Strona 1 z 1

Park miejski

: 30 wrz 2006, 19:47
autor: BOGDAN
Co prawda takowy temat istnieje w dziale "Historia Schneidemühl".
Jednakże moim zdaniem, o współczesności parku należy pisać w innym dziale.

Nie wiem ilu mieszkańców naszego grodu wie, iż w latach przedwojennych nasz park miejski znawcy uważali za najpiękniejszy we wschodnich Niemczech. W strumieniach oraz w stawie pływały złote rybki. Było wiele bardzo ciekawych nasadzeń, zarówno krzewów, drzew jak i "kwiatów". Stało wiele rzeźb. Istniało rosarium i fontanna.
Dopiero od kilku lat zaczęto robić coś aby przywrócić nasz park chociażby w części do dawnego wyglądu.
Dzisiaj można już to zauważyć. Jest jeszcze wiele do zrobienia.

Dla miłośników terenów zieleni mam pytanie. Jakie drzewa stanowią "niespodziankę" dla odwiedzających owe miejsce?

A tak dodatkowo. Oprowadzając różne grupy krajowe i zagraniczne, też ich członkowie byli zaskoczeni, że Piła posiada takie ciekawe i bardzo rzadkie nasadzenia.

Pozdrawiam

: 30 wrz 2006, 20:14
autor: Filip
A propos "robienia czegoś" Jakies 2 lata temu, na przeciw altany, w dwóch miejsach ustawiono konstrukcje z ławkami. Według zdjęć przedwojennych wyglądają podobnie jak te dzisjsze.

A ogólnie park jest zaniedbany. Powinno się wycinać chaszcze i wsadzać ładne grupy ciekawych krzewów, przycinąc istniejące, aby nie było strasznie iść tamtędy wieczorem. A w ogóle to nie wiem czy dobrym pomysłem nie byłoby ogrodzenie parku, otwieranie go od powiedzmy godz. 8 a zamykanie o 21. I byłoby tam kilka par strażników którzy by patrolowali sytuacje w Parku. Osobiście byłem świadkiem jak ktoś wyławiał karasie ozdobne ze stawku w zeszłym roku wędką zrobioną z patyczka i sznureczka. Po co? Takie ryby nie nadają się do jedzenia. 200 m dalej znalazłyby się pewnie na jkimś trawniku...

: 30 wrz 2006, 20:31
autor: BOGDAN
Plany były i są nadal ambitne. Jednakże jak wszędzie i na ten cel brakuje pieniędzy. A i mieszkańcy Piły nie ułatwiają niczego. Kradną wszystko co się da.

Pozdrawiam

: 30 wrz 2006, 20:37
autor: Filip
Tak. A oprócz tego łamią, niszczą, śmiecą itp. Lista byłaby dłuższa. Widziałem też w zeszłym roku na wiosnę jak ok. 65-letnia kobieta około godziny 7, w największy ruch samochodowy szła z łopatką i torebką po petunie z klombu na skrzyżowaniu/rondku Al. Woj. Pol. z Matwiejewa.
Taka dygresja a props kradzenia i takich innych. A w parku co roku na wiosnę tydzień-dwa po wsadzeniu kwiatów na kolmbie przy pomnikach są puste miejsca po skradzionych roślinach. Tak samo stało się z przepięknie kwitnącymi różanecznikami wsadzonymi którejś wiosny przy pomniku "Byliśmy Jesteśmy Będziemy". Z czterech zostały dwa.
Już przestaje mówić o hamstwie :wink:

: 30 wrz 2006, 20:49
autor: BOGDAN
Polskie orzecznictwo nie przewiduje karania takowego postępowania z uwagi na znikomą społeczna szkodliwość czynu. Może jakby komuś "mądremu" ukradziono coś z prywatnego ogródka to zaczął by myśleć. Za czasów "komuny" istniały Kolegia d/s Wykroczeń i zajmowały się takowymi sprawami.
Miały się tym zająć za obecnych "lepszych i szczęśliwych" czasów sądy grodzkie. Ale nie słyszałem jeszcze aby kogoś ukarano za wymienione postępowania.
Niestety z kulturą jest tak jak z urodą. Albo się ją ma, albo nie. Wykształcenie nie ma tu nic do rzeczy. Można być profesorem z kilkoma doktoratami i prostakiem.

Pozdrawiam

: 30 wrz 2006, 20:53
autor: Filip
To fakt. Ale czemu nie mają tym się zająć wprowadzone, lub na wprowadzeniu tzw. sądy 24 godzinne. A pozatym mentalność części Polaków jest tragiczna. Tak samo obserwuje się na przykład umysłowych inwadlidów stających na miejsu parkingowym dla niepełnosprawnego.

: 30 wrz 2006, 21:00
autor: BOGDAN
Co do powstania "sądów 24-godzinnych" to przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Obecne władze poza ogłupianiem i obiecankami niczego nie robią.

