami. Na lewo od pomnika dokonano wycinki lasu dzięki czemu można ujrzeć malowniczy widok na dolinę Noteci.
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
No i nadeszła ta piękna chwila. :) Szkoda, że o fotach nie można powiedzieć tego samego, no ale ...
Widok na wieś Cyk z pagórka znajdującego się nieopodal Kotunia.
Kilka fot kolejowych z Dolaszewa.
Sakralnych z Pokrzywnicy.
I powrót do tematyki kolejowej.
By ostatecznie sfocić sanktuarium w Skrzatuszu.
Z cyklu zaśmiecania forum słabymi fotami. ;)
Były PGR w Kotuniu.
Tama na Noteci w okolicach Walkowic i Radolina.
Heh. Niestety nie dziś.
Radolin
i kościół w Białej.
Pozdrawiam.
Widok na wieś Cyk z pagórka znajdującego się nieopodal Kotunia.
Kilka fot kolejowych z Dolaszewa.
Sakralnych z Pokrzywnicy.
I powrót do tematyki kolejowej.
By ostatecznie sfocić sanktuarium w Skrzatuszu.
Z cyklu zaśmiecania forum słabymi fotami. ;)
Były PGR w Kotuniu.
Tama na Noteci w okolicach Walkowic i Radolina.
Heh. Niestety nie dziś.
Radolin
i kościół w Białej.
Pozdrawiam.
- BOGDAN
- PRZYJACIEL
- Posty: 1001
- Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
- Lokalizacja: Piła - Staszyce
- Podziękowano: 1 raz
Kilka lat temu usłyszałem tą opowieść od mojego kolegi, który był w Białej u rodziny.
Nie przytoczę tego dosłownie, ale mniej więcej.
"Dawno temu, w okresie początków chrześcijaństwa w Polsce, w okolicach dzisiejszej wsi Biała był gród jednego z rodów Pomorzan. Niedaleko na Noteci znajdował się bród, z którego często korzystały karawany kupieckie zmierzające tędy ku wybrzeżu Bałtyku po sól i bursztyn. Pomorzanie wszystkich wyłapywali i mordowali. Pewnego razu, jednej z grup kupców ukazala się Matka Boska. Powiedziała, iż ich przeprowadzi
bezpiecznie jeżeli nawrócą się i spowodują także nawrócenie miejscowych Pomorców. Na potwierdzenie tego zdarzenia, pozostał odcisk jej stopy na kamieniu, który znajduje się w miejscowym kościele".
Gdyby ktoś był w Białej, niech wstapi do kościoła.
Pozdrawiam
Nie przytoczę tego dosłownie, ale mniej więcej.
"Dawno temu, w okresie początków chrześcijaństwa w Polsce, w okolicach dzisiejszej wsi Biała był gród jednego z rodów Pomorzan. Niedaleko na Noteci znajdował się bród, z którego często korzystały karawany kupieckie zmierzające tędy ku wybrzeżu Bałtyku po sól i bursztyn. Pomorzanie wszystkich wyłapywali i mordowali. Pewnego razu, jednej z grup kupców ukazala się Matka Boska. Powiedziała, iż ich przeprowadzi
bezpiecznie jeżeli nawrócą się i spowodują także nawrócenie miejscowych Pomorców. Na potwierdzenie tego zdarzenia, pozostał odcisk jej stopy na kamieniu, który znajduje się w miejscowym kościele".
Gdyby ktoś był w Białej, niech wstapi do kościoła.
Pozdrawiam
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
okolice
Kiedyś Koszyce były osobną wioską. Dziś wszystkim kojarzą się z zalewem i bliską już okolicą. Nie trzeba wcale daleko zaglądać aby, przynajmniej na fotkach, być w karainie wielkich jezior. Wkrótce pewnie ta kraina bardzo się zmieni - powstaje nowe osiedle domków jednorodzinnych. Te polne drogi zamienią się w asfaltowo-brukowane... Więc póki co trzeba upamiętnić tę byłą podpilską wioskę.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
okolice
Stare drewniane chaty w Krępsku. Muszą mieć jakąś ciekawą historię. W tej chwili są dość podniszczone i po części naprawiane cegłą, pokryte starymi płytami azbesto-podobnymi. Próbowałem zagadnąć o dzieje tych domów z bali, ale nawet starsza pani, mieszkanka jednego z domów tego typu, nie potrafiła mi nic więcej powiedzieć. Kiedyś czytałem, że domy te budowała jakaś grupa osiedleńców, ale pamięć zawodzi. Może coś wiecie na ten temat?
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
okolice Piły
Jadąc z Kotunia w stronę Kłody, Pokrzywna asfaltową drogą, na skrzyżowaniu w kierunku Kłody można skręcić w dół w lewo na brukowaną drogę. W lesie jest ukryty ciekawy dom nazywany "Leśnym Dworkiem". Leży nad strumieniem i resztkami stawów. Jego architektura jest odmienna. Dom ma wszystkie narożniki zakończone czymś w rodzaju wieży. Z pewnością kiedyś miał czasy świetności. Zadziwia jednak położenie tak dużego domu na uboczu wśród lasów. Wiecie coś o tym miejscu?
