Okolice Leszkowa - miejsce tragicznego wypadku lotniczego
Okolice Leszkowa - miejsce tragicznego wypadku lotniczego
Witam.
Był rok 1975 4 kwietnia. W okolicach Leszkowa rozbił się samolot, pilot nie przeżył. W miejscu tego tragicznego miejsca pozostałe drobne elementy rozbitego samolotu, krzyż i płyta z informacjami o pilocie. Miejsce nie jest mi bliżej znane aczkolwiek będąc bardzo małym dzieckiem bywałem tam na 1 listopada, dziś nie pamiętam gdzie ono jest.
Może ktoś natknął się kiedyś i może mnie naprowadzić na to miejsce, byłbym wdzięczny.
To jest gdzieś na prawo od drogi Piła-Kaczory, głęboko w lesie.
Był rok 1975 4 kwietnia. W okolicach Leszkowa rozbił się samolot, pilot nie przeżył. W miejscu tego tragicznego miejsca pozostałe drobne elementy rozbitego samolotu, krzyż i płyta z informacjami o pilocie. Miejsce nie jest mi bliżej znane aczkolwiek będąc bardzo małym dzieckiem bywałem tam na 1 listopada, dziś nie pamiętam gdzie ono jest.
Może ktoś natknął się kiedyś i może mnie naprowadzić na to miejsce, byłbym wdzięczny.
To jest gdzieś na prawo od drogi Piła-Kaczory, głęboko w lesie.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2006, 09:19
- Lokalizacja: Piła
Plan dotarcia (mniej więcej): Szosa Piła-Kaczory, trzeba dotrzeć na ok 2 km. od przejazdu kolejowego, jeśli się nie mylę to 3 lub 4 droga w prawo (charakterystyczne: przy wlocie właściwej drogi szosa odchodzi od torów, po lewej, między szosą a torami kilka świerków) drogą leśną około 800 m. - 1 Km, po prawej stronie drogi młodnik - drzewa ok 3 - 3,5 m wysokości, po lewej stronie drogi niedawna wycinka. Idąc drogą, ok. połowy długości młodnika kępa wyższych drzew, koło niej, w młodniku, krzyż i tabliczka upamiętniająca śmierć pilota, ok 10-15 m od drogi.
Miłych Poszukiwań - Pozdrawiam
Miłych Poszukiwań - Pozdrawiam
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Czy potrafisz wskazać to miejsce na satelitarnym foto z Google? Trochę by było łatwiej odszukać. Właśnie jestem po grypie jelitowej... Mocna rzecz... Słaby jestem jak dziecko ale mam nadzieję, że na rowerze jeszcze pojeżdżę :wink:. Czarna kreska to linia kolejowa w kierunku Kaczor.inf.rgt149 pisze:Plan dotarcia (mniej więcej): Szosa Piła-Kaczory, trzeba dotrzeć na ok 2 km. od przejazdu kolejowego, jeśli się nie mylę to 3 lub 4 droga w prawo (charakterystyczne: przy wlocie właściwej drogi szosa odchodzi od torów, po lewej, między szosą a torami kilka świerków) drogą leśną około 800 m. - 1 Km, po prawej stronie drogi młodnik - drzewa ok 3 - 3,5 m wysokości, po lewej stronie drogi niedawna wycinka. Idąc drogą, ok. połowy długości młodnika kępa wyższych drzew, koło niej, w młodniku, krzyż i tabliczka upamiętniająca śmierć pilota, ok 10-15 m od drogi.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2006, 09:19
- Lokalizacja: Piła
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Byłem dziś tam nawet 2 razy. Próbowałem na wysokości skrętu asfaltowej drogi lekko w prawo. W tym miejscu zaczyna się las między torami a drogą. Jest tam kilka dużych świerków. Przejechałem parę kolejnych leśnych ścieżek odchodzących od owego asfaltu. Są tam między innymi drogi leśne oznaczone numerem 22 i 23. Mało tam charakterystycznych punktów. Dużo młodników, nowych wycinek i kęp pojedynczych wysokich drzew... Chyba jedynym punktem orientacyjnym jest paśnik dla zwierząt i słupki kwater leśnych... Bez lepszych wskazówek trudno trafić. Zrobiłem dobrych paręnaście kilometrów i nic... Pozdrówka!
Byłem dzisiaj przy pomniku trafiłem bez problemu, zgodnie ze wskazówkami inf.rgt149 (dzięki).