Pozdrawiam

: 30 wrz 2006, 22:07
autor: SA108
Filip pisze:A propos "robienia czegoś" Jakies 2 lata temu, na przeciw altany, w dwóch miejsach ustawiono konstrukcje z ławkami.
Jeszcze parę lat wcześniej na ich miejscu stały przedwojenne drewniane pergole. Nie mam pojęcia czemu zostały rozebrane.

: 30 wrz 2006, 22:19
autor: BOGDAN
Drewno ma krótki żywot. Postanowiono zrobić tzw. małą architekturę z materiałów o większej trwałości.
A wygląd. To już sprawa gustu.

Pozdrawiam

: 01 paź 2006, 12:28
autor: RR
Dla miłośników terenów zieleni mam pytanie. Jakie drzewa stanowią "niespodziankę" dla odwiedzających owe miejsce?
Jakoś miłośnicy dendrologii się na razie nie ujawnili. W parku możemy spotkać jedyny (?) okaz miłorzębu w naszym mieście, niestety nie najlepiej rosnący na podmokłym gruncie. Obok niego okazała sosna czarna, o ile dobrze pamiętam. Przy wejściu od ul. Dzieci Polskich aleja starych klonów srebrzystych, a od stronu Al. Wojska Polskiego stara aleja wiązów, w okolicach dawnego Parku Strzeleckiego piękne dęby. W Parku rośnie też klon jesionolistny w odmianie z częściowo białymi liśćmi. Ciekawostką jest jeden z amerykańskich dębów, jego nazwy niestety nie pamiętam (rośnie przy południowej części stawu). Warto by przygotować jakiś spis i fotografie ciekawszych drzew w parku, bo niewielu ma pojęcie o tym co w nim rośnie.

Pozdrawiam,
R

: 01 paź 2006, 13:36
autor: BOGDAN
Jak widać są wśród nas tacy, którzy znają "wartość" pilskiego parku miejskiego. Pozostała jeszcze kwestia "największej niespodzianki" jeżeli chodzi o nasadzenia.

Pozdrawiam

: 01 paź 2006, 14:00
autor: RR
Pozostała jeszcze kwestia "największej niespodzianki" jeżeli chodzi o nasadzenia.
Zamieniam się w słuch...

: 01 paź 2006, 15:13
autor: BOGDAN
Parę lat temu przeprowadzano inwentaryzację nasadzeń w parku miejskim. Prowadzący ją, pracownik krótko po studiach, zakwestionował nazwę jednego z drzew. Mianowicie według spisu była to wierzba. Zebrał liście i korę i przesłał do kilku ośrodków naukowych zajmujących się dendrologią w Polsce. Jego obawy potwierdziły się. Okazało się, iż jest to niezmiernie rzadko spotykane drzewo, a mianowiecie

Nazwa polska: Dąb gontowy (dachówkowaty)
Nazwa łacińska: Quercus imbricaria Michx.

Stoi on po południowej stronie stawu (od al. WP). Niepozorny pień z widocznym, starym już pęknięciem mrozowym. Z niego wystaje tylko jedna gałąź. Liście lancetowate, ale duże. Sporo większe niźli wierzbowe.

Poza tym okazem polecam dęby błotne - liście bardzo wcięte. Dwa okazy po zachodniej stronie stawu.
Kilkanaście dużych wiązów i pozostałość po alejce grabowej.
Aby poznać chociażby z grubsza drzewostan potrzeba conajmniej 2 godziny. Osobiście bardzo polecam takowy spacer. W razie potrzeby służę za przewodnika.

Pozdrawiam

: 01 paź 2006, 21:45
autor: RR
Przypomniałem sobie o ładnej glediczji trójcierniowej, która rośnie na północny wschód od stawu. To duże drzewo od lat podparte jest stalowym wspornikiem, gdyż niebezpiecznie osuwało się w grząskim gruncie.

RR

: 01 paź 2006, 22:01
autor: Ikarus
Bardzo ciekawe informacje... Ja osobiście chętnie bym poznał bliżej park miejski, o wielu okazach wymienionych przez Bogdana słyszę po raz pierwszy.
A tak przy okazji, kiedyś na wyspie przy co ciekawszych okazach roślin stały tabliczki z ich nazwami, sądzę że był to dobry pomysł pomagający rozszerzać ubogą w naszym społeczeństwie wiedzę o botanice. Niestety z upływem lat tabliczki gdzieś przepadły. Ktoś może wie coś na temat nasadzeń na wyspie? Wiem, że wiekiem znacznie ustepują tym z parku, ale może rośnie tam coś interesujacego?
Miłośnikom przyrody mogę również polecić "park", a właściwie dawny cmentarz na Wojska Polskiego na przeciwko SP7 z ciekawymi okazami modrzewi i dębów oraz rosnące w Kalinie liczne okazy pomnikowych dębów.

Wspólnie z SA108 pokusiliśmy się o sporządzenie dokumentacji fotograficznej wszystkich pomników przyrody znajdujących się w naszym mieście. Niedługo wstawimy ją na forum.

: 01 paź 2006, 23:06
autor: BOGDAN
Myślę, iż informacji należy szukać w Zieleni Miejskiej i u Konserwatora Przyrody.

Dokumentacja fotograficzna - bardzo dobry pomysł. Moje gratulacje!!!