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Widzę obserwator, że zdarza Ci się jeździć również "moimi" ścieżkami. :)
Nie wiem czy zauważyłeś, ale na skrzyżowaniu leśnych dróg niedaleko tego budynku znajdują się resztki murów. Sprawiało to wrażenie pierwotnie czegoś niedużego i przyszło mi na myśl, iż mogła to być kapliczka. No, ale mogę się mylić.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale na skrzyżowaniu leśnych dróg niedaleko tego budynku znajdują się resztki murów. Sprawiało to wrażenie pierwotnie czegoś niedużego i przyszło mi na myśl, iż mogła to być kapliczka. No, ale mogę się mylić.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
okolice
Na tyłach tego Dworku rzeczywiście widać pozostałości po spiętrzeniu rzeczki. Mógł tam być kiedyś młyn. Stopień spiętrzenia jest dość duży. Niestety wszystko jest w marnym stanie. W czasie mojego pobytu woda była spuszczona.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Ścieżki się powielają bo lokalny zasięg "siodełkowy" pewnie mamy już dobrze przerobiony :)ziolek pisze:Widzę obserwator, że zdarza Ci się jeździć również "moimi" ścieżkami. :)
Nie wiem czy zauważyłeś ale na skrzyżowaniu leśnych dróg niedaleko tego budynku znajdują się resztki murów. Sprawiało to wrażenie pierwotnie czegoś niedużego i przyszło mi na myśl, iż mogła to być kapliczka. No ale mogę się mylić.
Resztek murów nie widziałem. Zdziwiła mnie nowa drewniana zabudowa tuż obok - coś w rodzaju domku myśliwskiego dla tutejszych łowczych.
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Re: okolice
Przy okazji zapytam też o dworek jaki znajdował sie w okolicy Piławy.obserwator pisze:Stare drewniane chaty w Krępsku. Muszą mieć jakąś ciekawą historię. W tej chwili są dość podniszczone i po części naprawiane cegłą, pokryte starymi płytami azbesto-podobnymi. Próbowałem zagadnąć o dzieje tych domów z bali ale nawet starsza pani, mieszkanka jednego z domów tego typu, nie potrafiła mi nic więcej powiedzieć. Kiedyś czytałem, że domy te budowała jakaś grupa osiedleńców ale pamięć zawodzi. Może coś wiecie na ten temat?
Co do okolic dworka Kleinmühl to "przeczesywałem" swego czasu okolice torów kolejowych prowadzących do Krzyża i znalazłem tu fragmenty nieistniejącej linii telefonicznej (fragmenty izolatorów).
Co do tych chat w Krępsku - "Słownik Krajoznawczy Wielkopolski" wspomina jedynie o drewnianych domach z XIX w.
Na dostępnych mi mapach w tym rejonie nad Piławą są jedynie pojedyńcze wybudowania należące do Krępska, Dobrzycy i Zabrodzia.Przy okazji zapytam też o dworek jaki znajdował sie w okolicy Piławy.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
drewniane domy
Właśnie! Nie mogę na ten temat odnowić starych wiadomości. Coś mi się kołacze, że to były domy osadników z Holandii, ale nie jestem pewien... Polecam te domy jako ciekawostkę architektoniczną. Grube bale dały dobrą podstawę. Pewnie kiedyś była na tych domach słomiana strzecha.SA108 pisze:Co do tych chat w Krępsku - "Słownik Krajoznawczy Wielkopolski" wspomina jedynie o drewnianych domach z XIX w.
- BOGDAN
- PRZYJACIEL
- Posty: 1001
- Rejestracja: 11 lut 2006, 22:25
- Lokalizacja: Piła - Staszyce
- Podziękowano: 1 raz
XIX wiek - nie bardzo mi to pasuje, aby wtedy istniało osadnictwo Holendrów. Nie ten styl budowy.
Owe budynki powstały najwcześniej w końcu wspomnianego wieku i są charakterystyczne dla typowej zabudowy niemieckiej. Co do strzechy to całkiem możliwe. Chociaż nie można też wykluczyć pokrycia gontem.
Pozdrawiam
Owe budynki powstały najwcześniej w końcu wspomnianego wieku i są charakterystyczne dla typowej zabudowy niemieckiej. Co do strzechy to całkiem możliwe. Chociaż nie można też wykluczyć pokrycia gontem.
Pozdrawiam
-
- PRZYJACIEL
- Posty: 2009
- Rejestracja: 14 maja 2006, 17:32
- Lokalizacja: Piła
- Podziękowano: 2 razy
- Kontakt:
Ta starsza pani, o której wspomniał obserwator to być może babcia mojego kolegi. :)
Kolega twierdzi, że utarło się mawiać o tych domach, iż są poniemieckie. Ale to czy wynika to z faktu, iż poprzednimi właścicielami byli Niemcy czy też z tego, że Niemcy je wybudowali. Kolega twierdzi, że ma dostęp do fotografii, na których tuż po wojnie uwieczniono te budynki (wybaczcie ale za sprawą licznych obowiązków nie jestem ich w stanie w najbliższym czasie na forum zamieścić).
Pojawił się też i akcent pilski. Na strychu jednego z tych budynków znalazł małe krzesełko na odwrocie, którego wyryty był napis Schneidemuhl.
Kolega twierdzi, że utarło się mawiać o tych domach, iż są poniemieckie. Ale to czy wynika to z faktu, iż poprzednimi właścicielami byli Niemcy czy też z tego, że Niemcy je wybudowali. Kolega twierdzi, że ma dostęp do fotografii, na których tuż po wojnie uwieczniono te budynki (wybaczcie ale za sprawą licznych obowiązków nie jestem ich w stanie w najbliższym czasie na forum zamieścić).
Pojawił się też i akcent pilski. Na strychu jednego z tych budynków znalazł małe krzesełko na odwrocie, którego wyryty był napis Schneidemuhl.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.