Dokładnie to jest tak 1200m za skrętem na Kaczory droga leśna przy działce nr 2/238 (dobrze widoczny numer z szosy) 800m prosto leśną drogą w prawo między drzewami kilka metrów i jesteśmy na miejscu.
Przy tablicy leży kilka kawałków blach (resztki samolotu), jedną dołożyłem, na jednym widać resztki zielonej farby co by oznaczało że samolot miał kamuflaż (LIM6BIS)
Jeszcze mam taką prośbę, jak ktoś będzie chciał zapalić znicz to niech nie będzie szklany!!)
Szkoda lasu, trochę szkła pozbierałem z potłuczonych zniczy.
Dokładnie to jest tak 1200m za skrętem na Kaczory droga leśna przy działce nr 2/238 (dobrze widoczny numer z szosy) 800m prosto leśną drogą w prawo między drzewami kilka metrów i jesteśmy na miejscu.
Przy tablicy leży kilka kawałków blach (resztki samolotu), jedną dołożyłem, na jednym widać resztki zielonej farby co by oznaczało że samolot miał kamuflaż (LIM6BIS)
Jeszcze mam taką prośbę, jak ktoś będzie chciał zapalić znicz to niech nie będzie szklany!!)
Szkoda lasu, trochę szkła pozbierałem z potłuczonych zniczy.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Z Twojego opisu wynika, że trafić tam to drobnostka. Byłem tam, również na drodze zaczynającej się kamieniem 2/238. Niczego nie znalazłem... Chodziłem przy tym młodniku i przy kępie wyższych drzew. Czy pomnik jest jakoś głębiej ukryty?
Wejście do lasu z drogi na Kaczory:
W oddali po lewej kępa wyższych drzew, po prawej młodnik:
Z tego samego miejsca fotka w lewo:
Wejście do lasu z drogi na Kaczory:
W oddali po lewej kępa wyższych drzew, po prawej młodnik:
Z tego samego miejsca fotka w lewo:
To nie jest typowy pomnik, tablica tekstem "TU ZGINĄŁ ŚMIERCIĄ LOTNIKA P. POR. RYSZARD ŻABCZYŃSKI".
Tablica ta umieszczona jest na wysokości ok. 50 cm od ziemi, obok stoi drewniany krzyż (z brzozy).
Obok stoją dwa znicze, dojście między wyższymi drzewami jakieś 30 m od drogi (zdjęcie nr 2) na wysokości tej kępy drzew po lewej.
Tablica ta umieszczona jest na wysokości ok. 50 cm od ziemi, obok stoi drewniany krzyż (z brzozy).
Obok stoją dwa znicze, dojście między wyższymi drzewami jakieś 30 m od drogi (zdjęcie nr 2) na wysokości tej kępy drzew po lewej.
- obserwator
- Posty: 320
- Rejestracja: 16 sty 2006, 07:51
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Podziękowano: 1 raz
- Kontakt:
Jak się okazało byłem w tym miejscu wielokrotnie. Zmyliło mnie wcześniejsze określenie Kolegów, że miejsce to leży 10-15 metrów od drogi i z łatwością można je znaleźć. Przejeżdżałem więc rowerkiem, przechodziłem, będąc przekonanym, iż 10-15 metrów to odległość łatwa, w zasięgu wzroku. Miejsce pamięci leży jednak mocno schowane wśród drzew i drzewek, które prawdopodobnie nie istniały w czasie wypadku. Tak więc byłem, pokłoniłem się.
Z tego co widzę na zdjęciach pozostało niewiele elementów z samolotu, których było znacznie więcej. Co do tego lasku przy płycie to pamiętam jak jeszcze tam jeździłem, że to były drzewka dopiero co zasadzone, kawał czasu już minął.
W czasie tego tragicznego wypadku duża część lasu płonęła, samolot był dopiero po tankowaniu (z tego co się dowiedziałem), pamiętam że widać jeszcze było po drzewach wielkość pożaru.
W czasie tego tragicznego wypadku duża część lasu płonęła, samolot był dopiero po tankowaniu (z tego co się dowiedziałem), pamiętam że widać jeszcze było po drzewach wielkość pożaru.
Utwórz konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji..
Musisz być zarejestrowanym użytkownikiem, aby móc opublikować odpowiedź.
Utwórz konto
Zarejestruj się, aby dołączyć do Nas!
Zarejestrowani użytkownicy, mają dużo więcej przywilejów, związanych z użytkowaniem forum.
Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie bezpłatne.