Pozdrawiam

: 02 paź 2006, 06:50
autor: emigrant
O poważnym podejściu do tematu świadczą czyny.
Dokumentacja fotograficzna pomników przyrody w Pile to nie tylko inicjatywa godna pochwały, ale przede wszystkim dowód na to, że twórcy i miłośnicy "Schneidemuhl" to nie żadne "towarzystwo wzajemnej adoracji", tylko ludzie z klasą, którzy wiedzą gdzie idą.
Pomysł dokumentacji fotograficznej to już prawdziwa działalność i... tylko gratulować!
SA, Ikarus - mam wrażenie, że przecieracie szlak! :D
Oby tak dalej!

koniec offtpu

: 02 paź 2006, 17:41
autor: BOGDAN
Jakby co to posiadam trochę danych z roku 1969 i 1987.

Pozdrawiam

Re: Park miejski

: 23 wrz 2009, 20:13
autor: Aragorn
Nie tak dawno w pilskim parku miejskim pojawiła się ta oto ławeczka
Obrazek Obrazek

Naprzeciw ławki posadzono drzewo. Stanowić ma ono o ciągle rosnącej i rozwijającej się współpracy pomiędzy dwoma zaprzyjaźnionymi miastami, Piłą i Cuxhaven.

Re: Park miejski

: 24 wrz 2009, 10:20
autor: dizel
Oprócz studzienek kanalizacyjnych dawno nie widziałem nigdzie napisu Schneidemuhl.. a tu proszę :)

Re: Park miejski

: 24 wrz 2009, 10:40
autor: RR
Ciekawe, jak długo powisi tabliczka... Zostały jeszcze trzy śrubki :-)

Re: Park miejski

: 29 wrz 2009, 09:38
autor: skinspila
Nie daję szans ani ławce a tym bardziej tabliczce :smile3: choć miły to gest ze strony fundatorów to się zbytnio nie postarali hehehe a szkoda bo tak ładnie zaczyna się inwestować w oczko naszej kochanej Piły - Schneidemuhl

Re: Park miejski

: 17 paź 2009, 09:28
autor: Aragorn
Wracając dzisiaj z pracy przejechałem się przez park. Tabliczki już niestety nie ma, widać była ona komuś bardzo potrzebna .

Re: Park miejski

: 17 paź 2009, 11:41
autor: Tom
Niestety, a czego można było się spodziewać ? Potem się dziwią dlaczego Polaków nie lubią poza Polską.
Thomas

Re: Park miejski

: 19 sty 2015, 18:16
autor: Krzysztof Ju
tetnoregionu.pl pisze:Obrazek

W Parku Miejskim pojawiły się Dendrobajki Pilskie

W Parku Miejskim w Pile pojawiły się DENDROBAJKI PILSKIE, czyli wyjątkowa trasa turystyczna opisująca bajkowo 20 drzew. Dendrobajki, powstały wg pomysłu dr. Pawła M. Owsiannego (UAM), który do projektu zaprosił studentów kierunku Ochrona Środowiska pilskiego Ośrodka UAM, dzieci szkolne, a także przedszkolaków z pilskich Przedszkoli Publicznych nr 8 i 13.

- Zostaliśmy poproszeni o przygotowanie tablic o drzewach, o pewnych cechach charakterystycznych wybranych gatunków w Parku Miejskim w Pile. Pomysł przyszedł mi do głowy pewnego ranka, kiedy najmłodsza moja córka o 4.30 rano domagała się mleka. Mając już oddać projekt do realizacji pomyślałem cóż taka ścieżka spacerowa wnosiłaby coś nowego. Takich ścieżek jest w Polsce bardzo dużo. Patrząc wtedy na dziecko przyszła myśl dobrze by było gdyby powstały bajki o drzewach, czyli dendrobajki pilskie w takim projekcie. Mówiące bajkowym językiem, tłumaczące dzieciom i dorosłym pewne elementy budowy, jak wyglądają liście, jaki kolor lub kształt ma owoc, czy dany pień drzewa. A jako że to bajka to musi mieć jakiś głęboki sens. Założyłem sobie, że tym sensem będzie zdanie, przesłanie „WARTO POMAGAĆ INNYM!” w różnych sytuacjach - Dr Paweł M. Owsianny, Zamiejscowy Ośrodek Dydaktyczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Pile.

Docelowo powstałych 20 bajkowych przystanków będzie uzupełnione o tabliczki z wytłoczonymi tekstami bajek w alfabecie Braille’a i wykonanymi już przez przedszkolaków rysunkami. Pomysł by tablice stały się zalążkiem multisensorycznej ścieżki turystycznej w Pile został zaakceptowany, więc wkrótce Dendrobajki Pilskie będą częścią ścieżki, którą będzie można poznawać dotykiem, zapachem, …, nawet przez niewidomych i niedowidzących.

Obrazek Obrazek
Fot. Tętno Regionu. [Wybrane zdjęcia. Więcej w linku poniżej]


Źródło: www.tetnoregionu.pl
Data wydania: 16 stycznia 2015